Opinia na temat książki Schronienia

@aellirenn @aellirenn · 2022-12-20 16:07:03
Przeczytane
Sandrine, początkująca dziennikarka, rozpoczyna karierę w prowincjonalnej gazecie. Z marazmu małego miasteczka wyrywa ją wiadomość o śmierci babci. Kobieta musi udać się na tajemniczą wyspę.

Zarwałam nockę dla tej książki. Po porostu nie potrafiłam jej odłożyć. To było jak świeża, morska bryza na rynku thrillerów. Wyspa, na którą popłynęła Sandrine, kompletnie mnie pochłonęła. Zamknięta społeczność i klaustrofobiczna atmosfera sprawiły, że utknęłam tam i nie potrafiłam uciec. A może nie chciałam wcale uciekać?

O kur zapiał! Jakie to było dobre! Jeszcze zbieram szczenę z podłogi, bo czegoś takiego nigdy wcześniej nie czytałam. Nie dziwię się, że autor został nagrodzony za tę powieść, bo to jest po prostu majstersztyk.

Mam ogromną nadzieję, że ktoś to zekranizuje. To będzie hit!

Właściwie mogłabym tak piać nad „Schronieniami” bez końca. Lepiej jednak odpuszczę i zachęcę Was do czytania. Sprawdźcie sami ile Wasz umysł jest w stanie udźwignąć.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-12-19
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Schronienia
Schronienia
Jérôme Loubry
8.8/10

Zdobywca nagrody Polar na Cognac Festival dla najlepszej powieści francuskojęzycznej! Jeden z najlepszych francuskich thrillerów ostatnich lat! Sandrine, początkująca dziennikarka, rozpoczyna karier...

Komentarze

Pozostałe opinie

Najlepszy kryminał, z jakim się spotkałem.

JT
@jan.t.w-cki

Takiego literackiego zaskoczenia nie przeżyłam od dawna. Sądziłam, że mam do czynienia z jednolitą historią, która po prostu wraz z rozwojem wydarzeń nabrała lekko metafizycznego tonu, chociaż począt...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl