Jak każde otwarcie i dotknięcie Biblii Świętej, tak i to jest świętem nad świętami. Czterdzieści lat temu Księgarnia św. Wojciecha zaprosiła czytelników na biblijną ucztę i poetycką biesiadę, ogłaszając drukiem "Słowo nad słowami. Antologię poezji Starego Przymierza" (1964) w wyborze i przekładzie Romana Brandstaettera, zdobioną ponad stu dwudziestoma grafikami Antoniego Gołębniaka, mającymi za temat Światło i życie (...). Kalendarz wciąż nie zna Święta Spożywania Pisma Świętego, o które modlił się rabbi Brandstaetter, ale takim wielokrotnym, ruchomym świętem jest, czy może być dla każdego, otwarcie i dotknięcie Księgi pełnej psalmów, Pieśni nad Pieśniami, wizji proroków Izajasza, Jeremiasza, Ezechiela, Daniela, przypowieści Salomona czy rozważań Hioba i Koheleta. (fragment posłowia Sergiusza Sterny-Wachowiaka)