Opinia na temat książki Smocze kości

@EvangelinDillariss @EvangelinDillariss · 2011-03-28 14:27:22
Planowane - stojące na półce
Doszłam chyba do połowy (we względu na talent M.Weis oraz T.Hickman'a), ale niestety, rozczarowałam się. Pomysł bardzo ciekawy - muszę przyznać, ale sami bohaterowie niestety mnie rozczarowali. Widziałam ludzką, młodocianą wersję Tanisa, kobiecą -równie podejrzliwą oraz tajemniczą - wersję Raistlina w spódnicy... oraz idealnie skopiowany wygląd Miny ("Smoki upadłego słońca") do tej przyjaciółki głównego bohatera. No i oczywiście główny bohater to egoistyczny, egocentryczny dupek, który chce posiąść swoją najlepszą przyjaciółkę całkowicie nie zważając na jej słowa ani nie dopuszczając do siebie myśli, że swoim głupim zachowaniem zrobi jej krzywdę. Jeśli taki miał być w planach to niestety za bardzo działa mi na nerwy bym mogła do tego wrócić bez emocji. Sam bohater bardzo mnie irytuje bym mogła przeczytać choć jedną stronę, a już się naczytałam paru książek ICH autorstwa i znam (poniekąd) ich zdolności. Książka niestety poniżej oczekiwań.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Smocze kości
Smocze kości
Tracy Hickman, Margaret Weis
3/10
Cykl: Dragonships, tom 1

Najpierw było DragonLanceTM, seria powieści wywodzących się z RPG, która zrodziła całe imperium fantastyki. Potem nadszedł Miecz mroków, oryginalny krok w stronę Tolkiena, Donaldsona i Brooksa. Potem ...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl