Jest rok 1949. Doris Lessing przybywa z Afryki (swe wcześniejsze losy opisała w „Pod skórą”) do Londynu. Jej cały bagaż to mały syn i rękopis pierwszej powieści „Trawa śpiewa”. Wychowana w Rodezji trzydziestolatka - matka, działaczka, pisarka - poznaje miejscowy „świat artystyczny” i wnikliwie przygląda się powojennemu Zachodowi czasów „zimnej wojny” i małej stabilizacji. W bezkompromisowej spowiedzi noblistka opisuje zarówno swoje splątane losy uczuciowo-zawodowe jak i zmiany, zachodzące w ówczesnym świecie.