Opinia na temat książki Stella. Narodziny psychopatki

"Stella. Narodziny psychopatki" to najnowszy, wciągający i bardzo mocny thriller autora.
Stella Skalska nie miała łatwego życia. Matka na jej oczach zabiła ojca. Idzie do więzienia, a dziewczynka idzie pod opiekę wujka, który od najmłodszych lat będzie przygotowywał ją do zawodu prOstytutki. Jak potoczą się losy Stelli? Czy z czasem zmieni coś w swoim życiu?

OMG!! Cóż to była za brutalna historia. Sięgając po nią nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Fabuła była tak intrygująca, że nie mogłam się oderwać od historii Stelli. A główna bohaterka została świetnie wykreowana na psychopatkę. Lubię takich bohaterów. Autor poruszył tu trudny temat jakim jest prOstytucja oraz trudne rodzinne relacje. W książce znajduje się sporo zwrotów akcji, nie ma czasu na nudę. Autor zaserwował nam sporo wulgarnych opisów dotyczących zbliżeń Stelli z jej klientami. Oczywiście nie zabrakło też morderstw popełnianych przez Brzytwiarza. Jednym słowem- działo się! Dojdzie tu też chęć zemsty (ale nie zdradzę wam szczegółów).
Zakończenie pierwszej części było tak zaskakującego, że od razu sięgnęłam po 2 tom. Dobrze, że miałam 😎Moje wrażenia już niedługo.

Uwaga! Nie jest to książka dla każdego! Jeśli masz mocne nerwy i lubisz takie powieści to książka jest dla ciebie! Jeśli jesteś osobą wrażliwą, to lepiej sobie odpuść.