"Akcja nowej powieści Eli Barbura toczy się w izraelskim kurorcie Ejlat nad Morzem Czerwonym w ostatnim tygodniu sierpnia 2003 roku. Niedawno ogłoszono zakończenie wojny w Iraku i właśnie załamało się zawieszenie broni między Izraelem i Palestyńczykami. W Ejlacie odbywa się międzynarodowe sympozjum pokojowe i doroczny festiwal jazzowy Morza Czerwonego; przy tej okazji spotykają się dawni i nowi znajomi z Polski i Izraela. W dekoracjach pustynnego wiatru i wszechobecnych telewizyjnych ekranów toczą się głównie `rozmowy barowe` na tematy męsko-damskie, przeplatane retrospekcjami z Polski i Izraela. Klimat Strefy Ejlat przypomina po części atmosferę izraelskich opowiadań Marka Hłaski. Książka napisana potocznym, niejednokrotnie ostrym językiem, dalekim od kanonów politycznej poprawności."