Opinia na temat książki Sypiając z wrogiem
Przeczytane
W języku angielskim
L. angielska
Czytadła
Temat dość znany. Wzorowe małżeństwo, jednak za zamkniętymi drzwiami jest ofiarą napadów przemocy i chorej zazdrości jej męża. Udaje jej się uciec i rozpocząć nowe życie. Jednak, jeżeli mąż odkryje jej mistyfikacje odszuka ją i zabije. Zawsze powtarzał, że jeżeli go zostawi, znajdzie ją i zabije. Rozpoczyna się gra na śmierć i życie.
Ciekawe też studium faceta, który wyniósł z domu przeświadczenie, że kobieta jest nikim i trzeba ją tresować jak zwierzę. Czy może być chora miłość? Bez niej jego świat legł w gruzy. Ona jest jego własnością i tylko on ma prawo do niej.Innej kobiety nie chce. Czy to jest miłość?
Ciekawe też studium faceta, który wyniósł z domu przeświadczenie, że kobieta jest nikim i trzeba ją tresować jak zwierzę. Czy może być chora miłość? Bez niej jego świat legł w gruzy. Ona jest jego własnością i tylko on ma prawo do niej.Innej kobiety nie chce. Czy to jest miłość?
Ocena:
Data przeczytania: 2014-04-12
× 9
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
/o-1176267/n/sypiajac-z-wrogiem)
Komentarze
Niestety są tacy ludzie. Ja się spotkałam z rodziną, która nie brała pod uwagę zdania kobiety. To oburzające, że np. właściciela mieszkania - faceta - się słucha, a kobiety - nie. A myślałby człowiek, że takie myślenie jest średniowieczne.
× 2
Komentarze (2)
Zdaję sobie sprawę z problemu, ale jedna książka na ten temat mni wystarczy. Natomiast powielanie tego schematu w dziesiątkach książek jest dla mnie nudne. Często to dotyczy kobiet, które same uzależniają się od męża, choćby nie pracująć.
A to to też prawda.
× 1
To obsesja. Albo przeświadczenie, że kobieta jak każda inna rzecz jest własnością, jk niewolnik. Z miłością z pewnością to nie ma nic wspólnego. Chyba film taki był, oglądałam go.
× 1
Komentarze (1)
Ja też oglądałam film, ale od tej pory unikam takich książek. Właściwie jest jeden i ten sam schemat, tylko szczegółami się różnią. Podejrzewa, że może być też sytuacja odwrotna, chociaż to mało popularny schemat.
× 2
Pozostałe opinie
Nie ukrywam, że pierwszy był film z Julią Roberts i Patrickiem Berginem w rolach głównych. Przemówił mi do wyobraźni. Dlatego, gdy na półce w bibliotece dostrzegłam foto Julii w jaskrawej żółto-czerw...
ogólnie mi się podobała, ale miejscami troszkę nudziły mnie długie opisy ;p
@Sky
Wielkie wrażenie zrobiła na mnie desperacja dziewczyny, która będąc w nieudanym związku potrafiła przez długi czas perfekcyjnie przygotowywać się do wcielenia w życie planu swojej ucieczki. Autorka do...
@Faledor
