The Night Shift

„The Night Shift” Alexa Finlaya to klasyczny kryminał, którego akcję najlepiej można określić popularnym w mediach społecznościowych stwierdzeniem „to skomplikowane”. Poznajemy dwie tragiczne historie – masowe morderstwo w wypożyczalni kaset video pod koniec lat 90. XX wieku oraz morderstwo w lodziarni mające miejsce po 15 latach. W obu przypadkach giną nastolatki. Wartko napisana akcja przedstawiana jest z punktu widzenia kilku bohaterów.

W 1999 roku w wypożyczalni ginie prawie cała obsługa, a jedyna ocalała osoba -Ella Monroe okazuje się pośrednio zamieszana w późniejsze morderstwo w lodziarni. Ella jako terapeutka zajmuje się uratowaną przy tej kolejnej zbrodni Jesse Duvall. Nawiązują ze sobą dziwną więź. Być może nie bez powodu...

Jednak najbardziej zaangażowaną bohaterką jest agentka specjalna FBI Sarah Keller, silna i zdeterminowana, w dodatku w zaawansowanej ciąży. Razem z przydzielonym jej, młodym policjantem Atticusem Singhem w kilka dni rozplątują tę pogmatwaną intrygę.

Podobały mi się krótkie rozdziały zatytułowane imieniem bohatera. To nadawało dynamiki oraz sprzyjało szybkiemu czytaniu. Jednak odkrywana co chwilę sieć powiązań pomiędzy różnymi bohaterami oraz nagromadzenie przypadków (czasem nieprawdopodobnych) nie ułatwiały przyswojenia tej historii. Ani nie dały satysfakcji z szybkiego odkrycia „kto zabił”? 😊

Ta książka to na pewno dobra pozycja rozrywkowa na wakacje. Dla fanów...

Koniec roku 1999 i początek 2000 miał być przełomem, miało się dziać wiele rzeczy związanych z komputerami a nawet mówiono o końcu świata... Pamiętam ten sylwestrowy dzień, bo w moim miasteczku było wyjątkowe powitanie roku 2000 na rynku.
Poza wyjątkowa imprezą nic się nie stało. Tak jak na całym świecie. Lecz oczywiście z pewnością wydarzyło się również wiele złych rzeczy, bo zło nie śpi.
W tej książce autor opowiada nam właśnie o wydarzeniach tej nocy.
W wypożyczalni kaset video tuż przed jej zamknięciem zostały zamordowane trzy młode dziewczyny i ich szef, jedna z nastolatek miała więcej szczęścia i przeżyła atak napastnika. Dość szybko wytypowano sprawcę napadu i aresztowano. Jednak z powodu braku dowodów został zwolniony z aresztu. Gdy znaleziono narzędzie zbrodni w szkolnej szafce, okazało się, że chłopak jakby zapadł się pod ziemię. Do tej pory jest poszukiwany...
Mija piętnaście lat, ocalała z napadu Ella jest psychoterapeutką. Po tym, co sama przeżyła chce pomagać innym.

Alex Finlay to amerykański autor powieści kryminalnych, na rok 2023 dwie z nich ukazały się na rynku polskim: „W otchłani strachu” i „The Night Shift”, które łączy postać agentki FBI Sarah Keller, jednak powiązanie jest bardzo luźne, to tylko jedna z kilku głównych postaci. Książki można więc czytać oddzielnie i właśnie sama tak zrobiłam, choć teraz przyznam, że mam ogromną ochotę nadrobić wcześniejszy tytuł. Historia „The Night Shift” sięga nocy sylwestrowej 1999 roku, zatem intryga kryminalna mocno zakorzeniona jest w przeszłości. Akcja prowadzona jest tempem umiarkowanym, agentka Keller skrupulatnie bada dowody zbrodni, prowadzi śledztwo w starym stylu – nie trzeba tu dużo biegać, wystarczy myśleć. Równocześnie przyglądamy się postaci Elli, która pod opiekę bierze dziewczynę, która, dokładnie tak jak ona 15 lat temu, ocalała z masakry, do jakiej doszło na jej zmianie. Jest też Chris, prawnik z urzędu, którego rola w całej intrydze dosyć długo pozostaje zagadką. Historia prowadzona jest tak, że czytelnik cały czas odczuwa te pożądane w tym gatunku napięcie, kilka razy też bieg historii konkretnie zaskakuje. Warto docenić kreacje postaci, które przedstawiają sobą różne problemy jak próba radzenia sobie traumą czy życie z poczuciem odrzucenia. A jednak jest też postać, która dodaje książce lekkości – to właśnie ta sympatyczna agentka Keller. Jestem zaskoczona tym, jak książka świetnie wpisała się w mój gust czytelniczy, bawiłam się przy niej doskonale! Polecam tym, którz...

Nie ma to jak zaczynać czytanie serii od drugiego tomu. Nie przeszkadzało mi to jednak w zaznajomieniu się z fabułą „The night shift”. Jedynie agentka FBI Sarah Keller, która spaja obie książki w tej jest nieco młodsza.
W tejże powieści, czytelnik zaznajamia się z dwoma przestępstwami, które są od siebie oddzielone 15-stoma latami. Jednak modus operandi morderstwa dokonanego na grupie młodych pracowników wypożyczalni kaset video z Sylwestra 1999 roku i obecnego z 2015 roku popełnionego w kawiarni, jest identyczny. Czyli Bestia powróciła, gdyż wcześniej oskarżony – Vincent zbiegł.
Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku jedna z zaatakowanych dziewczyn przeżyła i usłyszała od mordercy te same mrożące krew w żyłach słowa. Jednak pytanie brzmi, dlaczego czekał tyle lat aby zaatakować powtórnie?
Do szpitala, na prośbę Jesse – dziewczyny, która przeżyła atak w kawiarni, zostaje wezwana psycholożka Elle. I tu niespodzianka, Elle to ta, która przeżyła napad w Sylwestra 1999 roku.
Czy psycholog z podobnymi doświadczeniami jak Jesse będzie w stanie pomóc młodej dziewczynie uporać się z traumą? I co z nimi wspólnego ma Chris, młody obrońca z urzędu?
Chociaż po przeczytaniu „W otchłani strachu” byłam w stanie podążać za tokiem myślenia autora i nieco rozgryźć intrygę, to i tak nie spodziewałam się finału jaki zgotował swoim czytelnikom. I to właśnie dzięki temu zakończeniu szczerze polecam.

Za możliwość zaznajomienia się z pozycją dziękuję Wydawnict...

Rewelacyjna powieść, pełna zaskoczeń i tajemnic.

Sylwester 1999 roku. W wypożyczalni kaset wideo dochodzi do masakru. Zaatakowany zostaje kierownik i cztery nastolatki. Tylko jednej z nich udaje się przeżyć. Podejrzany szybko zostaje schwytany, ale udaje mu się uciec. 15 lat później dochodzi do podobnej tragedii w miasteczku. Tym razem w lodziarni. Czy to sprawca sprzed lat? A może jego naśladowca?

Większości z Was przełom XX i XXI wieku kojarzy się z przepowiedniami dotyczącymi apokalipsy, pluskwy milenijnej czy ogólnoświatową paniką. Autor w tym dekadenckim klimacie utkał dość ciekawy pomysł na zbrodnie. Akcja przedstawiona została z perspektywy różnych postaci i dwóch przestrzeni czasowych. Czytelnik wsiąka w opisywane wydarzenia jak woda wysuszoną ziemię, przerzuca kartkę po kartce, by jak najszybciej poznać rozwiązanie tej interesującej zagadki. Wciągają, ale też mylą go ciągłe plot twisty, burząc wszystkie wcześniejsze domysły odbiorcy, żeby w końcu doprowadzić go do nieoczekiwanej puenty.

Jak na dobrego prawnika przystało pisarz w świetny sposób przedstawia wszelkie niuanse, zagadnienia czy nieprawidłowości związane z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Pokazuje jak silnie targające człowiekiem emocje mogą wpływać na podejmowane przez niego decyzje oraz determinować jego dalsze życie. Pokazuje w jaki sposób na dziecko wpływa dorastanie w patologicznym, przemocowym domu i jakimi metodami można się pozbyć traumy z dawnych lat.

Polecam wszystkim miłośnikom pozycji, które sprawnie łączą...

„The Night Shift” to idealny thriller psychologiczny, który wprowadza nas w zakamarki ludzkiej psychiki i mrocznych sekretów. Jest to thriller, który pozwala nam przeżyć emocjonującą przygodę pełna tajemnic, niedomówień i adrenaliny.

Już od samego początku zostajemy wciągnięci w porywający wir wydarzeń składający się z intrygujących puzzli, które strona za stroną wskakują na swoje właściwe miejsce. Autor sprawił, że mrok, strach i niepewność, którymi owiał on swoją powieść niemal czuć fizycznie. Dreszczyk grozy siedzi nam na karku i ciągle zastanawiamy się co jeszcze może się tutaj wydarzyć.

Bardzo podoba mi się opis śledztwa prowadzonego przez agentkę FBI. Było ono rzetelne, ale jego opisy nie zanudzały czytelnika. Wręcz przeciwnie! Przynosiło ona kolejne wstrząsające elementy i zmuszało czytelnika do wielu przemyśleń.

Sama główna bohaterka, Sarah Keller, to prawdziwa silna kobieca osobowość, której determinacja i zaangażowanie do odkrycia prawdy wysuwają się tutaj na pierwszy plan. Jej emocje były wręcz namacalne. Wraz z nią mogliśmy poczuć frustrację, zaskoczenie, jaki ekscytacja, gdy zaczęła odkrywać kluczowe poszlaki prowadzące do złapania mordercy.

Autor sprawił, że ”The Night Shift” wciąga nas w wir emocjonalnych doznań i nie pozwala oderwać się od lekturę nawet na chwilę. Zaskakujące zwroty akcji, elementy zaskoczenia, makabryczne dowody, jak i chwile wzruszenia sprawiają, że czyt...

Nocna zmiana jeszcze nigdy nie była tak niebezpieczna...

Mamy 1999 sylwester. Wielu ludzi spodziewało się, że wtedy nastąpi koniec świata, nic takiego jednak się nie wydarzyło.

Ale czy wszędzie było całkiem spokojnie?

W wypożyczalni kaset video w New Jersey zaatakowana cztery nastolatki, z czego jedna przeżyła. A sprawcę uznano chłopaka jednej z ofiar, ale choć było to łatwe, złamanie jego już nie.

Piętnaście lat później historia się powtórzyła. Różaniec cztery dziewczyny. Również jedna przeżyła. Czy historia lubi się powtarzać? Kto za tym stoi? Czy to ta sama odpowiedzi?

Na te pytania odpowiedzi szuka agentką FBI Sarah. Musi odkryć tajemnicę nie jednej, a dwóch nocy i zrozumieć co zadziało się za oboma razem oraz jaki związek mają one za sobą.

Wciągająca książka, bardzo interesująca przedstawiona zagadka kryminalna, która zaskakuje.