The Night Shift recenzja

Nocna zmiana

Autor: @landrynkowa ·2 minuty
2023-07-05
Skomentuj
16 Polubień
„Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania”.

Dwie niemal identyczne zbrodnie, które dzieli piętnaście lat. Przypadek czy sprawca powrócił? Gdy w lodziarni w Linden zostają zamordowane dwie nastolatki, a jedna cudem uszła z życiem, agentka Sarah Keller wraz z młodym adeptem Atticusem Singhiem drążą sprawę szybko łącząc ją z niemal identycznymi zabójstwami dokonanymi w wypożyczalni filmów w New Jersey w sylwestrową noc na przełomie wieków.

Opis wydawniczy sugeruje, że powieść będzie miała ścisły związek z tzw. klątwą milenijną, której wszyscy obawialiśmy się właśnie na styku roku 1999 i 2000. Okazało się, że w zasadzie fabuła ma z tym dość nikłą zbieżność – prócz zabójstwa dokonanego właśnie tej przełomowej nocy, nic więcej nie zachodzi w tym kontekście.

Historia przedstawiana jest naprzemiennie z perspektywy trzech osób: terapeutki Elle, agentki Keller i prawnika Chrisa. Każdy z bohaterów opowiada swój niezależny fragment historii, czasem pojawiają się także retrospekcje dotyczące nocy pierwszego zabójstwa. Cała historia jest dość zmyślna i, mimo że przedstawiona w niezbyt zawiły sposób, to jednak potrafiła mnie wywieść w pole. Moje początkowe przypuszczenia co do sprawcy obu morderczych wydarzeń okazały się kompletnie nietrafione. Zakończenie, które tak naprawdę rozgrywa się na kilku ostatnich stronach, przynosi zupełnie inną wersję i demaskuje winnego, który cały czas był obecny w powieści.

Nie znajdziemy w powieści żadnych skomplikowanych rysów osobowościowych ani analiz psychologicznych, są za to trudne sytuacje życiowe bohaterów i to, jak one wpływały na ich dalsze życie. Autor stworzył wiarygodną historię, która naprawdę mnie zaciekawiła. Powieść jest skondensowana pod względem treściowym, otrzymujemy niemal wyłącznie istotne informacje, brak tu przydługich opisów, co akurat dla mnie, oddziałuje na plus, brak też dygresji spowalniających akcję i donikąd nieprowadzących. Lektura jest lekka w odbiorze za sprawą naturalnego stylu, w którym autor stawia na krótkie, rzeczowe zdania.

Wydawnictwu Czarna Owca dziękuję za czytelniczą "nocną zmianę" :)

Mam dwie uwagi "redakcyjne":
1. Zdanie, które jest trochę niedorzeczne: "Chris ogląda metkę w kołnierzu marynarki. Brioni. Nigdy nie słyszał o tej firmie, ale wie, że jest droga"... A skąd to wie, skoro nie słyszał o firmie? Wizjoner?
2. Ciężarna agentka Keller, kiedy została wezwana na akcję zakłada sukienkę ciążową, jak sama mówi, jedną z dwóch, które jeszcze na nią pasują... trochę później będąc w toalecie "podciąga spodnie"... - to ten sam dzień, a w międzyczasie nie było słowa na temat tego, że Sarah zmieniła odzież.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-05
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Night Shift
The Night Shift
Alex Finlay
7.4/10

Sylwester 1999 roku. Ludzie spodziewają się, że tej nocy nastąpi koniec świata: z nieba zaczną spadać samoloty, na giełdach wybuchnie panika, dojdzie do masowej awarii komputerów. Nic takiego się nie...

Komentarze
The Night Shift
The Night Shift
Alex Finlay
7.4/10
Sylwester 1999 roku. Ludzie spodziewają się, że tej nocy nastąpi koniec świata: z nieba zaczną spadać samoloty, na giełdach wybuchnie panika, dojdzie do masowej awarii komputerów. Nic takiego się nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdyby kryterium dobrego kryminału miał stanowić fakt, że Czytelnik do przysłowiowej ostatniej strony nie podejrzewa, kto jest mordercą, to powieść „The Night Shift” Alex’a Finlay’a – wydana przez wyd...

@AnnaKatarzyna @AnnaKatarzyna

Sylwester 1999. Wiele obaw ale i ekscytacji przed nowym i nieznanym Tysiącleciem. Wielki krach, który miał wybuchnąć nie wydarzył się, ale ta noc nie była dla wszystkich udana. W wypożyczalni kaset v...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary na start!

Ależ to świetna książka! Sprawiła, że cofnęłam się do czasów swojego dzieciństwa i nastolectwa! Przypomniała mi wszystko, co w tamtym czasie nadawało rytm mojemu czyteln...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Krew pod kamieniem
Krew pod kamieniem

„Krew pod kamieniem” to komedia kryminalno-sensacyjna, której akcja przenosi nas do Torunia. Mamy tutaj mariaż historii sięgającej średniowiecza z okresem PRL-u, zwieńcz...

Recenzja książki Krew pod kamieniem

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka