Opinia na temat książki The Painted Lady

@tsantsara @tsantsara · 2023-08-22 10:00:02
Przeczytane Po angielsku Literatura angielska
The dream is allways the same.

Amerykańska (?) artystka, dokumentalistka i pisarka o polskich i żydowskich korzeniach ("rodzice wybrali sztukę jako swego rodzaju wyznanie ponad religiami"), przechadza się po Kazimierzu, mieście swej żydowskiej babki, prowadzona na jawie i we śnie przez ducha żydowskiej poetki Irene (kto to?), która ma się chyba stać tematem jej nowego projektu Krakow's Book of Mist. Chce napisać jakąś historię o tym mieście. O swych krakowskich przodkach? Czy w ogóle o krakowskich Żydach? Dlaczego? Bo zgodnie z przekonaniem cadyka Baal Szem Towa: "jeśli niebios nie da się naprawić modlitwą, można je uzdrowić opowieścią" (s.6). Podróż sentymentalna i nieco poetycka, pełna mgieł i mistyki przeminionego żydowskiego świata tego miasta. Narratorka błądzi miastem po omacku, bez planu, ale duchy wiedzą lepiej i... prowadzą ją z objęć Fałszywego Mesjasza wprost na spotkanie z pięknym wnukiem jej bohaterki. Końcówka - jak dla mnie - zajechała niepotrzebnie tanim romansem.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-08-22
× 15 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
The Painted Lady
The Painted Lady
Julia Ain-Krupa
7/10
Cykl: O_KAZ, tom 6

The dream is always the same. I am walking down the streets of Kazimierz, the old Jewish section of Krakow, my wooden clogs beating loudly against cobblestone streets, when I arrive at her house. Her...

Komentarze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl