Opinia na temat książki Tłumacz chorób

@Pinkberry @Pinkberry · 2008-03-30 13:15:45
Przeczytane
Opowiadania są dobre, choć czy warte Pulitzera... zdecydowanie wyróżniają się pierwsze dwa, "Tymczasowa awaria" opowiadająca o rozpadającym się młodym małżeństwie, prześcigającym się w ranieniu się nawzajem, i "Wizyty pana Pirzady" o małej dziewczynce, odkrywającej istnienie konfliktów zbrojnych na świecie.Mały cytat na zachętę: "Wreszcie wyjęłam ze szkatułki kwadracik białej czekolady, rozpakowałam go i zrobiłam coś, czego jeszcze nigdy przedtem nie robiłam. Włożyłam czekoladkę do ust, poczekałam, aż nieco zmięknie, a potem powoli ją gryzłam i modliłam się, by bliscy pana Pirzady byli cali i zdrowi. Nigdy wcześniej się nie modliłam; nie musiałam, a zresztą nikt mnie tego nie uczył; ale uznałam, że w tej sytuacji to właśnie powinnam zrobić. Kiedy poszłam do łazienki, udałam tylko,że myję zęby: bałam się, żeby przy okazji nie zmyć mojej modlitwy."
Ocena:
Data przeczytania: 2008-03-30
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Tłumacz chorób
3 wydania
Tłumacz chorób
Jhumpa Lahiri
8.5/10

Debiut literacki amerykańskiej pisarki hinduskiego pochodzenia, zbiór dziewięciu opowiadać uhonorowanych w 2000 roku Nagrodą Pulitzera. Czy możliwe jest połączenie Wschodu z Zachodem? Mariaż całkowici...

Komentarze

Pozostałe opinie

Jhumpa Lahiri to młoda Bengalka zamieszkała w Stanach. Z fuzji dwóch kultur powstała niesamowita, mistyczna opowieść, coś co nawet przy dogłębnej znajomości obu kultur trudno zrozumieć...

GI
@Giovanna
© 2007 - 2024 nakanapie.pl