Trylogia kopenhaska

Tove Ditlevsen
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów
Trylogia kopenhaska
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 11 ocen kanapowiczów

Opis

Wybitna Trylogia kopenhaska duńskiej poetki i prozaiczki Tove Ditlevsen w końcu trafia w ręce polskiego czytelnika. W podzielonej na trzy części książce urodzona przed wojną autorka opisuje kolejne etapy swojego burzliwego życia – d­zieciństwo spędzone w ubogiej rodzinie w kopenhaskiej dzielnicy robotniczej, młodość wypełnioną pierwszymi próbami literackimi i miłosnymi tęsknotami oraz dorosłość naznaczoną nieudanymi związkami i głębokim uzależnieniem od opiatów. W opisach różnorodności kobiecego doświadczenia Ditlevsen jest bezkompromisowo szczera, a jednocześnie nieuchwytna, jakby pomimo wielkiego talentu nie mogła uwierzyć, że kilka słów zapisanych na kartce wystarczy, by przekazać prawdę o własnym życiu. „Wiem, że to straszne nie być normalnym, i sama muszę się męczyć z udawaniem, że jestem normalna” – pisze nastoletnia Tove. A w jej życiu szczęście nieustannie miesza się ze smutkiem, pragnienie zmian ze stagnacją, a trzeźwość myśli z narastającym szaleństwem.

Ditlevsen na wiele lat przed Eleną Ferrante stworzyła przejmującą opowieść o awansie społecznym, porzuceniu własnych korzeni i miłości pełnej poświęceń. Jednak podczas gdy autorka Genialnej przyjaciółki potrzebowała do tego dwóch głównych bohaterek, duńskiej pisarce wystarczy tylko jedna – ona sama.

Wydanie 2 - Wyd. Czarne
Tytuł oryginalny: Barndom, Ungdom, Gift
Data wydania: 2023-04-19
ISBN: 978-83-8191-678-3, 9788381916783
Wydawnictwo: CZARNE
Seria: Poza serią
Stron: 368
dodana przez: Vernau
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Tove Ditlevsen Tove Ditlevsen
Urodzona 14 grudnia 1917 roku w Danii (Kopnehaga)
Tove Ditlevsen – poetka, prozaiczka, działaczka feministyczna. Jedna z najwybitniejszych duńskich pisarek XX wieku. Autorka niemal trzydziestu książek – powieści, tomów wierszy, zbiorów opowiadań oraz wspomnień, w tym wydanych po polsku książek Twar...

Pozostałe książki:

Trylogia kopenhaska Ulica dzieciństwa Mistrzowie opowieści. Skandynawskie lato Moja żona nie tańczy Twarze Anegdoty losu. Antologia nowel i opowiadań duńskich
Wszystkie książki Tove Ditlevsen

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Szukam swojego miejsca w życiu

28.11.2022

“Trylogia kopenhaska” to autobiograficzna proza duńskiej pisarki Tove Ditlevsen. Składają się na nią trzy części:”Dzieciństwo”, “Młodość” i “Uzależnienie”. Każda z tych części opisuje pewien fragment z życia pisarki, dzięki czemu mamy dokładny wgląd w jej koleje losu, a nie były one łatwe i przyjemne. Smutne dzieciństwo spędzone w domu pozbawio... Recenzja książki Trylogia kopenhaska

Trylogia kopenhaską

4.07.2022

Była sobie dziewczynka, potem dziewczyna, młoda kobieta, kobieta z problemami. Dorobiła się w ciągu dziesięciu lat czterech mężów i trójki dzieci, poczęła ich zresztą znacznie więcej. Startowała z ubogiej, robotniczej dzielnicy, z rodziny patologicznej, przeszła drogę od Kopciuszka do królewny, a przede wszystkim - do poetki i uznanej pisarki. Wsp... Recenzja książki Trylogia kopenhaska

EK
@EwaK.
× 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@posrodkwiatowicieni
@posrodkwiatowicieni
2021-10-18
9 /10
Przeczytane

Strasznie nierówne książkowo jest to półrocze, aż mnie to zaskakuje. Dawno nie czytałam tylu książek, które mnie nie porywają, że aż zaczynam wątpić w moją zdolność dobierania sobie lektur. Ale w takich momentach doceniam podwójnie książki, które mnie zachwyciły. Doceniam takie książki jak Trylogia Kopenhaska, która jest tak wspaniała, że nie chciałam, żeby się kończyła. Niezwykle rzadko mi się zdarza, żeby już pierwsze słowa porwały mnie w swe ramiona. Od pierwszych słów czułam jej przejrzystość, złożoność i ludzkość. Memuar jest dla mnie zaskakującym gatunkiem, szczególnie, że czytam go niewiele. Dodatkowo memuar pisarki, która swoje życie poświęciła na studiowaniu istoty rzeczy, na przekształcaniu jej w obiektywność, na uwiecznianiu jej swoimi uczuciami i słowami, to jak wejście w jej najbardziej intymne szczeliny pochodzenia. Zaprawdę, dziwne to uczycie. Dziwne i niebywałe jest też, to, że aby poznać własne życie, nie wystarczy tylko żyć. Należy wędrować korytarzami przeszłości, szukając przejść i otwierając zakamarki, aby przyszłość mogła też wkroczyć. Bo życie to nie tylko dokumentacja i świadectwo przeszłych wydarzeń, to rozprawa i manifest wszystkiego co nowe. Ditlevsen, jak nikt dotąd, uchwyciła to najpiękniej, uchwyciła to co jest najczystszego i najbardziej przerażającego w życiu. Ta książka jest druzgocąca, tak wiele jej fragmentów raniło moje serc, poruszyła tak wiele nieznanych mi strun.
Ale Trylogia Tove, to nie tylko pamiętnik. To opowieść o ucieczce....

× 3 | link |
PA
@Park2Read
2023-03-10
8 /10

Opowiadania Tove Ditlevsen "Moja żona nie tańczy" autentycznie mnie zachwyciły, takich wibracji, odczucia przeglądania się we wspólnej tafli doświadczeń, nie przeżywamy przecież codziennie. Z radością, ale i pewnym niepokojem sięgnęłam po "Trylogię kopenhaską" tej autorki, na szczęście okazało się, że czar nie prysnął, choć może w biografii pisarki nie sposób już przejrzeć się niczym w lustrze, chociaż w wielu scenach odnajdujemy tutaj ogólnoludzkie prawdy.

Swoją historię zawiera Ditlevsen w trzech rozdziałach (wcześniej były to osobne tomiki) - „Dzieciństwo”, „Młodość” i „Uzależnienie”, które składają się na całość „Trylogii kopenhaskiej”. Każdy odcinek opisuje pewien konkretny fragment życia tej duńskiej poetki.

"Dzieciństwo jest długie i wąskie jak trumna, nie można się z niego wydostać samodzielnie", i rzeczywiście czas dorastania małej Tove daleki jest od sielankowych obrazków. Nie tylko dlatego, że w jej rodzinie brakowało pieniędzy. Nieobecni rodzice, wiecznie niezadowolona matka i ustępujący codzienności ojciec. Dziecko jest w tej sytuacji zawadą, która trzeba przestawiać, by nie zawłaszczyło sobie zbyt wiele przestrzeni.

Młodość również nie jest dużo lżejsza, szczególnie dla kogoś, kto marzy o pisaniu, i stara się za wszelką cenę dążyć do wytyczonego sobie celu. W tle obserwujemy klimat ówczesnej Danii, nie wolny od hipokryzji, reprezentowany mocno przez matkę bohaterki, która na siłę ...

× 2 | link |
EK
@EwaK.
2022-07-04
8 /10
Przeczytane

Była sobie dziewczynka, potem dziewczyna, młoda kobieta, kobieta z problemami. Dorobiła się w ciągu dziesięciu lat czterech mężów i trójki dzieci, poczęła ich zresztą znacznie więcej. Startowała z ubogiej, robotniczej dzielnicy, z rodziny patologicznej, przeszła drogę od Kopciuszka do królewny, a przede wszystkim - do poetki i uznanej pisarki. Wspięła się na swój szczyt i nagle ryms! Upadek z wysokości. Bo nie dała rady udźwignąć życia. Była realną osobą, Dunką, nazywała się Tove Ditievsen, „Trylogię kopenhaską” napisała o sobie. Zresztą wszystkie jej powieści noszą ślady autobiografii. Tutaj zaprosiła czytelników na trudną wycieczkę do własnego świata, nie oczekując współczucia, ani nie podkoloryzowując. Zaczęło się w miarę pogodnie, z każdą stroną było coraz ciężej. O kurcze, trzeba mieć odwagę, by się tak nonszalancko deprecjonować, samobiczować, by pisać o sobie tak źle, o dysfunkcyjnej rodzinie, historii własnej narkomanii i autodestrukcji, o egoizmie, wykorzystywaniu bliźniego i nie najpiękniejszych oczekiwaniach.
Muszę się pilnować, by wyrazić opinię o książce, a nie oceniać głównej bohaterki (autorki), nieznośnej i rozedrganej kobitki, a właściwie żenującego babska, które wyprowadzało mnie z równowagi.
Lektura jest bardzo intensywna, niepokojąca, wręcz hipnotyzuje. Tove nie lubię, jej historii też nie, ale doceniam powieść i wiem, że niestety zapadła mi w duszę i zagrała na emocjach. Składa się z trzech części, szokuje ostatnia. Odnoszę wrażenie, że pierw...

| link |
@maslowskimarcinn
2023-10-03
7 /10
Przeczytane

„Dzieciństwo jest mroczne i zawsze popiskuje jak małe zwierzątko, zamknięte i zapomniane w piwnicy.”
Odważna, burzliwa, porywająca – tak mógłbym trzema słowami określić książkę-biografię, książkę-dokument duńskiej pisarki i poetki Tove Ditlevsen. Śmiem nawet twierdzić, iż „Trylogia” stoi o całą klasę wyżej niż „Lata” Ernaux (blisko jej do Knausgårda). Czasami blisko jej do liryki, niekiedy przypomina wyprawę do mrocznych zaułków świadomości.
Dzieciństwo, Młodość i Uzależnienie – tak autorka poukładała swoje życie. Dziewczęcość, rodzina, kochankowie i mężowie, wreszcie pierwsze literackie próby, kariera pisarska, dziecko i opiaty. Miłość i obłęd, chłód ciała i gorączka poznania – Ditlevsen to przeciwieństwa, nieziszczone obietnice, zbyt odległe marzenia i ciało, które okazuje się największym zdrajcą. Gdzieś w tle przewalają się zbrojne konflikty, a życie toczy się własnym, niespokojnym torem. To także „wojny domowe” – oschła matka, nieobecny duchem ojciec, szarość i bieda kopenhaskiej dzielnicy robotniczej. Socjalistyczne zapędy, narastający głód nałogu i nieustanne poszukiwanie prawdziwego uczucia.

To bardzo szczera, intymna i dotkliwa biografia. Ditlevsen nie wybiela siebie, masochistycznie odsłania kolejne ponure i gorzkie karty jej pamięci, zwłaszcza kiedy zdaje sobie sprawę, że mimo
ucieczki przed chłodem, sama stała się powieleniem swojej matki.
Bohaterka-autorka odrzuca nas od siebie. Trudno ją ...

| link |
@aga.kusi_poczta.fm
2023-05-23
8 /10
Przeczytane
@madalenakw
2022-11-28
7 /10
Przeczytane
@ainaz
2022-10-21
6 /10
Przeczytane
@karsob85
2022-03-18
7 /10
Przeczytane
DO
@donka
2022-06-27
9 /10
Przeczytane
@Evita
2022-04-21
8 /10
Przeczytane Z biblioteki Biografie/dzienniki/wspomnienia 2022
@witwona
2021-09-24
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Trylogia kopenhaska. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat