Joasia widzi nocą w lesie dziwnego konia. A może to duch? Dziewczynka nie może w to uwierzyć. Pani komisarz z Wrocławia prosi uczniów ze szkoły Małgosi o pomoc w szukaniu zaginionej uczennicy. Miłość krzyżuje Joasi i Małgosi wszystkie plany. Filip jest tak zakochany, że nie interesuje się ani zaginionymi dziewczynkami, ani duchami koni. Ale właśnie dlatego cała trójka trafia na właściwy ślad, ponieważ Filip uczy się jeździć konno, aby móc rozmawiać z Darią, w której się zakochał. W stajni Filip dokonuje decydującego odkrycia. Trójka detektywów z humorem i dużą dozą wyobraźni rozwiązuje nie tylko tę zagadkę.