"Czterej młodzi ludzie stali się nierozłączni. Dartagnan, który jako przybysz z prowincji nie miał żadnych przyzwyczajeń, przejął natychmiast obyczaje swoich przyjaciół. Dartagnan, choć nie był muszkieterem, stawiał się w pałacu ze wzruszającą punktualnością : był zawsze na służbie, ponieważ każdego dnia towarzyszył temu z przyjaciół, który pełnił ją w danym dniu. ... Przyjaźń, która łączyła tych czterech mężczyzn, oraz wynikająca z tej przyjaźni potrzeba widywania się trzy, cztery razy dziennie, czy to w sprawie pojedynku, czy w interesach, czy dla przyjemności, przyjaźń ta sprawiała, że byli jeden dla drugiego niemal jak cienie. I można ich było zawsze spotkać razem..."