Pałacyk myśliwski w Antoninie to miejsce szczególne dla światowej kultur); wiemy że w jego wnętrzach przebywał dwukrotnie (w 1827 i 1829) Fryderyk Chopin. Ten fakt uczynił z pałacyku jeden z najważniejszych ośrodków kultu kompozytora i sprawia, że do dzisiaj sycimy się aura tego niezwykłego miejsca. Gustaw Bojanowski (1889--1957) - literat z pobliskiego Ostrowa - napisał bardzo udaną powieść inspirowana przyjazdem młodziutkiego kompozytora do siedziby księcia Antoniego Radziwiłła. Akcja „Tygodnia w Antoninie\" rozgrywa się w październiku 1829, w kilka lat po zerwaniu głośnego romansu Elizy Radziwiłłówny i następcy tronu pruskiego księcia Wilhelma. Afront, jakiego doznała księżniczka, snuł się jeszcze po komnatach antonińskiego pałacu. Atmosferę rodzinnego zawodu i osobistej tragedii księżniczki wpisuje Bojanowski w pobyt kompozytora. Powieść czyta się dobrze i ze wzruszeniem; dla każdego miłośnika naszych okolic powinna być lektura obowiązkowa. Ci, którzy nie są emocjonalnie związani z Antoninem i okolica, zadowolą się chopinowskim epizodem napisanym z wdziękiem i elegancja minionych czasów.