Nazywam się Marianna Schreiber – z wykształcenia jestem pedagogiem, terapeutką, doktorantką na wydziale pedagogicznym. Opracowałam system do pracy zdalnej z dziećmi ze spektrum autyzmu. Jestem organizatorką kampanii społecznej pt. „Kobieca siła”, która powstała dla kobiet takich jak ja, ale nie tylko. Wyszłam z zaszufladkowania żon polityków. Stałam się najlepszą wersją siebie i każdego dnia o to walczę, pokazując innym, że warto. Jestem aktywistką, założycielką Fundacji „Spektrum Marianny”. Walczę o prawa kobiet. Czasem jestem „modelką”. Kocham sport, trenowałam piłkę nożną. Piszę, tworzę, jestem wrażliwą, ale i zbuntowaną duszą. Oto ja – kobieta, która za to, że spełnia marzenia, dostała po głowie od całej Polski.
„Emocje, które mną zawładnęły, spotkały się z kartką”. Mam na imię Marianna, a te wiersze to opowieść o mnie. Od dziecka nienawidziłam swojego imienia. Teraz je ubóstwiam. Nienawidziłam siebie. Teraz się akceptuję. Mam 29 lat. Jestem żoną, matką… sobą. To ja, to moje myśli.
„Emocje, które mną zawładnęły, spotkały się z kartką”. Mam na imię Marianna, a te wiersze to opowieść o mnie. Od dziecka nienawidziłam swojego imienia. Teraz je ubóstwiam. Nienawidziłam siebie. Teraz się akceptuję. Mam 29 lat. Jestem żoną, matką… sobą. To ja, to moje myśli.