Napisałam tę książkę w ciągu paru miesięcy po śmieci ojca. Ma rytm braku i rozpaczy. Nie pisałam autoterapeutycznie, ale tym bardziej nie po to, by przerobić doświadczenie w literaturę. Pisałam, bo nie mogłam robić nic innego. Oczywiście, wykonywałam codzienne czynności i ich niezbędność stała się jednym ze składników narracji: dorośli rozpaczają po wykonaniu obowiązków. Pocieszałam się obrazem taty, który zatelefonowałby do mnie zaraz po lekturze. To straszne pocieszenie, ponieważ miałby pochwalić mnie za opis swojej własnej śmierci. – Inga Iwasiów
Umarł mi
Inga Iwasiów
5.7
/10
Ocena 5.7 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
/28a40ff459f0bfccd2ca29b5408f960d/n/umarl-mi)
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
5.7
/10
Ocena 5.7 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Opis
Data wydania: 2013-11-04
ISBN: 978-83-7536-564-1, 9788375365641
Wydawnictwo: CZARNE
Seria:
Poza serią
Kategoria:
Wspomnienia
Stron: 128
Autor
Inga Iwasiów
Urodzona 6 czerwca 1963 roku w Polsce (Szczecin)
Inga Iwasiów - krytyczka literacka, prozaiczka,historyczka i teoretyczka literatury, poetka. Od 2000 roku profesorkaUniwersytetu Szczecińskiego. Jurorka Nagrody Literackiej „Nike”. Wydała międzyinnymi tomy rozpraw i esejów: Genderdla średnio zaawans...
Pozostałe książki:
/511eb0d7aac5266ac24ab6d113b58717/n/listy-milosne)
/28a40ff459f0bfccd2ca29b5408f960d/n/umarl-mi)
/677c4805-c13a-4841-b86d-e4c31d39cd1c/n/bambino)
/o-155739/n/ku-sloncu)
/f9a8453c-0f85-4e57-9f63-49858db01341/n/smaki-i-dotyki)
/e505debc-a988-4ae6-beb6-1e2eae1356c7/n/w-powietrzu)
/cf5ca691-4668-4b5e-80c6-bde819e9d8f6/n/kroniki-oporu-i-milosci)
/o-1296701/n/na-krotko)
/o-9788380320529/n/piecdziesiatka)
/277fd7499070141a1ffa3f487aacda2c/n/pozne-zycie)
/833c29ef-9caf-477d-9247-6976b29bd21f/n/transgresje-antologia-opowiadan)
/2b44ed71fb978e5c6b73d99508391a34/n/autobiografie-po-graniczne)
/o-9788364142192/n/blogotony)
/o-840867/n/gender-dla-sredniozaawansowanych-wyklady-szczecinskie)
/18f84676-abcd-4905-ba72-3c5317d7af14/n/milosc-we-wroclawiu)
/ff3b4fa9e037c1b2cbf032e28f1ea43b/n/orwo-antologia)
/a355f7e8-e105-4983-8d8f-786c6ba50df2/n/solistki-antologia-poezji-kobiet-1989-2009)
/7f20c273e6f84a04c2e7d30fac1e7da3/n/widok-z-okna-w-podrozy-sluzbowej)
Wszystkie książki Inga Iwasiów
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Książka Umarł mi nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
2022-12-28
Przeczytane
Psychologia/higiena umysłu
„Na razie trudno przeglądać rodzinne fotografie, utrwalone na nich życie boli, choć gdy zamyka się migawka, nie pozujemy do tragedii, raczej do łagodnych sentymentów, przechwałek, śmiechu, żartu, święta i codzienności”.
Próbując odnaleźć się w nowej rzeczywistości, szukam, czytam, porównuję się. Inga Iwasiów wpuściła mnie do swojego intymnego świata żałoby, który okazał się (zaskakująco?) podobny do mojego. Może gama tych uczuć jest jednak w jakimś stopniu uniwersalna?
Autorka pochodzi ze Szczecina i cała jej opowieść krąży wokół tego miasta. Czułam przez to jakąś szczególną bliskość z tą historią. Mieszkałam w tym mieście osiem lat – jestem absolwentką Pobożniaka i PUM-u. Mój Tata ostatnie chwile spędził w szpitalu w Zdunowie i Golęcinie, więc ostatnio byłam częstym gościem w Szczecinie.
„Prawdopodobnie jakoś to będzie, tato. Damy radę”.
Rozumiem, jak ja to doskonale rozumiem.
Nie oceniam.
× 19
|
link
|
SP
@speculatio
2019-12-10
7
/10
Przeczytane
[w tym wypadku gwiazdki są bez sensu]
Obie książki Ingi Iwasiów kupiłem za jednym zamachem. Pięćdziesiątkę oraz Umarł mi. Notatnik żałoby. Pierwszą przeczytałem od razu. Nie było wielkiego zachwytu, więc drugą z nich odłożyłem na później. Podchodziłem do niej dwukrotnie w różnych momentach. Nie trafiała w mój nastrój.
Wróciłem do niej teraz. Dla oddechu, uspokojenia, zrozumienia. Nie wiem.
I to jest już zupełnie inna jakość. Nie mam przekonania, że taka literatura może być odebrana szeroko czy zrozumiana. To jest – jak sama pisze autorka – autoterapia. Pisze się dla siebie, a przy okazji inni mogą przeczytać. Zbyt intymne, zbyt osobiste, zbyt indywidualne przeżycia. Ale jest tam rys uniwersalny. Choć pewnie uniwersalny wyłącznie dla osób w żałobie. To są opisy momentów tuż po… Gdy świat się zatrzymuje. Gdy nic już nie będzie takie samo. Gdy…
Zawsze tak jest: prawdziwą wyrwę robi nieoczekiwana wiadomość, zwykle telefoniczna.
Obie książki Ingi Iwasiów kupiłem za jednym zamachem. Pięćdziesiątkę oraz Umarł mi. Notatnik żałoby. Pierwszą przeczytałem od razu. Nie było wielkiego zachwytu, więc drugą z nich odłożyłem na później. Podchodziłem do niej dwukrotnie w różnych momentach. Nie trafiała w mój nastrój.
Wróciłem do niej teraz. Dla oddechu, uspokojenia, zrozumienia. Nie wiem.
I to jest już zupełnie inna jakość. Nie mam przekonania, że taka literatura może być odebrana szeroko czy zrozumiana. To jest – jak sama pisze autorka – autoterapia. Pisze się dla siebie, a przy okazji inni mogą przeczytać. Zbyt intymne, zbyt osobiste, zbyt indywidualne przeżycia. Ale jest tam rys uniwersalny. Choć pewnie uniwersalny wyłącznie dla osób w żałobie. To są opisy momentów tuż po… Gdy świat się zatrzymuje. Gdy nic już nie będzie takie samo. Gdy…
Zawsze tak jest: prawdziwą wyrwę robi nieoczekiwana wiadomość, zwykle telefoniczna.
[...]
× 3
|
link
|
Przeczytane
MA
@madameseneka
2022-01-10
6
/10
Przeczytane
Przeczytane
Przeczytane
Przeczytane
Przeczytane
Cytaty z książki
O nie! Książka Umarł mi. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i
dodasz jakiś?
