Opinia na temat książki W ciemnej dolinie

PA
@Park2Read · 2021-10-08 06:24:41
Historia opisana w reportażu "W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii" Roberta Kolkera wydaje się po prostu nieprawdopodobna. Wrażenie robi już na wstępie liczba potomstwa państwa Galvin, dziesięciu chłopaków i dwie dziewczynki, dwanaścioro dzieci! Jakby tego było mało pozornie sielankową scenerię rodzinnej atmosfery przerywa choroba, która zupełnie znienacka wyciąga macki po najstarszego syna, Donalda, a potem kolejno jeszcze po pięciu innych braci.

Świat zewnętrzny podziwiał Galvinów, wydawało się, że są oni spełnieniem amerykańskiego snu- elokwentna, ceniąca kulturę pani domu, dbająca o porządek, dyscyplinę i posiłki (z deserem każdego dnia włącznie) oraz przystojny, wykształcony, brylujący niemal w każdej dziedzinie małżonek. Wraz z pojawieniem się w ich domu choroby, za zamkniętymi drzwiami rozpoczął się prawdziwy dramat - jeden po drugim sześciu synów Mimi i Dana traci kontakt ze światem. Zdiagnozowana u wszystkich schizofrenia jest wówczas przypadłością niemal zupełnie niezbadaną, wiedza na temat choroby znajduje się w powijakach i to, co jest tragiczne dla Galvinów okaże się paradoksalnie szansą dla rozwoju psychiatrii.

Kolker w swojej książce przeplata opowieści o losie rodziny z historią rozwoju psychiatrii, robi to zręcznie i dosyć szczegółowo, oba zagadnienia są niezwykle przejmujące. Muszę przyznać, że sposoby leczenia i pierwsze kroki w kierunku terapii chorób psychicznych przywodzą chwilami na myśl sceny z horrorów. Dziś trudno już sobie nawet wyobrazić jak wyglądały początki tej dziedziny medycyny.

Przypadek Galvinów, przebadanie tak wielu blisko spokrewnionych osób pozwoliło naukowcom i lekarzom lepiej zrozumieć tajemnicę tej niezwykle złożonej choroby,która po dziś dzień ciągle jeszcze stawia wiele pytań.

"W ciemnej dolinie" to reportaż oparty na setkach godzin wywiadów ze wszystkimi żyjącymi członkami rodziny Galvinów, autor zagłębił się również w dokumentację medyczną, rozmawiał z wieloma naukowcami badającymi schizofrenię. Historia przywołana przez Kolkera jest dokładna i szczegółowa ale jej największym atutem jest fakt, iż jest ona tak bardzo ludzka. Dziennikarz nie ulega tu pokusie szukania sensacji, nie ocenia, nie doszukuje się na siłę winnych - procesy zachodzące w tej rodzinie stara się ukazać z każdej możliwej perspektywy a czyni to z ogromną empatią.

Opowiedziana tu historia każe nam przyjrzeć się jeszcze innym kwestiom jakim jest z jednej strony obraz społecznych oczekiwań ówczesnej Ameryki, bezwzględny i pełen hipokryzji. Z drugiej sprawa majętności, która dzieli chorych na tych, którzy mają jakieś opcje i tych, którzy nie mogą liczyć na wsparcie. Przy czym okazuje się, że schizofrenia nie jest schorzeniem "atrakcyjnym" nawet dla niektórych firm farmaceutycznych…

400 stron rzetelnej pracy, która niemal na każdej stronie budzi emocje od złości, przez niezrozumienie, żal, niedowierzanie, aż po podziw dla dźwigających brzemię tej choroby i tych, którzy próbują im za wszelką cenę pomóc. Ogromnie ujęła mnie postawa jednej z sióstr- jej słowa przytaczam na koniec :

"Człowiek musi zaakceptować karty, które mu rozdano. Inaczej doprowadzi się do szaleństwa. Jeśli dotrzesz do jądra własnych problemów, przekonasz się, że traumę przepędzą tylko miłość i pomaganie innym".

Polecam!
Ocena:
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
W ciemnej dolinie
2 wydania
W ciemnej dolinie
Robert Kolker
8.5/10
Seria: Amerykańska

Galvinowie mogliby być ucieleśnieniem amerykańskiego snu. Dan i Mimi wzięli ślub zaraz po II wojnie światowej, rodzinę zakładali w czasach rosnącego dobrobytu, awansowali do klasy średniej, kupili pi...

Komentarze

Pozostałe opinie

Videorecenzja: @YouTube

@Gabriela_Deda@Gabriela_Deda

Historia rodzinna Galvinów, a przede wszystkim ich przypadek medyczny jest czymś niewyobrażalnym, to historia wręcz nieprawdopodobna. Autor umiejętnie, z wielką gracją przeprowadza czytelnika po mean...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl