W 1947 roku w Rzymie, nieopodal kościoła Tre Fontane, Maryja ukazała się człowiekowi, który... chciał zabić papieża. Kupił już nawet sztylet, na którym kazał wygrawerować napis: ?śmierć papieżowi?... Człowiek o którym mowa, to Bruno Comacchiola, antyklerykał, najpierw komunista, a później członek adwentystów dnia siódmego. Dostąpił on łaski cudownego spotkania z Maryją, która radykalnie przemieniła jego życie. Od czasu objawień w 1947 r. nawrócony Bruno Comacchiola poświęcił się szerzeniu kultu Matki Bożej. Grota, w której ukazała się Matka Boża, jest obecnie miejscem pielgrzymek, w którym nieustannie mają miejsce uzdrowienia z najcięższych chorób i głębokie duchowe nawrócenia. Objawienia opisane w tej książce wydarzyły się tuż obok kościoła Tre Fontane, wybudowanego dokładnie w miejscu, które tradycja wiąże ze śmiercią św. Pawła Apostoła (nazwa miejsca, oznaczająca ?trzy źródła", pochodzi od źródeł, jakie miały wytrysnąć w miejscach, na które spadała głowa Apostoła po jego egzekucji). Słowa Maryi przekazane przez Bruno Comacchiolę brzmią tak, jakby były kierowane do nas dziś?