Opinia na temat książki Władza absolutna

Trzecia część zmagań na polskiej scenie politycznej. Seria ta na pewno ukazała prawdę "politykowania", potęgę mediów społecznościowych, bezwzględność w drodze do władzy i oczywiście fakt, że polityk kłamie nawet jak mówi "dzień dobry".

Po zamach, w którym zginęła Pani Prezydent oraz Marszałkowie w polskiej polityce nastaje chaos związany z brakiem głowy państwa i niewiedzą kto teraz ma zająć owe stanowisko. Zaczyna się wojna o stanowisko, a kandydaci są w stanie zrobić wszystko aby objąć wymarzone urzędy. Jak zawsze pierwsze skrzypce w polityce uprawianej przez posła Hauera gra jego bezwzględna żona Milena.

I tak przez całą książkę tak na prawdę nie dzieje się nic innego, jak tylko rozmowy między politykami i wzajemne rzucanie sobie kłód pod nogi. Akcja dość monotonna, mało wciągająca. Postać Iwana łatwa do rozszyfrowania już od pierwszego momentu. Nic w powieści nie zaskakuje, akcja płynie swoim stałym nurtem i tak na prawdę na dobrą sprawę to nie się tam nie dzieje. Po zakończeniu drugiej części takim motywem jak zamach i śmierć głowy państwa liczyłam, że Mróz nie da nam chwili wytchnienia przy czytaniu 3 tomu. Jednak coś poszło nie całkiem tak jak powinno.

Książka poprawna. Czyta się z samej ciekawości po dwóch pierwszych częściach, które były na prawdę mocne. Trzeci tom "W kręgach władzy" dość słaby i nie zaskakujący.