Opinia na temat książki Wojna w blasku dnia. Księga I

@snaky_reads @snaky_reads · 2022-08-28 10:44:28
Przeczytane
Księga pierwsza „Wojny w blasku dnia” to kontynuacja losów bohaterów z poprzednich tomów. Ku mojemu zdziwieniu autor poświęcił więcej miejsca Inaeverze i Jardirowi. Choć w poprzednich księgach nie podobała mi się ta nowa tendencja Bretta, to jednak w tej części udało mu się poprowadzić fabułę w całkiem ciekawy sposób. Jest też sporo retrospekcji z przeszłości głównych bohaterów, dzięki czemu możemy lepiej ich poznać i zrozumieć motywacje działań.



Przyznaję się bez bicia, że na początku nie lubiłem Inaevery, Jardira i ich pustynnego świata inspirowanego islamem aczkolwiek sympatia przyszła z czasem. Doceniam pisarza za to, że umiejętnie kreśli obraz fundamentalistów religijnych, a szczególnie wątek mówiący o tym, jak ów fundamentalizm wpływa na dzieci i zakrzywia ich myślenie już od najmłodszych lat. Przerażające jest to, że dla współczesnego czytelnika okrucieństwo Krasjan jest niedopuszczalne, a dla nich samych stanowi zwykłą codzienność.



Powrót po kilku miesiącach do serii uważam za udany. W pewnym momencie Brett może się przejeść, jednak po dłuższej przerwie jest tak samo świeży jak na początku. Mimo że autor nie stworzył wyjątkowego i oryginalnego świata i często nie radzi sobie z posuwaniem akcji do przodu to w jakiś magiczny, niewytłumaczalny sposób jego proza mi się podoba. Dostrzegam wszelkie powielane schematy, ale nie oczekuję od serii nic więcej niż rozrywkę, a ją Brett zapewnia w stu procentach :).

Ocena:
Data przeczytania: 2022-08-28
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Wojna w blasku dnia. Księga I
2 wydania
Wojna w blasku dnia. Księga I
Peter V. Brett
8.0/10
Seria: Obca Krew

Podczas Nowiu na świat wychodzą demony Wojna w blasku dnia wciąga czytelników w świat otchłani i mroku. Ludzkość ma trzydzieści dni, aby przygotować się do kolejnego ataku. Miesiąc, to zbyt mało, by u...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nigdy nie zapomnę, jak do pierwszego tomu podchodziłam chyba z 4 razy. Odkładałam książkę i wracałam. Pewnego dnia zaczęłam słuchać audiobooka i uwieźcie mi przepadłam na wieki. Dziś przychodzę z rec...

"Wojna w blasku dnia. Księga I" to kolejna część "Cyklu Demonicznego", który w nowym wydaniu prezentuje się genialnie. Nie inaczej jest tym razem, książka zachwyca wizualnie, a i merytorycznie jest d...

Kolejna, rewelacyjna, część Cyklu Demonicznego. Przeczytałam z ogromną przyjemnością - uwielbiam książki pana Bretta, ma niezwykłe pomysły i fantastycznie lekkie pióro. Kolejny tom za mną, a jestem za...

Zwykle przy którymś już z kolei tomie odczuwam przesyt historią, a tu strona za stroną, a ja chcę więcej i więcej. Prawie mnie boli jak muszę się oderwać od lektury. Tym razem część historii widzimy...