Wspomnienia socjalnej - inspirowane prawdziwymi wydarzeniami

Każda praca jest postrzegana różnie, a ludzie nie lubiąc jakiegoś zawodu od razu uprzykrzają życie osobie, która go wykonuje. Mijając ludzi na ulicy przypisujemy im zawody na podstawie ich wyglądu. Jaki zawód przypisał*byś niepozornej kobiecie? Na pewno nie pracownika socjalnego. Praca ta wymaga dużo wytrzymałości, gdyż codziennie spotyka się z innym ludzkim dramatem. Arleta zna każde ludzkie problemy i codziennie stawia im czoła. Czasem problemy mogą być podobne, ale ludzie i ich zachowania zawsze są inne. Nie wiadomo jak zareagują, a pracownicy socjalni muszą być cały czas uważni, bo często podopieczni reagują przemocą psychiczną/fizyczną, ale są zdolni również do manipulacji.

Nie wiedziałam, że tak bardzo potrzebuję dowiedzieć się więcej o tym zawodzie. Książka obala stereotypy, które krążą wokół zawodu pracownika socjalnego. Do tego oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. Wszyscy, którzy myśleli, że taki zawód to żadne wyzwanie bardzo się zdziwią. Codziennie niszczy od środka, bo tacy ludzie spotykają się z wieloma problemami ludzkimi zaczynając od samotności do przemocy, aż po śmierć.

Książka to taki zbiór sytuacji, z którymi spotyka się pracownik socjalny, ale są też przemyślenia autorki. Czasem widzimy też jacy potrafią być ludzie, gdy przychodzą jedynie, aby zyskać pieniądze. Jednak wielki % to zagubieni ludzie szukający pomocy.

Książka jest napisana w przejrzysty sposób i podzielona na tematy. Jest bardzo wciągająca i szybko się ją cz...

Dziś chciałabym wam przedstawić kolejną bardzo ciekawą pozycję. To książka inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, która przedstawia pracę tak zwanych socjalnych oraz historię ich podopiecznych. Autorka w profesjonalny sposób przedstawia wszystkie blaski oraz cienie związane z tym zawodem. Bez wybielania, szczerze przedstawia problemy, z którymi na co dzień takie jak ona muszą się mierzyć, sytuacje, w jakich często się znajdują i ludzi, z którymi przychodzi im się konfrontować.

Pisarka ukazuje choroby psychiczne, przemoc, alkoholizm, bezdomność, biedę czy toksyczne relacje. Pokazuje przy tym jakie ograniczenia w pomocy innym stwarzają procedury lub w jaki sposób dochodzi do prób wyłudzeń w MOPS-ie Uświadamia jakie cechy powinna mieć pracownica socjalna z powołania, by móc przetrwać w tym zawodzie.

Ta pozycja zdecydowanie łamie wszelkie stereotypy, obnażając prawdę o socjalnych, które przecież same niejednokrotnie muszą mierzyć się z własnymi problemami. Polecam nie tylko tym interesującym się takimi zagadnieniami, ale praktycznie wszystkim. Dlaczego? Po to, by mogli odkryć tajniki pracownika socjalnego, pozbyć się obojętności, a także zmienić swoje często błędne przekonania o tym zawodzie.