Za kurtyną: Apogeum

Laura Savaes
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów
Za kurtyną: Apogeum
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.3 /10
Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 35 ocen kanapowiczów

Opis

Kurtyna nie rozsuwa się na zawołanie.

Wszystko zaczyna się w słoneczny weekend, gdy Lena wybiera się na wycieczkę wspinaczkową. Kiedy czołga się w jaskiniowym tunelu, nagle ogarnia ją dziwne uczucie. Po wyjściu na zewnątrz okazuje się, że jej towarzyszy nigdzie nie ma.

Próbując zrozumieć, co się właściwie stało, ostatecznie musi pogodzić się z jedynym możliwym wyjaśnieniem – przeniosła się do innego wymiaru. To tajemnicze królestwo nazywa się Ardiven i przypomina Europę sprzed kilkuset lat. Nie ma tu prądu, ludzie wierzą w kilku bogów, a nazwy geograficzne i obyczaje są zupełnie inne od tych obowiązujących w jej świecie.

Wielka przygoda czy niewyobrażalny koszmar?

Zagubionej dziewczynie z pomocą przychodzą szarmancki i odpowiedzialny Eavan oraz arogancki i cyniczny Cedrik. Lena, rozdarta między rozsądkiem i namiętnością, za wszelką cenę próbuje przetrwać w nowej rzeczywistości.

W jakie osobiste i polityczne gierki grają obaj mężczyźni? Który z nich okaże się godny zaufania? Czy Lenie uda się wrócić do domu? I czy w ogóle będzie chciała?

Pełna emocji i niebezpieczeństw, porywająca podróż w czasie i przestrzeni w rytmie klasycznego rocka. Pierwsza część trylogii, która pochłania niczym tajemnicza jaskinia.

Data wydania: 2022-03-23
ISBN: 978-83-287-2087-9, 9788328720879
Wydawnictwo: You&YA
Cykl: Za kurtyną, tom 1
Stron: 416
dodana przez: janusz.szewczyk

Autor

Laura Savaes
Urodzona w 1991 roku w Polsce (Warszawa)
Urodzona w 1991 roku w Warszawie absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego, z wykształcenia psycholog. Ekstrawertyczka o artystycznej duszy z podejściem naukowca. Uwielbia fantastykę, romans i historię, ale nie lubi niewytłumaczalnych wątków i niedopow...

Pozostałe książki:

Za kurtyną: Apogeum Za kurtyną: Perygeum Tamtego lata To nie było tylko lato
Wszystkie książki Laura Savaes

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

„Za kurtyną: Apogeum” Laura Savaes

WYBÓR REDAKCJI
3.04.2022

Grupa znajomych wybiera się na wycieczkę wspinaczkową, kiedy wchodzą do jaskini Lena doznaje dziwnego uczucia, a po wyjściu z tunelu okazuje się, że odłączyła się od znajomych. Główna bohaterka znalazła się w królestwie Ardiven, które znajduje się w zupełnie innym wymiarze. W tajemniczym królestwie poznaje szarmanckiego i odpowiedzialnego Eavana, ... Recenzja książki Za kurtyną: Apogeum

VA
@valleyof_books
× 1

Genialny debiut.

23.03.2022

Ostatnio czuję się zawalona książkami do recenzji, przez co czułam się zniechęcona do czytania. Jedna z nich tak bardzo mnie wymęczyła, że myślałam, iż nie sięgnę po fantastykę przez dłuższy czas, lecz terminy gonią a co za tym idzie nie ma czasu na odpoczynek. Muszę przyznać, że nie żałuję i książka, która ma dziś premierę odpędziła ode mnie tę... Recenzja książki Za kurtyną: Apogeum

Kurtyna do innego świata

10.03.2022

Bardzo rzadko zdarza się, że książka z gatunku fantastyki aż tak wciągnie mnie od początku do końca. "Za kurtyną: Apogeum" miało w sobie coś, co spowodowało, że podróż, w którą wyruszyłam wraz z Leną i Laurą Savaes nawet przez chwilę mnie nie nudziła. W trakcie lektury przekonałam się również, że autorka jest Polką i wtedy zupełnie przepadłam. Świ... Recenzja książki Za kurtyną: Apogeum

@werka751@werka751 × 4

Co znajduje się za kurtyną?

26.03.2022

Laura Savaes to młoda polska pisarka. Z wykształcenia psycholog, z zamiłowania książkoholik. Artystyczna dusza, która kocha zwierzęta, uwielbia gotować, słuchać klasycznego rocka i pić mocną herbatę. „Apogeum” to pierwszy tom jej debiutanckiej serii „Za kurtyną”. Lena to dziewiętnastolatka, która daje się namówić bratu na wyjazd na skałki na Ju... Recenzja książki Za kurtyną: Apogeum

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@inzynier.i.ksiazki
@inzynier.i.ksiazki
2022-03-30
7 /10

Siegacie po debiuty?

Dzisiaj będzie o „Za kurtyną: Apogeum” i w sumie dość długo zastanawiałam się co wam o tej książce powiedzieć.

Dlaczego?

Otóż ogólnie bardzo mi się ona podobała. Sam motyw podróży między wymiarami, wykreowanie świata, humor i wykorzystanie muzyki. Jednak było też coś co mnie drażniło, ale jednoczenie miałam problem ze zdefiniowaniem o co dokładnie mi chodzi. W końcu mi się udało.

Doszłam finalnie do wniosku, że moja lekka irytacja dotyczyła wątku romantycznego. Zwłaszcza Eavan (do czego doszłam już po przeczytaniu) odpychał mnie i zmęczył. Zupełnie nie odczułam żadnej chemii i wszystko działo się zbyt szybko. Ja należę raczej do fantów relacji, które rozwijają się dłużej. Jednak, żeby nie było tak negatywnie, to bardzo polubiłam Cedrika, który był zupełnym przeciwieństwem tego poprzedniego. A no i wkurzało mnie, że Lena przez większość książki myśli bez przerwy o swoim bracie.

Ale w sumie to wszystko, co mi się nie podobało. Poza tym uważam „Apogeum” za niezły debiut i z chęcią poznam dalszą część historii zwłaszcza po zakończeniu, które faktycznie bardzo mnie zaskoczyło. Myślę też, że autorka naprawdę dobrze sobie poradziła i życzę jej wszystkiego dobrego!

× 1 | link |
@zaczytana.victoria
@zaczytana.victoria
2022-03-29
8 /10

Marzyliście kiedyś o tym, żeby mieć maszynę do podróży w czasie? Żeby teleportować się do innego wymiaru i przeżyć cudowną przygodę?

,,Za kurtyną: Apogeum” jest debiutem polskiej autorki Laury Savaes. Gdybym dostała tę książkę bez jakiejkolwiek wiedzy o autorze byłabym przekonana, że jest to jakieś tłumaczenie znanej zagranicznej autorki. Ta książka to świetny przykład, że polscy autorzy potrafią pisać cudowne historie.

Lena będąc na wycieczce ze znajomymi trafia do innego wymiaru. Kiedy czołga się w jaskiniowym tunelu, po wyjściu na zewnątrz okazuje się, że znalazła się w miejscu przypominającym Europę kilkaset lat temu. Dziewczyna nie rozumie co się stało, ten świat całkowicie różni się od tego z XXI wieku, nie ma prądu, obyczaje się zupełnie inne od tych które zna, ludzie wierzą w kilku bogów i nazwy geograficzne są zupełnie inne od tych obowiązujących w jej świecie.

Na pomoc przychodzi jej Eavan, który znajduje dziewczynę na drzewie pogryzioną przez wilka. Szarmancki i odpowiedzialny młodzieniec zabiera Lenę do swojej rezydencji, udziela jej schronienia i pomaga przy powrocie do swojego świata. Im więcej dni dziewczyna spędza w Ardiven, tym bardziej wzmacnia się jej relacja z mężczyzną i przechodzi bardziej na tor miłosny. Dowiaduje się od niego sporo o polityce świata, w którym się znalazła. Eavana polubiłam już od początku i przyznaje się, że nie chciałam, aby w książce pojawił się Cedrik, lecz gdy paskudny sekret mężczyzny wyszedł na jaw...

| link |
@book_matula
2022-04-16
10 /10
Przeczytane

Za kurtyną. Tom 1. Apogeum
Będąc dzieckiem każde z nas bądź większość marzy o tym, żeby spotkać krasnoludki, wróżki, super bohaterów itd., ale też są tacy którzy marzyli/chcieli znaleźć się w innym czasie np. gdzie były zamki, smoki, księżniczki itp. Ja byłam takim dzieckiem, a dlaczego o tym pisze? Bo czytając ten fantastyczny debiut spełniło się moje marzenie. Wiadomo, że nie dosłownie, ale strona po stronie bardziej wchodziłam, wtapiałam się w klimat jaki autorka przedstawiła. Mam ostatnio szczęście do pisarzy, którzy swoimi debiutami zawładnęli moim sercem.

Co byś zrobił/ła, kiedy będąc np. na wycieczce zwiedzasz jaskinie i nagle czujesz, że coś jest nie tak! Temperatura, samopoczucie i to coś w głowie każe tobie zastanowić się „co się stało?”. Wychodzisz, niby wszystko ok, lecz po chwili przekonujesz się, że znajdujesz się w miejscu, które nie ma prawa istnieć, czyli np. kilkaset lat wstecz gdzie o elektryce nikt nie słyszał już nie wspomnę o pojazdach mechanicznych??! Zawsze mnie to fascynowało, ale i napawało strachem, że nie uda mi się wrócić do domu i pozostanę w świecie, w którym nie będę potrafiła się odnaleźć. Poznajcie Lenę, która przeżyje przygodę życia gubiąc przy tym swoich towarzyszy z którymi wybrała się na wycieczkę.

Mamy przed sobą (jak wcześniej wspomniałam) debiut literacki Laury Savaes który otwiera pełną emocji i przygód trylogie. Nowa rzeczywistość, w której nic nie jest takie jakie powinno być, a o „ch...

| link |
@blondeside
2022-04-12
7 /10

Dziewiętnastoletnia Lena wybiera się ze swoim bratem Dominikiem i przyjaciółmi na wycieczkę. W planach jest wspinaczka, a także przejście przez jaskinię. To właśnie w niej dochodzi do dziwnej sytuacji...

Lena przechodzi przez jaskinię i z zaskoczeniem odkrywa, że nikt na nią nie czeka. Gdzie jest Dominik? Gdzie reszta? Jak się okazuje, Lena trafiła do... innego wymiaru!

Królestwo Ardiven. Zupełnie nowy świat - bez prądu, telefonów i tego wszystkiego, co w świecie Leny uchodzi za codzienność. Do tego dziwne zwroty i nieznane zwyczaje, stroje z innej epoki. To jakiś koszmar!

Jednak... to nie wszystko! Dziewczyna pozna tam Eavana i Cedrika. Ci dwaj wciąż rywalizują, nie pałają do siebie sympatią. A co się stanie, gdy obaj zapragną właśnie Leny?

Oto początek debiutanckiej serii. Przed Wami ciekawa historia. Sam pomysł na fabułę uważam za niezwykle interesujący, jednak muszę przyznać, że na początku miałam mały problem, aby wciągnąć się w tę książkę. Może dlatego, że ostatnimi czasy w ręce wpadały mi same romanse. Jak się okazało im dalej, tym lepiej. Z każdą kolejną stroną coraz bardziej wkraczałam do Ardiven.

Lubię obszerne opisy w książkach. Mogę sobie wtedy dokładnie wyobrazić to wszystko, co autor danej powieści pragnie nam przekazać. I tych tutaj jest naprawdę sporo. Podobnie jak przemyśleń bohaterki.
Bardzo podobał mi się wykreowany w tej historii świat i panujące w nim obyczaje. Jeśli chodzi o postacie, to muszę przyzna...

| link |
MA
@ksiazka.w.dloniach
2022-03-30
10 /10

"Za kurtyną. Apogeum" to literacki debiut Laury Savaes, należący do fantastyki. Świat bookstagrama ma swoje wady, ale niewątpliwie ma też masę zalet. Między innymi możliwość poznania nowych autorów, czy też gatunków. Ja z fantastyką chciałam rozpocząć przygodę już jakiś czas temu, ale nie wiedziałam co zrobić, by się nie zniechęcić. Jeżeli jesteś obecnie na tym etapie, czytaj dalej. Mam dla Ciebie doskonałą propozycję.

Lena razem z bratem i grupą przyjaciół wybierają się na wycieczkę wspinaczkową. Jednym z wyzwań jest przejście przez jaskinię, w której wydrążony jest tunel. Razem z instruktorem wchodzą do środka, Lena idzie ostatnia. Rozrywka średnio przypadła jej do gustu, więc gdy dostrzega światło, cieszy się, że udało jej się przejść przez jaskinię. Niestety okazuje się, że na zewnątrz nikogo nie ma, nie ma również możliwości powrotu... Lena znalazła się w równoległym świecie- w Ardiven, gdzie nikt nie słyszał o Warszawie, ludzie wierzą w kilku Bogów, światem rządzi król, a kobiety nie mają prawa nosić spodni.
Osłabiona, głodna i odwodniona Lena zostaje zaatakowana przez wilka. Znajduje ją Eavan i postanawia wziąć do swojego królestwa. Tam dziewczyna dochodzi do siebie i próbuje zrozumieć co się wydarzyło... Niedługo potem poznaje Cedrika... Uczucia Leny lawirują między nim, a Eavanem... Kogo wybierze? Czy zdecyduje się, by zostać w tajemniczym Ardiven? Może wcale nie będzie miała takiej możliwości?

Bardzo polecam tą książkę i jestem przeszczęśl...

| link |
@przyrodazksiazka
2022-04-17
9 /10
Przeczytane

W pierwszych słowach chcę zaznaczyć, że druczek jest tutaj malusi i ciasno osadzony. To był dla mnie jedyny minus czytania tej książki. Zdecydowanie wolę nawet dłuższe opowieści, a z nieco większym, niż taki, gdyż wzrok się troszkę męczył. Naprawdę szkoda, bo historia jest prześwietna! Cieszy mnie tutaj fakt, że jest to tom pierwszy, gdyż mam już przedsmak kolejnych losów Leny i Laury na które czekam z niecierpliwością:-) Zadziwia mnie również fakt, że jest to debiut, gdyż mało początkujących autorów od razu porywa się na serie. Tutaj jednak udowodniła mi, że Polak jak chce, to potrafi:-)
Jestem pod wrażeniem przenoszenia czytelnika w czasie. Niby nie dzieje się nic nadzwyczajnego, jednak nasze ciało wyczuwa, że coś się zmieniło. W tym samym momencie miejsce, gdzie przed chwilą byliśmy, nagle staje się zupełnie inne! Niewielu autorom taki przeskok w czasie wychodzi, często jest to bardzo sztuczne, wręcz udawane, jednak nie tutaj. Nie ukrywam, że sama bym chciała takiego przeskoku posmakować:-)
Zawsze ciekawiły mnie losy ludzkości sprzed kilkuset lat. Tam nikomu nie był potrzebny prąd, czy też komputer. Niby cywilizacja była bardziej zacofana, jednak wiedzieli czego dokonują, bo sami musieli wszystkiego się uczyć. Tam nie ma jednej religii, opcjonuje raczej wielobóstwo, gdzie każdy wybierał sobie w kogo wierzył. Ich zwyczaje, wychowania, czy też nawet słownictwo jest zupełnie inne od naszego w co z przyjemnością się wczytywałam. Poznałam również dwóch jej towarzys...

| link |
@tomzynskak
2022-03-10
7 /10

Tak naprawdę nie można rozpocząć opinii o „Za kurtyną: Apogeum” inaczej niż… O rany! Ale to dobry debiut! Nawet jeżeli skierowany jest do czytelników Young Adult to sądzę, że każdy może znaleźć w niej coś dla siebie.

Książka ma w sobie niesamowity klimat, który sprawia, że sami wyruszamy w podróż w inny wymiar. Nie ma tutaj czasu na nudę chociaż akcja wcale nie jest rozbudowana. Widać, że fabuła została bardzo dobrze dopracowana. Zbudowany przez autorkę świat jest niesamowity. Możemy poznać nowe obrzędy, ceremonie, społeczność, a nawet politykę. Przyglądamy się różnicą pomiędzy naszym światem, a Ardiven. Tutaj w głowie czytelnika może pojawiać się pytanie, który z tych światów jest lepszy. Nie chodzi tutaj o fakt, że świat tamten przypomina z lekka średniowiecze, a o samych ludzi. Autorka wprowadziłam nam także wątek miłosny, który jest na swój sposób uroczy. Jednak w moim odczuciu relacja rozwijała się zbyt szybko przez co straciła na autentyczności.
Bohaterowie są dość ciekawi i co najważniejsze autorka skupiła się także na ich stronie emocjonalnie. Są to postacie z krwi i kości, chociaż nie mogę powiedzieć, że bardzo się z nimi polubiłam.

Jak na debiut styl pisania autorki zdecydowanie przypadł mi do gustu. Całość napisana jest ciekawie, lekko, płynnie i co najważniejsze dobrze zredagowana. Dzięki czemu sięgnięcie po tą pozycję było czystą przyjemnością. Samo zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i jestem ciek...

| link |
WY
@wybrankaksiazek
2022-03-10
7 /10

Mam dla Was recenzję bardzo fajniej książki, także zapraszam Was do zapoznania się z nią.

Opowiem Wam dziś o książce @laurasavaes „Za kurtyną: Apogeum”. Jest to debiutancka powieść autorki, ale naprawdę zachwyca. Na samym początku opowiem Wam co nieco o fabule, a później jak to mam w zwyczaju – przejdę do mojej recenzji. „Za kurtyną: Apogeum” to historia o dziewczynie imieniem Lena, która pewnego dnia postanawia spędzić czas ze swoim bratem oraz jego znajomymi. Za namową Dominika zgadza się do eksplorowania ciemniej, tajemniczej pieczary, natomiast ku jej zdziwieniu po drugiej stronie nie odnajduje swoich bliskich, ani innych ludzi. Lena za wszelką cenę chce wrócić do domu, dlatego nie zwraca uwagi na niespodziewanego blondyna, który w ostatniej chwili ratuje jej życie. Jak jej losy potoczą się dalej i o tym czy wróci ona do domu dowiecie się czytając tę pozycję.

Autorka powieści w barwnym stylu przedstawia całe otoczenie historii. Język, którym się posługuje jest naprawdę przyjemny i nie stwarza problemów podczas czytania. Jest to kolejna książka, która przenosi czytelnika razem z bohaterami do innego wymiaru. Powieść tworzy niesamowitą atmosferę, przez co na pewno spędzicie z nią przyjemne chwile, czy wieczory. Fabuła została przemyślana i dopracowana, co jest kolejnym plusem. Świat wykreowany i opisany przez autorkę pozwala na lepsze zapoznanie się z nim. Bohaterowie również są ciekawymi, nieprzeciętnymi personami, co powoduje, ...

| link |
@obsydiian
2022-03-29

Za Kurtyną: Apogeum to książka łącząca ze sobą dwa światy, różnych ludzi i zupełnie inne postrzeganie. Mimo, że to debiut podczas czytania nie odczuwamy tego. Mimo, że momentami opisy są za długie a pierwszy rozdział był za krótkim wprowadzeniem dla bohaterów książkę czytało mi się dobrze.

Wiele osób porównuję ją do Dworów jednak dla mnie bliżej jej do serii Dark Elements gdzie Eavan to nasz słynny Kamieniak a Cedrik to Roth. Wplecenie muzyki z naszego świata do fabuły bardzo mi się spodobało i z zaciekawieniem wypatrywałam jak to zostanie ze sobą połączone.

Najbardziej spodobała mi się historia rodziców Eavana i Cedrika. Choć Lefric ją opisał chętnie przeczytałabym więcej. Ostatnie sto stron było dziwne. Miałam wrażenie, że obydwa światy się ze sobą mieszają. Nie podobało mi się, że główna bohaterka tak szybko zauroczyła się czarnym charakterem. Ale kto z nas nie kocha złych chłopców?

Jak dla mnie książka i historia w niej przedstawiona jest poprawna. Chciałabym więcej o samym przemieszczaniu się w czasie czy magicznym amulecie, a także o królestwie ale liczę że pojawi się to w kolejnej części. Żałuję, że zabrakło mapki.

Jeśli chcecie się oderwać od tego świata choć jedną nogą to Apogeum jest dobrym rozwiązaniem. Na pewno będziecie mieć konflikt uczuciowy tak jak główna bohaterka, a nawet wybrać inaczej lub wcale. Mam nadzieję, że kolejny tom przyniesie więcej odpowiedzi i może nowych bohaterów.

Polecam~

| link |
@esclavo
2022-03-30
5 /10
Przeczytane

Książkowy świat został opanowany przez "Apogeum", czyli debiutancką powieść od Laury Savaes. Spodziewałam się mlodzieżowej przygodówki z elementami fantastyki, ale rzeczywistość okazała się niestety całkiem inna.

Motyw podróży w czasie lubię. Jeśli jest tylko dobrze i przemyślanie poprowadzony, to czytanie to sama przyjemność. I tu ten motyw występuje, ale raczej jako wątek bardzo poboczny. Dziewczyna z Warszawy, ze współczesności, trafia do alternatywnej rzeczywistości, którą znamy z historycznych romansów. I to jest słowo klucz, bo ja w tej powieści czuję tylko romans i to nie byle jaki, bo Lena będzie się miotać miedzy uczuciem do zwaśnionych kuzynów. Każdy z nich będzie diametralnie się różnił od tego pierwszego, a Lena, no cóż, będzie mieć dylemat. Powrót do domu? Może kiedyś. Raczej nie nastawiajcie się na przygody czy niebezpieczeństwa, a na wybieranie sukni i bielizny. Motywem przewodnim jest też częste wspominanie brata Dominika, który wydaje się być życiowym mentorem Leny. Rozumiem jednak, że ten tom ma nas wprowadzić w nowy (ale nie zbyt wymagający) świat.

To prosta, przyjemna historia delikatnie ocierająca się o fantastykę, ale wypełniona gorącym romansem i dylematem, gdzie trzeba wybrać między anielskim i dobrym następcą tronu, a diabolicznym i niebezpiecznym awanturnikiem.

| link |
@mysilicielka
2022-03-30
3 /10
Przeczytane Współprace

Jeżeli ktoś przepada za młodzieżową fantastyką i nie boi się dać szansy debiutującej pisarce, to jak najbardziej może sięgnąć po tę powieść. Wierzę, że "Za kurtyną" może się spodobać, tylko do mnie totalnie nie trafiło. Zawiodłam się niestety i po cichu mam nadzieję szybko o tej przygodzie zapomnieć.

| link |
@zaczytany.mol.ksiazkowy12
@zaczytany.mol.ksiazkowy12
2023-01-14
9 /10
Przeczytane Przeczytane
@fantastycznapanda
@fantastycznapanda
2022-08-08
9 /10
Przeczytane
@miedzy.literami
@miedzy.literami
2022-07-03
6 /10
Przeczytane
@pola841
2022-06-29
3 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Za kurtyną: Apogeum. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Za kurtyną: Perygeum
Za kurtyną: Perygeum
Laura Savaes
7.6/10
Kurtyna rozsuwa się po raz drugi Do zagubionej w innym wymiarze czasoprzestrzennym Leny dołączy...