Zagadka drugiej śmierci czyli klasyczna powieść kryminalna o wdowie, zakonnicy i psie (z kulinarnym podtekstem)

Wyczekane spotkanie z Karoliną Morawiecką (zarówno autorką jak i bohaterką) okazało się bardzo udane. Co prawda morderstwo jest uznane za dość wątpliwe (wdowa chyba tego nie daruje komisarzowi), ale Trufla odgrywa znaczącą rolę.
Spodobało mi się, że siostra Tomasza dostała tym razem większe pole do popisu - nie ukrywam, że jej dochodzenie było bardzo ciekawe, cóż, zaczynam czekanie na kolejny tom tej opowieści. :)

Pamiętam , ze czytając pierwszą część irytowałam się niezmiernie za każdym razem, gdy pojawiała się Karolina Morawiecka. Sytuację ratowała zabawna siostra-feministka Tomasza. Oraz bardzo dobrze skonstruowana zagadka kryminalna osadzona we współczesnych dekoracjach "Krakówka" i okolic. Ujmował mnie też humor Autorki, z dużą dozą cierpkiej ironii. Przy czwartym tomie bawiłam się już świetnie i teraz naprawdę wypatruję dalszych przygód tego nietypowego duetu detektywek. A makaron z przepisu Ottolenghi z bakłażanem i mango będzie jutro na obiad. :)

„Zagadka drugiej śmierci” Karoliny Morawieckiej to czwarty tom cyklu o Karolinie Morawieckiej, wdowie po aptekarzu. I tak jak cały cykl, tak i ta książka jest naprawdę bardzo dobra! Bardzo oryginalna! To klasyczna powieść detektywistyczna z niesamowicie barwnym, barokowym stylem, z ciekawym i lekko uszczypliwym narratorem patrzącym z pobłażaniem na opisywane przez niego postacie. Tym razem wdowa po aptekarzu i siostra zakonna prowadzą dwa osobne śledztwa – jedna w parku w Ojcowie, druga w zakonie w Krakowie. Obydwa są ciekawe i zajmujące, a miejsca, w których się toczą pisane są bardzo przyjemnie i obrazowo. Całość czytałam z uśmiechem na ustach, to naprawdę pozytywna i lekka lektura! Uwielbiam cykl, uwielbiam postacie i uwielbiam kuchnię wdowy, która swoim talentem kulinarnym wspomaga inwigilowanie znajomych policjantów :) Jeśli jeszcze nie zaznajomiliście się z całym cyklem, to polecam jak najszybciej tę zaległość nadrobić! A ja czekam z niecierpliwością na tom piąty!

To była jedna z lepszych powieści z cyklu o Karolinie Morawieckiej i siostrze Tomaszy. Tym razem nie było tak przewidywalnie jak w poprzednich tomach, ale chociaż wątek znalezionych w Ojcowie zwłok trochę rozczarował, to honor książki uratowało śledztwo zakonnicy, dotyczące zaginionego wotum. Dobrze się bawiłam podczas słuchania audiobooka, świetnie czytanego przez Donatę Cieślik.

Ten tom dowodzi, że siostra Tomasza jest najlepszą postacią historii, a pani Karolinka nie zawsze ma rację.