Opinia na temat książki Zew wilka

@janusz.szewczyk @janusz.szewczyk · 2023-01-01 11:49:08
Przeczytane PRZENIESIONE 2022 Posiadam
Napisałem jedną opinię do "Zewu wilka" i "Czarnej pieśni", bo jest to jedna książka, niepotrzebnie rozdzielona na dwa tomy. Sztuczność podziału nie jest jednak bardzo rażąca, gdyż autor dobrze go przygotował pod względem konstrukcyjnym (choćby zmieniając narratorkę wstępów do poszczególnych części książek w "Czarnej pieśni"), ale tak naprawdę fabuła obu tomów jest bezpośrednio połączona i stanowi całość. Różnią się one również poziomem wykonania i atrakcyjnością fabuły. "Zew wilka" stanowi bezpośrednią kontynuację trylogii "Kruczy Cień" z tym samym głównym bohaterem, Vaelinem Al Sorną. Autor wykazał się sporą sprawnością warsztatową, konstruując interesującą, przygodową fabułę, ale trudno nie zauważyć, że w gruncie rzeczy jest ona w znacznej części fabularną powtórką głównego wątku poprzedniej trylogii. Mamy tu do czynienia z dojrzałym bohaterem, więc nie było możliwości powtórzenia klasycznych motywów kształtowania charakteru tej postaci od dziecka, ale główny konflikt, wokół którego oplata się fabuła jest oparty na bardzo podobnych założeniach. Rozczarowującą wtórnością fabuły Ryan zręcznie maskuje eksploracją nowego kontynentu, którego kultura i struktura społeczna wzorowane są na wschodnich cesarstwach Chin czy Japonii, ale w miarę przewracania stron coraz wyraźniej widać odcinanie kuponów od dawnego sukcesu. Wartka akcja, różnorodne konflikty i stare urazy, kilka tajemnic i zdrad oraz sympatia do postaci, które polubiłem w trakcie lektury trylogii "Kruczy cień" wystarczyły jednak, żebym z satysfakcją przeczytał tę książkę, chociaż tak naprawdę fabuła sprowadzała się do zgromadzenia drużyny wspierającej Al Sornę w walce z nowym bóstwem. Prawdziwe problemy zaczynają się dopiero w "Czarnej pieśni", gdzie do wcześniejszych mankamentów dochodzi monotonia opisów kolejnych potyczek i bitew, w których autor dla dobra fabuły poświęca systematycznie kolejne postaci drugoplanowe. Wychodzi przy tym na jaw, że wiele z nich nie ma żadnego znaczenia ani nie odgrywało tak naprawdę żadnej istotnej roli. Być może to przygotowanie potencjalnych bohaterek i bohaterów kontynuacji tej duologii? Zakończenia tej dylogii łatwo się domyślić w trakcie lektury i tę przewidywalność też trudno uznać za zaletę. Generalnie więc drugi tom jest o wiele bardziej monotonny, nużący i pozbawiony niespodzianek i napięcia. Nie wątpię też, że będzie ciąg dalszy, bo chociaż "Czarna pieśń" domyka wszystkie główne wątki i nie pozostawia żadnych wątpliwości, to historia Vaelina pozostaje niedokończona. Chętnie poznam ciąg dalszy jeśli tylko autor wyrwie się z powtarzanych schematów.
Ocena:
Data przeczytania: 2022-12-30
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zew wilka
2 wydania
Zew wilka
Anthony Ryan
5.7/10
Cykl: Krucze ostrze, tom 1

Vaelin Al Sorna jest żywą legendą. To pod jego dowództwem są obalane imperia, to jego ofiara uratowała Zjednoczone Królestwo przed zagładą. Teraz Vaelin prowadzi spokojne życie, dni wojowania ma za s...

Komentarze

Pozostałe opinie

Nie dałam rady przez to przebrnąć. Zasypiałam, a co dwie strony pochrapywałam. Nie o to chodzi w czytaniu, szkoda tracić czas. Może gdybym znała wcześniej poprzednie książki autora, to byłoby mi łatw...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl