Życie pod władzą radziecką toczyło się podziemnym nurtem, w skromnych mieszkaniach, w ciasnych kuchniach - tam spotykali się dysydenci, nie ci z pierwszych stron gazet, ale zwykłe ?mrówki?, działające...
Skończyłam, po dwóch tygodniach, wcale się nie spieszyłam, książka nie zasługiwała, by rozprawić się z nią na chybcika. Jestem oczarowana. Nie fabułą, bo tej właściwie nie ma, ale opowieścią o ludzi...
Pomimo że tłumaczenie według mnie mogło być lepsze, to jest to i tak świetna książka. Przenosi nas w ciekawy czas rozpoczynający się w chruszczowskiej Rosji. Fantastycznie namalowany przez autorkę obr...