Opinia na temat książki Zjadaczka Grzechów

VI
@violaa92 · 2020-11-14 20:18:17
Przeczytane
Moją uwagę zwrócił tytuł książki, później okładka, a że rzadko czytam opisy pomyślałam sobie, nie wiem czemu, że może to być jakaś fantastyka, może młodzieżówka, kto to wie. Jednak wzięłam się za lekturę bez większych oczekiwań i jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że to zupełnie inny gatunek niż myślałam. Pierwsze wrażenie, bardzo dobre. XVI wieczna Anglia, nawiązania do postaci historycznych i brudny, duszny klimat tamtych czasów - bardzo na plus. Nawet nie spodziewałam się, że trafię na epokę, którą lubię.

"Zjadaczka grzechów chodzi wśród nas. Nikt jej nie widzi. Nikt jej nie słyszy".

Na samym początku poznajemy May, która zostaje skazana na bycie Zjadaczką Grzechów, a jest to dożywotni "zawód", więc zapowiada się nieciekawie. Życie młodej dziewczynki zmienia się diametralnie i to tylko z powodu głupiej kradzieży, której się dopuściła. Zjadaczka nie może się odzywać z wyjątkiem dwóch sytuacji - kiedy idzie wysłuchać wyznania grzechów umierających i kiedy idzie spożyć "ostatnią wieczerzę". W tych dwóch przypadkach może jednak odmówić tylko swoją wyuczoną regułkę, nic więcej. W książce mamy ukazane głównie smutne życie na marginesie społecznym, bez bliskich i ze śmiercią na karku. Lektura jest ciężka, przytłaczająca, a z drugiej strony bardzo lekko się ją czyta.

"Dzięki takiemu Zjadaniu grzechy naszego ciała stają się jej grzechami, Panu niech będą dzięki. Twoja matka poleci prosto do nieba".

Fakty historyczne, światopogląd ludzi z tamtych czasów były bardzo ciekawie zarysowane, jednak sama fabuła była gdzieś na dalszym planie i niestety nie była zbyt ciekawa. Okazało się, że główna bohaterka była świadkiem pewnej intrygi na angielskim dworze i stara się ją rozwikłać. Ot cała fabuła. Mam mieszane uczucia, z jednej strony bardzo mi się podobało, mroczny klimat, dobre tło historyczno-społeczne, a z drugiej strony ta średnio absorbująca fabuła. Może gdyby książka była nieco dłuższa, bardziej bym się wciągnęła w ten świat, jednak jako całość wyszło dość przeciętnie. Zaś jako debiut - było całkiem dobrze i warto dać jej szansę.
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zjadaczka Grzechów
Zjadaczka Grzechów
Megan Campisi
7.5/10

W tej niezwykłej i poruszającej historii „Opowieść podręcznej” spotyka się z „Alicją w krainie czarów”. Za kradzież bochenka chleba czternastoletnia May zostaje skazana dożywotnio na straszną karę: zo...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czy książka, która jest mroczna, zagmatwana, w sumie ponura i w której ostatnią stronę wita się z westchnieniem ulgi może się podobać? Może, bo nieustannie szukam ( chyba jak wszyscy ) wyjątkowych fa...

EK
@EwaK.

Opowieść o 14 letniej May Owens, która jako karę za kradzież chleba zostaje skazana na bycie Zjadaczką grzechów. Do końca życia zostaje przeklęta, by pokutować za grzechy innych ludzi,a oni mogli iść...

@hej_tu_malami@hej_tu_malami

Dla mnie świetnie przemyślana i ciekawie dopracowana historia. Popchnęła mnie nawet do zbadania historii "fachu" Zjadaczek Grzechów. Główna bohaterka to nastoletnia dziewczyna, którą nieczuły sędzia...

@Emma81@Emma81

Zjadaczka grzechów? Pogłębiłam ten temat i zaskoczyło mnie to, że takie osoby prawdopodobnie istniały naprawdę o.o Trochę to dla mnie dziwne, ale patrząc na to, jakie postacie kiedyś rzekomo istniały...

@moj.swiatksiazek@moj.swiatksiazek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl