Opinia na temat książki Zła krew

Kiedy walka między matką i córką przeradza się w coś chorobliwego... Mała siedmioletnia dziewczynka tak bardzo nienawidzi swojej matki, że jedyne czego pragnie to jej śmierci. Pragnie być tylko z tatą na wyłączność, uważa że kobieta zabiera jej tatusia i sprowadza go na swoją stronę. Robi wszystko, aby się jej pozbyć. Mężczyzna nie zauważa niczego absurdalnego w zachowaniu córki.

Same myśli dziewczynki są zaskakujące, jednak jest jeszcze jeden powód dla którego jest inna. Mała Hanna nie mówi, rozwija się prawidłowo, matka uczy ją w domu, jednak dziewczynka nie odczuwa potrzeby komunikowania się z kobietą. Pragnie tylko miłości taty. Na każdym kroku gdy zostają same w domu rozpoczyna się piekło.. Dziewczynka utożsamia się z francuską wiedźmą, przez którą mówi przykre słowa matce. Sama w swojej osobie nie odzywa się w ogóle.

Jednak jest tutaj drugie dno i nie tylko dziewczynka jest tutaj winna... 
Naprawdę warty przeczytania thriller psychologiczny autorki Zoje stage. czytając włosy stają dęba.