Znieczulenie

Kamil Wala-Szymański
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Znieczulenie
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

W tym mieście można wybrać tyko mniejsze zło.

Oczy Krystiana nie pozwalają Radkowi o sobie zapomnieć. Psie oczy człowieka, którego uważał za brata. Ale przecież to nie on go zabił. Nie on... Chyba. Pogłębiająca się paranoja prowadzi zatwardziałego gangstera na kozetkę doktora Koprowicza.
Tymczasem w miejscu zwanym Barem, gdzie można zaopatrzyć się w każdy możliwy rodzaj narkotyków, nieustannie przybywa klientów. Jednym z nich jest Fis, niegdyś lokalna gwiazda boksu, teraz – hazardzista i sfrustrowany bankrut. Całe szczęście nad spokojem w mieście czuwa ostoja prawości – prokurator, przez półświatek zwany Prorokiem. Już wkrótce okaże się, że w tym szarym od błotnistego deszczu mieście żaden z nich nie może być pewien tego, co przyniesie przyszłość – szczególnie, gdy jej kształt coraz bardziej rozmywa się w narkotycznych majakach…
Data wydania: 2021-08-30
ISBN: 978-83-8219-483-8, 9788382194838
Wydawnictwo: Novae Res
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 306
dodana przez: NovaeRes

Autor

Kamil Wala-Szymański Kamil Wala-Szymański
Urodzony w 1988 roku w Polsce (Lubin)
Rocznik 1988. Pochodzi z Lubina, a obecnie mieszka w Warszawie. Jest reżyserem i scenarzystą, a także członkiem Gildii Scenarzystów Polskich. Często pracuje przy produkcji programów telewizyjnych. W 2015 roku debiutował na dużym ekranie bardzo reali...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Zły świat.

16.10.2021

Książkę "Znieczulenie" otrzymałam z Klubu Recenzenta Na kanapie. Cienie skrywają się za drzewami, choć tak, aby były widoczne, bo tylko wtedy ich obecność ma sens. Ambroży kroczy, cienie udają, że ich nie ma, podobnie jak udaje prokurator, chociaż wzajemnie wiedzą o swojej obecności. Musze przyznać, że jestem trochę rozczarowana tą książką, o... Recenzja książki Znieczulenie

@maciejek7@maciejek7 × 20

Jawa czy sen

15.11.2021

„Znieczulenie” to powieść, która swoją premierę miała dnia 30.08.2021 roku, czyli w sumie nie tak dawno temu. W ostatnich kilkunastu dniach miałam okazję ją przeczytać. Dlaczego, aż kilkunastu skoro zawiera zaledwie 300 stron i nie są one zapisane od marginesu do marginesu drobnym maczkiem? Powodów jest wiele, których może nie będę szczegółowo p... Recenzja książki Znieczulenie

@mag-tur@mag-tur × 5

Znieczulenie

18.10.2021

Przyspieszone bicie serca, rozszerzone źrenice. Szybki oddech, bezsenność i zmiany nastroju. Umysł zawiesza się pomiędzy jawą a snem. Zatracasz się w sobie. Nie ma ucieczki. W stanie odurzenia zdolny jesteś do wielu rzeczy. Znieczulenie przestaje w końcu działać i obnaża prawdziwe oblicze każdego z nas. Ogromna dawka przerażających emocji. Książk... Recenzja książki Znieczulenie

"Znieczulenie"

31.10.2021

Oglądacie filmy, które powstały na podstawie książek, bądź odwrotnie? Ja przyznam, że nie kiedy oglądam film lub serial dla porównania z wcześniej przeczytaną książką i zawsze wygrywa jednak ta wersja papierowa. "Znieczulenie" powstało na podstawie scenariusza do filmu "Git", którego reżyserem i scenarzystą jest sam autor i tym debiutem zasłynął ... Recenzja książki Znieczulenie

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2021-10-28
6 /10
Przeczytane konkurs kryminał

Nie jest to może całkiem zła książka, ale moim zdaniem jest w niej zbyt dużo wulgaryzmów, taki przesyt, może w filmie by to jakoś przeszło, wiec gdy pojawi się na ekranach, to z pewnością będę chciała go zobaczyć.

× 2 | link |
@aniabex
2021-09-23
7 /10

„Odbieranie życia ma w sobie więcej pierwiastka boskiego niż dawanie”.

Ależ to była jazda…

Autor zabiera nas do miejsca, gdzie profanum równa się sacrum. Do świata bez retuszu, gdzie przyjdzie nam zobaczyć i niemal poczuć: zimną broń wycelowaną w ofiarę, rozmyty wzrok wyrachowanych chuliganów, smak żelaza w ustach, zapach krwi w powietrzu, ciśnienie rozsadzające tętnice, rosnące źrenice, zadymione mózgi, buńczuczny śmiech i przerażenie mieszające się z fascynacją… Poznać tu można ludzi którym, brudny pieniądz nie śmierdzi, a dobrodziejstwo kolumbijskich plantatorów to niezaprzeczalnie towar pierwszej klasy. Tu liczą się ksywy, układy i zależności. Zimna kalkulacja, mocna głowa i twarda d…

Choć z pozoru może się wydawać, że ten świat jest właściwie prosty i nudny… Nic bardziej mylnego. W tym świecie, jak na ringu trzeba przestrzegać pewnych reguł i być czujnym. Dozwolone jest np.: nadużywanie wulgaryzmów, alkoholu, siły i ekspresji. Czasami wypada ubrudzić się nie tylko kokainą, ale i krwią. Ale złamanie zasady lojalności grozi nokautem…

Lokalna arena i centrum dilerskiego przedsiębiorstwa, a właściwie melina zwana Barem – to miejsce, gdzie załatwiane są sprawy wysokiej wagi. I to nie tylko przez przeoranych życiem gangsterów, płotki szukające wrażeń, ale i ludzi uchodzących za stróży bezpieczeństwa w mieście i wzorowych obywateli.

Poznajemy tu między innymi „artystę” Radk...

× 1 | link |
@przyrodazksiazka
2021-10-17
8 /10
Przeczytane

Właśnie skończyłam ją czytać i powiem wam, że mam mieszane uczucia. Pozycja niewątpliwie ukazująca prawdziwe znieczulenie. Moment, kiedy pozwala się kobiecie nosić ciężary, kiedy jest ,,dopiero" w trzecim miesiącu ciąży, lub słowa pewnego mężczyzny, który zamiast spytać o ojca dziecka, wyrażał się ,,To ten, co ci zalał formę?". Oj było tu całe mnóstwo takich tekstów. Nie znalazłam tam szacunku dla drugiego człowieka, tylko srogo przedstawioną prawdę życiową. Miłosne chwile, dopiero po których człowiek się zastanawiał co z tego wyniknie i cała masa nielegalnego towaru, który służy niby tylko ,,na próbę".
Postacie wypowiadają się w sposób wulgarny i prostacki. Zobaczymy świat, który nie ma w sobie pozytywnych uczuć, tylko zyski i straty. Sytuacje, kiedy w twarz zostanie wycelowana broń i rozbryzg krwi opisanej jako rdzawe żelazo. Podobno brudny pieniądz nie śmierdzi, tak jak i mózgi bywają mocno zadymione. Opisy zwalające z nóg i przerażające jednocześnie. Taka najgorsza melina, gdzie jest bród, smród i ubóstwo, jak to czasem mawia moja babcia;-)
W tej książce bohaterzy są obrzydliwi, natarczywi, rządni zemsty, mogą pić do upadłego i robić praktycznie wszystko, gdzie nie ma kultury osobistej, jednak... Jeśli ktokolwiek z nich złamie zasadę lojalności, to nie chciałabym być w jego skórze.
Nie umiem opisać wam konkretnych przygód, gdyż jest ich cała masa. Mamy przeskoki od osoby do osoby, przeskoki w czasie, sytuacje teraz, a kiedyś i wiele innych, które w moim m...

| link |
@klaudia.brozyna2320
@klaudia.brozyna2320
2021-09-13
3 /10

Powiem tak – można napisać o gangsterskich porachunkach tak jak @oskarmayautor bądź @tomaszduszynski – wulgarnie, przerażająco ale z zachowaniem dobrego smaku i wyczucia. I można napisać książkę jak @kamil.wala_szymanski – wulgarnie, wyzywająco, chaotycznie i całkowicie nie dla mnie. Styl pisania autora całkowicie nie przypadł mi do gustu, forma książki całkowicie mi nie odpowiadała – narracja była myląca, liczne przeskoki do bohaterów i akcji wprowadzały spory zamęt. Fabuła dla mnie niczym się nie wyróżniła, historia jakich wiele – nie zapadnie mi w pamięć. Być może w formie filmu (książka początkowo była scenariuszem filmowym) cała historia wypadłaby o wiele lepiej, byłaby bardziej zrozumiała dla czytelnika – dla mnie czytanie było męczące.

Nie chcę Was zniechęcać do tej książki – być może Wam przypadnie do gustu – przecież ile czytelników tyle opinii!

| link |
@haitanka
2022-11-28
7 /10
Przeczytane
@mag-tur
2021-11-15
10 /10
Przeczytane
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2021-10-31
7 /10
@monika.sadowska
2021-10-18
7 /10
Przeczytane
@magdalela84
@magdalela84
2021-08-23
6 /10
Chcę przeczytać

Cytaty z książki

Patrzą? Spoglądają, ale chyba nie widzą; są puste. Te same, lecz puste.
Ma jedenaście lat.
W ciągu kilku kolejnych lat rośnie dwukrotnie i z wątłego chłopca staje się dynamicznym, odważnym i lekceważącym ryzyko podrostkiem. Później zaczyna odnosić małe sukcesy na lokalnej arenie.
Właśnie spada. Spada i czuje, jakby treść pokarmowa miała za sobą pociągnąć resztę wnętrzności i razem z nimi wylecieć ustami.
Nienawidzi swojego o dwa lata starszego kuzyna. I choć absolutnie nie wie dlaczego, pała do niego nieskończoną nienawiścią, a ta rozpala mu płuca.
Na nowotwór ojciec Grubego umierał siedem lat. A oprócz umierania zajmowała się już tylko pędzeniem i spożywaniem bimbru.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl