Zniszczenie i odnowa

Name: Zniszczenie i odnowa
Rating: 7.34 (68 reviews)
ISBN: 9788374805780

Leigh Bardugo

7.3 /10

Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów

Lista autorów

Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie

7.3 /10

Ocena 7.3 na 10 możliwych
Na podstawie 68 ocen kanapowiczów

Opis

Żołnierka. Przywoływaczka. Święta. Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, która utraciła moc, tropiciela, który skalał swój honor, i żałosnych niedobitków wspaniałej niegdyś magicznej armii. Zmrocz zasiadł na tronie cienia i włada krajem, a osłabiona Alina Starkov wraca do zdrowia po bitwie pod wątpliwą opieką fanatyków religijnych, którzy czczą ją jako świętą. Teraz wszystkie swoje nadzieję pokłada w magicznym, dawno zaginionym stworzeniu oraz nadziei na to, że wyjęty spod prawa książę przeżył. Kiedy jej sojusznicy i wrogowie zmierzają do wojny, Alina staje pomiędzy swoim krajem a napływającą falą ciemności, która może zniszczyć świat. Jeśli ma wygrać, będzie musiała zawładnąć legendarną mocą, lecz zdobycie żarptaka może okazać się jej zgubą.

Tytuł oryginalny: Ruin and Rising

Data wydania: 2019-09-04

ISBN: 978-83-7480-578-0, 9788374805780

Wydawnictwo: MAG

Cykl: Grisza, tom 3

Kategorie: Fantastyka, Fantasy

Stron: 368

dodana przez: Mirko

Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Leigh Bardugo

Urodzona 6 kwietnia 1975 roku w Izraelu (Jerozolima)

Amerykańska pisarka, urodzona w Jerozolimie. Dorastała w Los Angeles i ukończyła Uniwersytet Yale. Międzynarodową sławę przyniosła jej trylogia powieści o nazwie „Grisza”, w skład której wchodzą: „Cień i kość”, „Szturm i grom” oraz „Ruina i rewolta”...

Pozostałe książki:

Wszystkie książki Leigh Bardugo

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe

Sprawdzam dostępność...

Ogłoszenia

Dodaj ogłoszenie

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Waleczna Święta ...

5.10.2019

Jak to z zakończeniami serii bywa, albo rozczarowują albo przywołują głupi uśmiech i rumieniec na twarzy... bądź uspokajają skołatane nerwy, by czytelnik mógł w końcu zaczerpnąć długo wstrzymywany oddech. W "Zniszczeniu i odnowie " wszystkie te emocje dzieją się na raz. Totalny odlot. "Co jest nieskończone? Wszechświat i ludzka zachłanność." W... Recenzja książki Zniszczenie i odnowa

@Nigrum × 1

Walka o wszystko

19.02.2021

„Zniszczenie i odnowa” to trzeci i zarazem ostatni tom trylogii „Cień i kość”. To także kolejna szansa na spotkanie się z Aliną Starkov i poznanie jej dalszych losów. Tym bardziej ciekawych i niepewnych po tym, jak zakończyło się ostatnie spotkanie dziewczyny ze Zmroczem. Kult Przywoływaczki Słońca rośnie w siłę. Coraz większa liczba ludzi widzi w... Recenzja książki Ruina i Rewolta

@potarganerude × 1

Zniszczenie i odnowa

1.01.2022

"Ostatecznie może miłość oznaczała po prostu tęsknotę za czymś niemożliwie jaśniejącym i wiecznie nieosiągalnym." ~~~ W 2021 roku miałam okazję sięgnąć po popularną trylogię autorstwa Leigh Bardugo. Dokładnie w ostatnim dniu tego roku udało mi się przeczytać trzeci tom, czyli "Zniszczenie i odnowa". Czy finał w odpowiedni sposób zakończył tą histo... Recenzja książki Zniszczenie i odnowa

@cafeetlivre × 1

Zniszczenie i odnowa

28.06.2021

Myślę, że w tej recenzji śmiało mogę podsumować całą trylogię, z którą ponownie będzie ciężko mi się rozstać. Pomimo tego, że przeczytałam tę książkę już któryś z kolei raz, nadal przeżywałam ją tak samo mocno, jak za pierwszym zetknięciem. „Zniszczenie i odnowa” jest niepodważalnie najbardziej emocjonującą częścią całej trylogii. Książkę czyta s... Recenzja książki Ruina i Rewolta

@luthefairy

Zobacz wszystkie (6) recenzje książki

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@natalii.1008.1

2020-11-21

6 /10

Przeczytane

Jestem zawiedziona finałem tej trylogii.
Alina jest najbardziej irytującą bohaterką z jaką miałam do czynienia, ciągle niezdecydowana, tchórzliwa.
Książkę ratował Mikołaj i to on jak dla mnie był najlepszym bohaterem. Ogólnie mogę stwierdzić, że poboczne postacie były dużo ciekawsze nić Alina i Mal.
Mam poczucie niewykorzystanego potencjał tej historii. Dobrze, że świat Griszów się na tej książce nie kończy, na pewno sięgnę po Szóstkę Wron.
Było kilka dobrych momentów, ale nie będę ich zdradzać, bo warto chociaż mieć odrobinę szczęścia z tej książki.
Moim zdaniem z każdą częścią coraz gorzej, a szkoda wielka szkoda.

× 2 | link |

@chomiczek71

2020-04-13

8 /10

Przeczytane

Alina Starkov musiała ukryć się w podziemiach aby zebrać siły. Wszyscy myślą, że po ostatnim starciu ze Zmroczem nie ma już sił, ale ona już snuje plany jak ostatecznie go pokonać i obalić z tronu. Pojawia się tu książę Mikołaj, prawowity władca Ravki, który wraz z Aliną chce pokonać Zmrocza. Ostatnia część trylogii również jest ciekawa i dobrze napisana. Niestety pojawia się tu jak dla mnie za dużo emocji. Raptem wszyscy mężczyźni kochają i pożądają Aliny, a ona, biedna, taka rozrywana, nie wie na kogo się zdecydować żeby było dobrze. Chwilami robi się zbyt sentymentalnit, ale poza tym to nadal dobra i ciekawa książka.

× 2 | link |

@RuBrykaPopkulturalna

2021-02-09

5 /10

Przeczytane 2021

W poprzednim tomie historia zatrzymała się całkowicie. „Nawałnica i oblężenie” przerzuciła przez ramię niedopracowany, ale dobrze się zapowiadający, pierwszy tom, wcisnęła go w dworskie fatałaszki i pod żadnym pozorem nie pozwalała ruszać się z miejsca. Historia całkiem zagubiła się gdzieś pomiędzy początkiem a finałem trylogii. Nie było tu nawałnic, oblężeń, świat nie został rozbudowany, a intryga nie przyszła na bal. Trzonem drugiego tomu były za to nieustanne wzdychania i westchnięcia bohaterki – pojawiające się w takich ilościach, że groziły rozedmą płuc. Korzystając z tych emocjonalnych podmuchów, na pierwszy plan wyfrunął miłosny trójkąt – przy okazji rozrastając się do wielokąta. Niestety z tylko jednym ciekawym uczestnikiem. Sercowe problemy Aliny były jednak na tyle interesujące, że z tego przejęcia miałem ochotę skierować ją do kardiologa. Na domiar złego zalety pierwszego tomu przepadły bez wieści. Nawet kwiatów nie zostawiły.

„Zniszczenie i odnowa” łączy w sobie cechy dwóch poprzednich tomów. Niestety w skład finałowej reprezentacji wchodzą zarówno wady, jak i zalety serii. Książka z pewnością odznacza się większym dynamizmem. Akcja szybko się rozkręca i długo utrzymuje przygodową werwę. Na bohaterów czekają ucieczki, wyprawy poszukiwawcze, misje ratunkowe, a nawet kilka zwrotów akcji. Aby dzielna drużyna Jej Świecącej Mości nie dostała zadyszki, urazów i zakwasów od tego fabularnego pędu, pasmo niebezpiecznych incydentów przerywane jest r...

» czytaj dalej

× 1 | link |

@janusz.szewczyk

2021-11-21

2 /10

Przeczytane 2019 Dla rodziny Posiadam

Trzeci tom męczarni. Postanowiłem jednak bohatersko wytrzymać do końca. Niech będzie, że z okazji Dnia Kobiet. No dobra, trochę przerzucałem strony, gdy tragizm uczuć bohaterki zaczynał wyciskać łzy z opuncji na parapecie. Cierpienia wywołane przez lekturę spowodowały, że poniższa opinia zawiera, obok kilku merytorycznych stwierdzeń, głównie złośliwości i niesmaczne sugestie. Uczciwie ostrzegam.

Ostatnia część trylogii jakością nie różni się od poprzednich. Główna bohaterka, Alina Starkov, jak zwykle zaczyna od załamania, by potem przeżywać okres triumfalnego powrotu do potęgi i chwały, przerywany tragicznymi rozterkami miłosnymi, tworzącymi bezładną mieszaninę rozstań i powrotów, ozdabianą kłótniami, rumieńcami, łzami i sztandarowymi przykładami głupoty. Skoro jednak to ostatni tom to trzymałem się nadziei, że może wreszcie wydarzy się cokolwiek oprócz naprzemiennego romansowania z księciem, siłą ciemności i kumplem z dzieciństwa. Nic z tego.

Autorka niespecjalnie przejmowała się też sensownością fabuły. W poprzednim tomie Alina została potężną magiczką i pozyskała dwa niezrównanej mocy artefakty zwielokrotniające jej moc, co oczywiście nie przeszkodziło jej okazywać się potem wyjątkową niedojdą i zbierać ciągle łomot od byle kogo. Dzięki temu akcja powieści drepce w miejscu a nieliczne jej zwroty w końcu doprowadzają do absurdalnego lecz melodramatycznego rozwiązania. Alina jak zawsze tęskni za swym ukochanym Malem, którego tym razem nie może dotykać zbyt...

» czytaj dalej

× 1 | link |

@merida.zielona

2021-02-24

8 /10

Przeczytane CZYTAMY trylogie/serie/sagi

I to już koniec historii. Pomimo zaskakującego zakończenia, które nie do końca mi się podobało, bawiłam się świetnie przy czytaniu. Bohaterowie pozostaną w mojej pamięci i z pewnością powrócę nie raz do świata Griszów.

× 1 | link |

@wer0nika

2021-05-17

10 /10

Przeczytane

Ciekawe zakończenie, choć wyobrażałam je sobie nieco inaczej. Z przyjemnością polecę cała trylogię "Cień i kość".

× 1 | link |

@beatazet

2022-03-28

10 /10

Przeczytane

Piękne zakończenie serii.

× 1 | link |

@Regalia92

2023-09-19

Przeczytane Posiadam

Chyba jest ze mną coś nie tak, bo ludziom się książka podoba. A mnie? Ano gdyby nie postacie poboczne, to po kilku kartkach rąbłabym książkę w kąt. Griszaverse jest fajne, no i ciekawe, ale nie, bo Alina - główny powód irytacji. Sytuację ratują postacie poboczne i znowu, tak, jak tom drugi, czytałam głównie dla nich. Więc co mi się nie podobało? Ano...

Alina chce być szefową Armii, ale nie potrafi zagospodarować zasobów, reaguje zbyt emocjonalnie, daje się złapać w prostą pułapkę. Wciąż chce Mala, ale też i Nikołaja, a właściwie to nie, to może Aleksandra by chciała. Mówi, że się zmieniła, ale jak dla mnie wciąż jest dziewczyną z pierwszego tomu, jedynie ubraną w dwa wzmacniacze i nazwaną świętą. Nie przyzna się do wizji, bo "nazwą ją szaloną" (ale! to, że istnieją ludzie, którzy machną dłonią i rozwalą czyjeś serce na kawałki, to nie jest szalone?). Cóż, męczennik podejmujący decyzje pod wpływem chwili, tyle na twój temat, Alino.

Zmrocz potraktowany po macoszemu, ale i z tych kawałków wychodzi jedno, a nawet dwa. On naprawdę chciał, by Alina była z nim z własnej woli. Dwa tomy książek, wojny, zdrad, a on nadal wierzył... I drugie - gdyby Alina z nim została, gdyby nim pokierowała to kto wie, może krwi przelałoby się mniej, może by zmienił swój plan, może... Może, bo się nie dowiem (ale myślę, że to było możliwe, Alina jednak miała na niego wpływ. Kiepski, bo to irytujące dziecko, ale jednak).

Mal zaś jest postacią, którą lubię, pomimo że nie r...

» czytaj dalej

| link |

@mara89

2022-01-12

3 /10

Przeczytane Przeczytane w 2022 roku

Trzeci tom za mną i wydaje mi się, że on ostatecznie zamknie moją przygodę z Leigh Bardugo. Nie zachwycił i nie złapał za serce, choć miał potencjał. Kreacja świata - super, mityczne stworzenia i historia z przeszłości - pięknie, ale cała reszta? Wojna, w której więcej czasu było poświęcane uczuciom? Ciągłe rozterki głównej bohaterki z całą otoczką, którego wybrać i dlaczego każdego dobrze mi się całuje, a jak tylko ten mój jeden, ukochany robi skok w bok to strzelam focha... Plus fakt, że autorka nie potrafi porządnie postawić kropki nad "i". Mogłabym trochę porównać to do Marvela... nikt, z ważnych postaci nie może zniknąć. Niestety... nie będzie to moja ulubiona pozycja, a szkoda...

| link |

@nanettenika

2022-03-29

5 /10

Przeczytane

Uważam całą trylogię za mocno przeciętną. Alina i Mal to najgorsza książkowa para o jakiej czytałam. Sama Alina jest również irytująca i mdła. Zakończenie przewidywalne, ostateczne starcie małe emocjonujące, a dwie najciekawsze postacie przez większość książki nieobecne.

| link |