Do książki zostały dodane 42 cytaty przez:
“Ależ skąd-odpowiedział.- To niczym nie poparte spekulacje. Cała sztuka sprowadza się do tego, żeby wygłosić je z odpowiednią pewnością siebie.”
“- Wyznam ci coś, Horace - odezwał się po chwili. - Za młodu, gdy byłeś jeszcze uczniem Szkoły Rycerskiej, trudno było o grzeczniejszego młodzieńca. A teraz? Co się z tobą stało? Horace uśmiechnął się niewinnie. - Zapewne działa zgubny wpływ otoczenia. Spędziliśmy wszak niemało czasu ze sobą. Prawda, Halt? Halt musiał przyznać w duchu, iż przypuszczalnie młody wojownik ma rację.”
“Trenował wówczas pod czujnym okiem mistrza. I jakże wiele razy zdawało mu się, że opanował tą umiejętność, gdy nagle rozlega się kpiący głos: "Czyj to kościsty tyłek wyłania się z trawy? A może to tylko przewidzenie? Nie, chyba nie. Zaraz wpakuję w ten zadek strzałę, o ile właściciel nie zechce się przyłożyć do ćwiczenia. NATYCHMIAST".”
“- Kto wygaduje coś o żarciu? - wzdrygnął się Will, udając zaskoczenie i przejrzał się na wszystkie strony. Potem niby to uspokoił się: - Ach,to ty, Horace. Pod tym płaszczem stałeś się właściwie niewidzialny. Horace obdarzył go znużonym spojrzeniem. - Willu, to było nawet śmieszne. Przez pierwsze dziesięć razy. Ale czy naprawdę uważasz, że nadal jesteś zabawny.”
“(...) Kicker zerknął tęsknie na rzekę, ale pozwolił się wyprowadzić. Will pogładził go po pysku. - Dobry konik - rzekł miękkim głosem. - Jeszcze będzie z ciebie zwiadowczy wierzchowiec. Stojący kilka kroków dalej Wyrwij zarżał kpiąco. Koń by się uśmiał... - rzekłby zapewne, gdyby umiał mówić.”
“- No, nie. Nie - przyznał Will - ale przecież złowiłem dość mięsa dla czterech osób. Halt zaśmiał się. - Chciałeś powiedzieć: dla trzech osób i Horace'a?”
“- Jako tako. Chociaż przez chwilę sytuacja rysowała się naprawdę groźnie. Jednak Malcom podał mu silny środek nasenny, żeby spowolnić działanie trucizny. Zdecydowanie brzmiało to lepiej, niż gdyby powiedział "Malcolm o mało go nie zabił" albo "Malcolm musiał doprowadzić go pod samą granicę życia i śmierci, stawiając wszystko na jedną kartę".”
“- Niesamowite - rzekł. - Gdybym nie wiedział, że tu jesteś... - umilkł, próbując znaleźć właściwie słowa, po czym dokończył niezręcznie: - Nie wiedziałbym, że tu jesteś.”