Szanowna Pani Olgo, Zaskoczyła mnie Pani ! Już dawno żadnemu autorowi nie udało się sprawić bym czytał przy śniadaniu, zabierał książkę do pracy, a nawet "podczytywał" na czerwonym świetle prowadząc auto. To ostatnie było nawet niebezpieczne i kosztowało mnie kilka złośliwych komentarzy od innych kierowców. Ale po kolei... Przyznam szczerze, że n... Recenzja książki Lilith