Czerwony kalendarz recenzja

#170 "Czerwony kalendarz" Sylwia Markiewicz

Autor: @Bookwizja ·2 minuty
2021-04-15
Skomentuj
2 Polubienia
"Niczyje życie nie jest doskonałe - jak widać są lata lepsze i gorsze. Tylko od nas zależy, jak sobie poradzimy z tymi drugimi. Możemy użalać się nad sobą albo ruszyć dalej."

Amelia ma specjalny kalendarz. Zaznacza w nim na czerwono dni, w które była nieszczęśliwa. Jak się po pewnym czasie okazało, takich dni było wiele, zbyt wiele, by dalej trwać w życiowej pułapce. Z tego powodu kobieta decyduje się na odejście od męża i postanawia powalczyć o szczęście swoje i dziecka. Wyrwana z bezpiecznego domu, próbuje się odnaleźć w nieznanej rzeczywistości. Jak potoczą się jej dalsze losy? Czy odnajdzie spełnienie i szczęście?

Bardzo ciekawa powieść, którą czyta się naprawdę szybko. Jej język jest prosty, przyjemny w odbiorze, a dialogi między bohaterami dynamiczne i interesujące. Bardzo spodobał mi się pomysł na fabułę i sposób z kalendarzem i zaznaczeniem w nim odpowiednim kolorem dni - bardzo oryginalne. Świetnie wykreowani bohaterowie, a w szczególności główna bohaterka. Tematem utworu jest życie kobiety, na pozór mającej wszystko - męża, dziecko, pieniądze, dogodne życie. To wszystko to tylko pozory. Kobieta nie spełnia się zawodowo, z mężem nie układa się tak, jak by chciała - właściwie dla niego liczy się tylko praca. W końcu pewnego dnia, uświadamiając sobie, że żyje w nieszczęściu, postanawia wszystko zmienić. Zabiera ze sobą syna i wkracza do miasta, w którym nikogo nie zna. Czy będzie to dobra decyzja? Co się stanie z małżeństwem kobiety? I czy w końcu dni przepełnione czerwienią zmienią się w zielone, pełne szczęścia i samospełnienia? Tego dowiecie się czytając tę niesamowitą pozycję.

Prócz genialnej akcji, możemy tutaj liczyć na wiele zwrotów i trzymających w napięciu rozterek i problemów kobiety borykającej się z życiem z małym synkiem w wielkim mieście. Autorka idealnie oddała tutaj charakter Amelii, jej determinację w dążeniu do lepszego życia, jej zawziętość i odwagę oraz samodzielność. Również bardzo sympatycznie minął mi czas czytając o historiach współlokatorek bohaterki, bo przecież każda z nich ma swoje życie, swoje plany i marzenia. Autorka ukazuje potęgę przyjaźni oraz siłę kobiet, które wspólnie działają i wspierają się. Poza tym książka uświadamia nas, że żadne życie nie jest doskonałe, usłane różami, czasem każdy z nas ma gorszy dzień, słabszy moment. Jednak to od nas zależy, czy poddamy się czy jednak weźmiemy swoje życie we własne ręce. Bo w tym naszym krótkim życiu trzeba robić wszystko, by być szczęśliwym i spełniać swoje marzenia.

Gorąco polecam Wam spotkanie z bohaterką książki "Czerwony kalendarz", ponieważ gwarantuję świetną zabawę przy interesującej i oryginalnej w swojej fabule powieści. Ta książka to powieść niezwykła, która daje do myślenia i skłania czytelnika do refleksji nad własnym życiem. Traktuje o rzeczach ważnych w życiu każdego, dlatego jest bardzo uniwersalna.

"Czasem są takie dni, kiedy nam się nic nie układa. Na szczęście jutro wstaniemy i będzie nowy, lepszy dzień."

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwony kalendarz
Czerwony kalendarz
Sylwia Markiewicz
7.6/10

Czy masz odwagę walczyć o swoje szczęście? Amelia ma specjalny kalendarz. Zaznacza w nim na czerwono dni, w które była nieszczęśliwa. Jak się po pewnym czasie okazało, takich dni było wiele, zbyt wi...

Komentarze
Czerwony kalendarz
Czerwony kalendarz
Sylwia Markiewicz
7.6/10
Czy masz odwagę walczyć o swoje szczęście? Amelia ma specjalny kalendarz. Zaznacza w nim na czerwono dni, w które była nieszczęśliwa. Jak się po pewnym czasie okazało, takich dni było wiele, zbyt wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy zdarza się Wam kłaść spać z poczuciem, że Wasze życie nie jest takie, o jakim marzyliście? Jaki sposób znalazła bohaterka „Czerwonego kalendarza”, by zaliczyć każdy dzień do tych szczęśliwych i c...

@ksiazkanaprezent @ksiazkanaprezent

Amelia jest mamą Piotrusia i żoną Jerzego, który pracuje jako architekt. Główna bohaterka nie jest szczęśliwa w małżeństwie. Uświadamia ją w tym przekonaniu kalendarz, w którym notuje złe dni. Amelia...

@W_ksiazki_zaklete @W_ksiazki_zaklete

Pozostałe recenzje @Bookwizja

Britfield. Utracona korona
"Britfield. Utracona korona" C.R.Stewart

"Gdy tylko dzieci z Weatherly miały wolną chwilę, uwielbiały czytać - to był ich jedyny sposób na ucieczkę do innego świata." Toma i inne sieroty łączy jedno: nie mają r...

Recenzja książki Britfield. Utracona korona
Przysięga
#194 "Przysięga. Grzechy mafii" Magdalena Winnicka

"I gwarantuję ci, że nie ma znaczenia, czy ktoś jest biedny, bogaty, wpływowy czy nie, każdy ma coś lub kogoś, dla kogo zrobiłby wszystko." Felicja odzyskuje pamięć, a ...

Recenzja książki Przysięga

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka