Do usłyszenia recenzja

9/10

Autor: @Lettoaletto ·3 minuty
2023-07-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"-Spytaj mnie jeszcze raz, czego chcę.
- Czego chcesz, skarbie?
- Nie chcę być już z tobą w żadnej książce. Chcę być z tobą w rzeczywistości."
- Niezależnie od zakończenia?"

Marzenia Sewanee o aktorstwie legły w gruzach, kiedy uległa pewnemu wypadkowi. Teraz gra jedynie głosem, czytając audiobooki. Kiedyś zaczynała od romansów i była kochana przez fanów, jednak teraz nie wierzy w szczęśliwe zakończenia i woli skupiać się na innych gatunkach.
Pewnego dnia dostaje jednak propozycję nie do odrzucenia - niedawno zmarła autorka przed śmiercią zażyczyła sobie, aby to właśnie Sewanee, a raczej Sarah, bo tak brzmi jej pseudonim, wzięła udział w nagraniu jej ostatniej powieści.
W końcu kobieta przyjmuje propozycję, głównie ze względów finansowych, i ma zacząć współpracę z drugim lektorem.
Brock McNight jest równie tajemniczy, choć jego głos zna każda fanka romansów. Ich współpraca szybko przerodzi się w relację bardziej prywatną, śmiało można powiedzieć, że nawiążą mailową i sms-ową przyjaźń, jednak co się stanie, kiedy w końcu odważą się spotkać?
Jak potoczy się ich współpraca i co z niej wyniknie?
Koniecznie to sprawdźcie! 😊

"Nie rozumiem, jak to się stało. Jak to się dzieje, że z tobą wszystko nabiera magii."

Uwielbiam tę książkę! Mam nadzieję, że jak najwięcej osób po nią sięgnię, bo jest serio piękna!😍
Mówi przede wszystkim o straconych marzeniach. Jest to tu ważny temat, dotyczący obojga głównych bohaterów, których plany życiowe mocno zmieniły się niezależnie od nich samych. Do nich natomiast należała decyzja czy pójdą z prądem, czy wiecznie będą rozpamiętywać przeszłość, stojąc w miejscu i bojąc się ruszyć. Ta książka pięknie motywuje właśnie do ruchu, do sięgnięcia po swoje marzenia i do odwagi potrzebnej, aby się rozwijać.
Bardzo mi się ten motyw podobał, a także przemiana, jaka zaszła w Sewanee, która zaczęła powoli na nowo żyć i dostrzegać piękno tego, co ma, a nie tylko tego, co miała lub mogłaby mieć.

"Szczęśliwe zakończenia są zbyt wyreżyserowane. Próbują nas przekonać, że musimy tylko odzyskać to, co straciliśmy, a życie już zawsze będzie kolorowe. Ale nie dają odpowiedzi na pytanie, co się stanie, jeśli spróbujemy to odzyskać i nam się nie uda, prawda?"

W ogóle, bardzo polubiłam główne postacie, kibicowałam im mocno i miałam nadzieję, że znajdą w życiu szczęście i spokój.
Sewanee ujęła mnie swoją wrażliwością i empatią, zwłaszcza w stosunku do swojej babci, która też wprowadziła do fabuły ciekawy temat i przyniosła ze sobą trochę koloru.😊
Chociaż jest to wątek dotyczący choroby, to jednak charakter Papli przyćmił smutek związany z demencją i powolnym traceniem siebie. Po epilogu autorka zostawia nam krótkie podsumowanie na temat książki i niej samej, z którego dowiadujemy się, że miała styczność z chorobą i nawet, gdybym tego nie przeczytała, odczułam, że jest to bardzo realistycznie przedstawione. Smutno, chwilami wzruszająco, ale zdecydowanie prawdziwie.
Takie odczucia towarzyszyły mi zresztą podczas całej lektury, widać, że autorka obraca się w świecie filmów, sama też jest aktorką i właśnie lektorką, więc tę drobne szczegóły związane ze środowiskiem były bardzo widoczne i bardzo ciekawe.
"Do usłyszenia" to książka, którą porusza trudne i smutne tematy, owszem, ale nadal jest szalenie zabawna, lekka i urocza, więc mamy tu mieszankę, którą najbardziej lubię. 😊
Dialogi między Sewanee i Brockiem to mistrzostwo, a i cała reszta jest spójna i wciągająca.
Brock to zresztą kolejna cudowna postać, wspaniały facet, który nie tylko jest przystojniakiem o zabójczym głosie, ale też jest wrażliwym artystą, wspierającym przyjacielem i optymistą, zarażającym energią wszystkich wokół.

"- Kiedyś, nie wiem kiedy, ale kiedyś? Będziesz musiała przestać myśleć, że jesteś tylko uszkodzoną wersją samej siebie."

Podsumowując, jest to idealny romans, łączący w sobie ciekawą fabułę, lekki styl pisania, dobry humor, iskrzącą chemię między bohaterami i kilka poważniejszych tematów.
Ja bym bardzo chętnie coś jeszcze od autorki przeczytała i na pewno to zrobię!
9/10🥰

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do usłyszenia
Do usłyszenia
Julia Whelan
8.3/10

Sewanee Chester miała kiedyś wielkie marzenie – pragnęła zostać znaną aktorką. Jednak nieszczęśliwy wypadek przerwał jej karierę, jeszcze zanim ta na dobre się rozpoczęła. Teraz Sewanee pracuje jako ...

Komentarze
Do usłyszenia
Do usłyszenia
Julia Whelan
8.3/10
Sewanee Chester miała kiedyś wielkie marzenie – pragnęła zostać znaną aktorką. Jednak nieszczęśliwy wypadek przerwał jej karierę, jeszcze zanim ta na dobre się rozpoczęła. Teraz Sewanee pracuje jako ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy nasz głos ma znaczenie? Jego barwa, ton, melodia? Gdybyście mogli wybrać partnera tylko po głosie jaki ten głos miałby być? Swenee po wypadku musiała zrezygnować ze swojego marzenia jakim było a...

PO
@podrugiejstroniewyobrazni

Dziś przychodzę do Was z recenzją „Do usłyszenia” Julii Whelan, która miała premierę 12 lipca 2023 r., ale wysłuchałam ją w formie audiobooka. Powiem tak: WOW ! Mega mi się podobała ta książka ! M...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @Lettoaletto

One shot
Świetna!

Macie tak, że im książka lepsza, tym trudniej napisać sensowną recenzję?🫣 "Nie podobają mi się faceci – powtarzam dosadniej i wciągam głęboko powietrze do płuc, żeby p...

Recenzja książki One shot
Does It Hurt?
Zaskakująca!

"– È impossibile odiarti quando mi fai sentire così vivo."🥹 Lubicie kontrowersyjne książki?😊 Dla mnie, im więcej skrajnych opinii książka zbiera, tym ciekawsza się sta...

Recenzja książki Does It Hurt?

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl