Wykończ tę książkę recenzja

A czy Wy wykończacie książki?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2021-04-18
5 komentarzy
24 Polubienia
Rzadko mam do czynienia z książkami dla dzieci i młodzieży, ale gdy w w Klubie Recenzenta pojawiła się pozycja pt.: Wykończ tę książkę, postanowiłem ją przeczytać, zrecenzować i zrozumieć, dlaczego to ja mam wykończyć tę książkę. Przycisk - rezerwuję i tylko czekać na przesyłkę. Ta przyszła bardzo szybko, znakomicie zapakowana. Otworzyłem więc kopertę, gdzie prócz książki wyleciała pewna papierowa torebka. O! "Czeka mnie jakaś niespodzianka" - pomyślałem.

Mama i nie tylko mama wiele razy powtarzała, że książki trzeba szanować. Pamiętam to od dawien dawna. Mocno wryła mi się w pamięć sytuacja ze szkoły podstawowej, gdy otrzymaliśmy nowe podręczniki szkolne, a ja już pierwszego dnia zalałem jedną z nich atramentem. Strasznie się z tym czułem, bo wiedziałem, że rodzice będą zmuszeni odkupić zniszczoną pozycję. Wypożyczając książki z biblioteki, wiedziałem, że muszę troszczyć się o nią i dbać, by w nienaruszonym stanie zwrócić ją. Przecież kolejne dzieci też będą ją czytać. Po wielu latach, pracując w bibliotece, przypominam wypożyczającym, że kolejni czytelnicy chcieliby dostać lekturę w nienaruszonym stanie. Szczególnie dotyczy to książek dla dzieci, a zdecydowanie lektur, które są niewłaściwie traktowane przez czytających: podkreślenia ołówkiem, zakreślaczem, zagięte rogi itp. Czasami brak sił w walce z niszczycielską hordą niezdyscyplinowanych czytelników!

Dlatego też byłem ciekaw, dlaczego Keri Smith, autorka niesamowicie sympatycznej książeczki dla dzieci i nie tylko, chce, by jej książkę wykończyć. Bałem się wręcz do niej zajrzeć, by nie spróbować zaleceń, które mógłbym w niej wyczytać. Najpierw jednak wysypałem niespodziankę. Powiem tylko, że jest potem bardzo przydatna i można ją wykorzystać na wiele ciekawych sposobów, ale do czego, nie zdradzę. Już okładka przyciąga wzrok. Zapewne kojarzycie wycinane literki różnokolorowego papieru czy gazet i układanie wyrazów. W ten sposób autorka przygotowała obwolutę i okładkę w twardej oprawie.

Już początek powalił mnie na kolana, bo zawarte jest słowo wstępne, w którym Keri Smith przestrzega dorosłych, że ta lektura na pewno im się nie spodoba. Naprawdę bałem się, co będzie dalej i co będzie trzeba z tą książką robić. A co, tego nie zdradzę. Koniecznie musicie ją kupić swoim pociechom. Dzieciom, które uwielbiają kreatywność, gdzie będą dobrze się z nią bawić... niekoniecznie tylko czytając. To nieszablonowa pozycja może się wydawać dziwna, ale w tej dziwności jest po prostu genialna.

Jeszcze kilka słów na temat obwoluty. Niespodzianka z papierowej torebeczki ściśle się z nią wiąże. Dlatego też radzę: nie zaglądajcie do niej od razu i nie zdejmujcie obwoluty! Zostawicie sobie to na sam koniec. To dopiero będzie pasjonująca zabawa, która na pewno wszystkim się spodoba. Oby więcej takich książek na rynku! Jestem zauroczony.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-10
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wykończ tę książkę
Wykończ tę książkę
Keri Smith
9/10

Pierwsza książka dla najmłodszych autorki międzynarodowego bestsellera „Zniszcz ten dziennik”! Mamy dosyć sztywnych reguł dotyczących czytania! - nie zaginać rogów, z książką obchodzić si...

Komentarze
@dominika.nawidelcu
@dominika.nawidelcu · prawie 3 lata temu
Bardzo ciekawa recenzja! Też jestem z tych, co książki nie potrafiliby skrzywdzić, dlatego nie wiem, czy odważyłabym się jej cokolwiek zrobić :)
× 3
@jagodabuch
@jagodabuch · prawie 3 lata temu
Zachęciłeś mnie tą recenzją
× 3
@Vernau
@Vernau · prawie 3 lata temu
Bardzo dobra i zachęcająca do przeczytania książki recenzja 😊
× 2
@tsantsara
@tsantsara · prawie 3 lata temu
Są dwie szkoły czytania: bibliotekarska (świętość) i zaangażowana (towarzysz). I odkąd książek nie pisuje się już ręcznie na wołowej skórze, obie mają swoją rację bytu. Oczywiście książki pożyczone (nie tylko z biblioteki) należy zwracać w stanie nienaruszonym. Ale te, które są moją własnością - o ile nie są wyjątkowymi wydaniami: antykwarycznymi, na kredowym papierze itp. - będę traktował tak, jak chcę. Więc mym sposobem czytania plasuję się więc tak pomiędzy obiema skrajnymi postawami. Zwykle lekko zaznaczam ołówkiem fragmenty, które do mnie przemawiają lub z którymi chcę polemizować, a potem wykorzystuję te zaznaczenia w recenzji, notatkach o książce itp. Zaznaczenia, czasem drobne glosy znikają potem bez żadnej szkody dla książki - ponieważ są minimalne. O sposobach traktowania książki (świętość czy towarzysz?) zabawnie i przekonująco pisze także Anne Fadiman w swych esejach Ex libris. Wyznania czytelnika.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 3 lata temu
Ciekawa recenzja.
× 1
Wykończ tę książkę
Wykończ tę książkę
Keri Smith
9/10
Pierwsza książka dla najmłodszych autorki międzynarodowego bestsellera „Zniszcz ten dziennik”! Mamy dosyć sztywnych reguł dotyczących czytania! - nie zaginać rogów, z książką obchodzić si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka to spełnienie marzeń każdego dziecka i jego rodzica! ❤️ Nie będę ukrywać, że moje serce płacze za każdym razem, gdy widzi wyrwaną kartę z książki, pomięte strony, czy osobliwy ekslibris w...

@mamaczytatuwima @mamaczytatuwima

Z twórczością Keri Smith spotykam się pierwszy raz. Szczerze mówiąc słyszałam o książce pt .”Zniszcz ten dziennik”, nie spoglądając nawet na tą książkę, bardzo mnie od niej odrzucało. Książki się koc...

@Doris_2 @Doris_2

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Kolejna magiczna przygoda Lulu i Drapka

Czy pamiętacie pierwsze spotkanie z małą Lulu i jej ukochanym kotkiem Drapkiem? Jeśli nie, to koniecznie musicie tę książeczkę przeczytać, bo na rynku pojawiła się druga...

Recenzja książki Lulu i Drapek 2. Wielka wyprawa do Mumlilendu
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona pierwsza

Sięgając po książkę Sekrety domu Bille pani Agnieszki Janiszewskiej, liczyłem na bardzo dobrą powieść obyczajową. Dlaczego na to liczyłem? Jakiś czas temu przeczytałem d...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1

Nowe recenzje

Karnawał
"Karnawał" Alicja Sinicka
@Wiejska_bib...:

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a w...

Recenzja książki Karnawał
Tajne przez magiczne
Tajne przez magiczne
@feyra.rhys:

Jeżeli macie ochotę oderwać się od rzeczywistości, lubicie fantastykę, to książka Katarzyny Wierzbickiej "Tajne przez m...

Recenzja książki Tajne przez magiczne
Carmilla
Powrót gotyckiej perły
@mewaczyta:

@Obrazek Historia o toksycznym uczuciu niestabilnej jednostki, które niesie ze sobą jedynie krzywdę. Brzydkiej duszy ...

Recenzja książki Carmilla
© 2007 - 2024 nakanapie.pl