Pan Strach recenzja

A Wy lubicie się bać?

Autor: @Zagubiona_w_swiecie_marze ·2 minuty
2022-07-26
Skomentuj
1 Polubienie
Po pierwszej książce Autorki już wiedziałam, że każdą jej kolejną przeczytam z wielką przyjemnością. Jak tylko dowiedziałam się o tym, że niedługo ma zostać wydany "Pan Strach", moje zainteresowanie nią wzrosło tak, że nie mogłam się doczekać, aż wpadnie w moje ręce. Czułam, że to będzie niezapomniana historia z nutką dreszczyku. Taka, która wciągnie mnie w swój zwariowany świat i cały czas będzie zajmować moje myśli. I faktycznie tak było. Zabrałam ją ze sobą na wyjazd, by w podróży rozkoszować się tym, co stworzyła Autorka.

Pierwsza z mocniejszych scen szczerze mną wstrząsnęła, przy czym moja wyobraźnia działała na najwyższych obrotach. Sceny z udziałem Pana Stracha, tego, gdy torturował swoją ofiarę, przemykały mi przed oczami, klatka po klatce. Czułam się tak, jakbym oglądała film, bądź sama uczestniczyła w tym chorym przedstawieniu. Odruchowo zamykałam oczy, ale zaraz uświadamiałam sobie, że to nic mi nie da. To wyszło samo z siebie, gdyż ja bardzo przeżywam czytane książki. Nie ważne jest to, po jaki gatunek aktualnie sięgnę, emocje są zawsze prawdziwe. A ta książka wywołała ich sporo.

To była prawdziwa przeprawa przez umysł psychopaty, któremu nie wiadomo, co za chwilę strzeli do głowy. Z każdym kolejnym zadanym ciosem przez niego, obawiałam się najgorszego. Tego, że będzie chciał dokończyć swoje dzieło i nikt nie zdoła mu przeszkodzić. Bo przecież on tu rozdawał karty, cała fabuła opierała się na nim. Wszyscy tańczyli tak, jak on im zagrał. Byli niczym marionetki, robiąc dokładnie to, czego zażądał. Pociągał za sznurki i czerpał z tego chorą satysfakcję...

Podczas czytania niejednokrotnie przeszedł mnie dreszcz, dosłownie czułam ciarki na całym ciele. To było tak fascynujące uczucie, że chciałam więcej. Jednocześnie było mi szkoda ofiary Pana Stracha, ale z drugiej strony, przecież to dla niego wzięłam książkę do ręki. Dla tych emocji, które Autorka tak umiejętnie dawkowała. Wodziła mnie za nos, przez większą jej część, specjalnie wprowadzając w błąd, gdy próbowałam się domyślić, kim jest nasz psychopata.

Akcja w powieści gnała na złamanie karku, dzięki czemu nie było tu miejsca na nudę. Książka wzbudziła we mnie przeróżne emocje, ale to strach grał tutaj najważniejszą z ról. Ja chciałam się bać, wręcz pragnęłam tego, gdyż ostatnie "mocniejsze" książki, które czytałam, rozczarowały mnie pod tym względem. Tutaj Autorka pięknie wszystko poprowadziła, za co jestem jej ogromnie wdzięczna! Te zwroty akcji na samym końcu -rewelacja! Gdy już myślisz, że wiesz, jak zakończy się cała fabuła, a tu niespodziewanie dzieje się coś, przez co naprawdę idzie zwątpić! Spodziewałam się efektu wow i tak też było! No nie powiem, kochana, postawiłaś poprzeczkę wysoko, więc przy kolejnej Twojej książce mam nadzieję, że jeszcze niejednym mnie zaskoczysz!

Dziękuję przepięknie Autorce oraz wydawnictwu, za tą cudowną i mroczną podróż, w którą z wielką przyjemnością wyruszę jeszcze raz! Czekam z niecierpliwością na kolejny tom!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Strach
Pan Strach
Aleksandra Niedzielska "Alex Sand"
8.8/10
Cykl: Pan Strach, tom 1

Czy w świecie udawania istnieją jeszcze prawdziwe emocje? Czy potrafimy tak naprawdę czuć? W Trenton mieszka Amelia - pewna siebie i czasami bezczelna copywriterka. Podkochuje się w niej Anton, sąsi...

Komentarze
Pan Strach
Pan Strach
Aleksandra Niedzielska "Alex Sand"
8.8/10
Cykl: Pan Strach, tom 1
Czy w świecie udawania istnieją jeszcze prawdziwe emocje? Czy potrafimy tak naprawdę czuć? W Trenton mieszka Amelia - pewna siebie i czasami bezczelna copywriterka. Podkochuje się w niej Anton, sąsi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Pan strach" autorstwa Alex Sand to intrygująca powieść, której główna bohaterka, pewna siebie copywriterka Amelia, zostaje wplątana w niebezpieczną intrygę. Książka eksploruje temat pozorów i prawdz...

@Malwi @Malwi

Tym razem przychodzę z pozycją, którą otrzymałam od autorki Alex Sand. To bardzo dobry kryminał o tytule "Pan Strach", a za egzemplarz serdecznie dziękuję. Głowna bohaterka Amelia Matsson jest młodą ...

@myreadingimagination @myreadingimagination

Pozostałe recenzje @Zagubiona_w_swie...

Miłość gangstera
Miłość gangstera

Zaczynając tę książkę miałam pewne obawy, gdyż pierwszy tom "Ukochana gangstera" czytałam bardzo dawno temu. Pamiętałam jedynie tyle, że mi się podobała, jednak nic wię...

Recenzja książki Miłość gangstera
Zabij Mrok. Black Bird Academy.
Black bird academy

"Black bird Academy" to książka, która przyciągnęła mnie samym swoim wyglądem, a po przeczytaniu opisu, wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać! Jednak nie spodzie...

Recenzja książki Zabij Mrok. Black Bird Academy.

Nowe recenzje

Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
"Gorąca trzydziestka. Za mundurem..."
@nsapritonow:

Antologia Gorąca TRZYDZIESTKA za mundurem... to zbiór jedenastu opowiadań, które w wyjątkowy sposób łączą tradycję z no...

Recenzja książki Gorąca trzydziestka. Za mundurem...
Uśpieni
„Uśpieni” – głos poezji w świecie ciszy
@jagodabuch:

Tomik „Uśpieni” autorstwa Renaty Skórnickiej, wydany przez Warszawską Firmę Wydawniczą, to poetycka podróż przez meandr...

Recenzja książki Uśpieni
Offside
Czekam na więcej!
@distracted_...:

Mając przed sobą książkę, która liczy prawie siedemset stron, zawsze możliwe są dwie opcje. Pierwsza - będzie nudno i c...

Recenzja książki Offside
© 2007 - 2024 nakanapie.pl