Wróć do mnie recenzja

"Aby wiedzieć, [...] aby czuć, aby tu być."

Autor: @Aga_M_B ·3 minuty
2023-12-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Małgorzata Mikos jest polską pisarką i poetką, autorką na razie kilku książek, w których porusza tematykę kobiecą, miłość, relacje międzyludzkie oraz codzienne sprawy. W jej twórczości można odnaleźć przemyślenia nad naturą człowieka.

W ostatnio wydanej powieści pt. "Wróć do mnie" autorka łączy współczesność z przeszłością, dotykając bardzo trudnych tematów i wydarzeń dotyczących Polski i Ukrainy czasu II wojny światowej.

W niewielkiej miejscowości pod Lwowem mieszka pani Helena. Starsza kobieta przechowuje w pamięci wspomnienia, po które przybywa do niej trójka przyjaciół. Beata, Szymon i Adam szukają informacji o swoich przodkach, bo "aby czuć, kochać, mówić, wiedzieć, widzieć, działać czy żyć prawdziwie, najpierw trzeba odnaleźć samego siebie. Spojrzeć na własne odbicie i być dumnym z tego, kim się jest. " (s. 73)

Pani Helena dostrzega podobieństwo swoich gości do ważnych dla niej osób z młodych lat.
Jak wiele informacji zdołają pozyskać młodzi ludzie? Mnóstwo.

Wraz z Heleną odbywają podróż w czasie. Starsza kobieta zabiera młodych ludzi do domu, w którym żyją duchy przeszłości. Cudownie móc poznawać historię rodziny wśród przedmiotów dotykanych przez przodków, wśród zapachów tak bardzo podobnych do tych, które otaczały ich w przeszłości. W domu tym znajduje się wiele pamiątek i dokumentów w postaci zapisków. Spośród tego wyłania się obraz tragedii ludzi żyjących na wschodzie – mieszkańców Buska i Lwowa.

Trafiamy na opisy Lwowa, który przed wybuchem wojny tętnił życiem, przepełniony był śmiechem i gwarem rozmów, otulony zapachami kuchni wspaniałych restauracji. Po wybuchu wojny Lwów najpierw był nękany nalotami Luftwaffe, a po przybyciu czerwonoarmistów powoli przesiąkał zapachami strachu i śmierci ludności oraz potu i brudu żołnierzy. Przejmujące są opisy miasta, które z dnia na dzień stawało się coraz bardziej obce, nieprzyjazne. Autorka przybliża tragedię Polaków dręczonych przesłuchaniami, rewizjami w poszukiwaniu polskich żołnierzy, rozstrzeliwanych w lasach, na ulicach, we własnych domach.

Z zapartym tchem czytałam rozdziały, w których akcja przenosi się do lat wojny. 24 grudnia 1939 roku we Lwowie nie był dniem radosnym, "rosło bezrobocie i głód. A zewsząd szeptano, że to dopiero początek najgorszego" (s. 221)
W trakcie swojego życia na ziemiach ukraińskich, Helena staje się świadkiem licznych tragedii i cierpień, które dotykają polską społeczność. Widzi, jak Polacy i Żydzi są prześladowani i represjonowani przez władze niemieckie, potem radzieckie oraz ukraińskich nacjonalistów. Wspomina również zbiorowe egzekucje oraz deportacje, które były częstą praktyką w tamtym czasie. Opisuje ludzi, którzy, uciekając przed jednym piekłem, trafiali w sam środek drugiego; ludzi, którzy z przyjaciół stają się wrogami; potencjalnych wrogów, którzy bezinteresownie niosą pomoc. Doświadcza skomplikowanej natury człowieka.
Otrzymujemy od autorki okruchy tego, jak polscy partyzanci walczą z niemieckimi żołnierzami i ukraińskimi oddziałami nacjonalistycznymi, próbując ocalić jak najwięcej osób przed zagładą.

Bardzo ciekawe i cenne jest to, że autorka wplotła w fabułę historię swoich przodków: babci Haliny ( z domu Hubisz) i dziadka Stanisława Sikorskiego. Ten istotny szczegół podnosi wartość przekazywanych informacji.
"Każdy powinien wiedzieć, skąd pochodzi. Wówczas łatwiej iść z podniesioną głową przez życie." (s. 30)

Powieść "Wróć do mnie" Małgorzaty Mikos jest wzruszającym portretem Polaków na ziemiach ukraińskich w czasie II wojny światowej. Autorka wnikliwie i pięknym językiem opisuje ich losy, oddając atmosferę tamtego czasu i pokazując, jak bardzo mocno dotknęła ich wojenna rzeczywistość.

Powieść miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości autorki. Jest dla mnie cenna z dwóch powodów: pierwszy, bo to egzemplarz z dedykacją; drugi, bo historia moich przodków sięga również na wschód, tylko dalej - na Syberię.
Dziękuję Pani Małgorzato!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wróć do mnie
Wróć do mnie
Małgorzata Mikos
8.2/10

Oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o przyjaźni, miłości i odwadze. O wielkości wspomnień, porzuconych marzeniach i nadziei na lepszy los. Troje przyjaciół – Beata, Adam i Szymon – przyjeżd...

Komentarze
Wróć do mnie
Wróć do mnie
Małgorzata Mikos
8.2/10
Oparta na prawdziwych wydarzeniach opowieść o przyjaźni, miłości i odwadze. O wielkości wspomnień, porzuconych marzeniach i nadziei na lepszy los. Troje przyjaciół – Beata, Adam i Szymon – przyjeżd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Robiliście drzewo genealogiczne Waszej rodziny? Znacie losy swoich przodków? Uczę historii, znam dzieje naszego kraju i nie sądziłam, że powieść obyczajowa tak mną wstrząśnie i utkwi głęboko w sercu...

ST
@a.buchmiet

„Wróć do mnie” Małgorzaty Mikos to opowieść oparta na prawdziwych wydarzeniach. Opowiada losy kilkorga przyjaciół, których beztroskie życie przerwał wybuch wojny. Ścieżki, które musieli przejś...

@renata.chico1 @renata.chico1

Pozostałe recenzje @Aga_M_B

Hołd ruski
Maryna. Hołd ruski

„Jeżeli o Francji mówi się jako o ojczyźnie serów, o Włoszech – wina, a Polsce – bigosu, tak Rosję początku XVII stulecia śmiało nazwać by można krainą samozwańców.” W ...

Recenzja książki Hołd ruski
Klubowe dziewczyny
Trzy kobiety. Trzy życia. Trzy historie. Jeden klub.

Z twórczością Ewy Hansen po raz pierwszy zetknęłam się, czytając „Olgę”. Zachwycił mnie sposób ukazania problemów, uczuć i swoboda kształtowania naturalnie brzmiącej lit...

Recenzja książki Klubowe dziewczyny

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka