Włoski nauczyciel recenzja

Ach, te Włochy...

Autor: @arcytwory ·2 minuty
2019-10-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pinch miał nieszczęście urodzić się jako syn sławnego malarza, Beara Bavinskiego. Artysta ma jeden cel – umieścić swoje obrazy w najważniejszych muzeach świata. Jednak w skupieniu na swojej pracy zapomina o innych swoich dziełach – swoich dzieciach. Pinch przez całe życie musi walczyć o uwagę ojca. Nie jest to łatwe, bo ten ma siedemnaścioro dzieci. Czy Pinchowi uda się w końcu zyskać uznanie w oczach ojca?
Szczerze powiedziawszy to nie wiem, czemu sięgnęłam po tę książkę. Nie jest to gatunek, który często czytam. Jednak ta książka jakoś mnie do siebie przyciągała. Czy to ta okładka? Włochy, które teraz są bliskie sercu naszej mamy? No nie wiem, ale nie żałuję, że zdecydowałam się przeczytać tę książkę.
Akcja książki jest dość powolna. Nie mówię, że narzekam, bo się tego spodziewałam – w końcu często tak bywa z książkami nominowanymi do różnych nagród. Do tego chyba potrzebowałam teraz takiej „spokojniejszej” powieści. Jednak momentami miałam wrażenie, że akcja jest za wolna. Takie odczucia miałam szczególnie na początku powieści, gdy nie mogłam się wczuć w historię Pincha. Było tam dużo opisów, a przez to mało się działo. Nie mogłam się wciągnąć, ale wraz z upływem stron ten problem mijał.
Co jeszcze mi się podobało? Zakończenie książki. W końcu trafiłam na takie, które usatysfakcjonowało mnie w stu procentach. Nie będę Wam opisywać go dokładnie, bo zdradzałoby za dużo fabuły. Pokazuje ono, że widzimy tylko to, co chcemy zobaczyć zarówno w sztuce jak i w samych ludziach. Trudno nam zmienić postrzeganie o danym człowieku.
Jednak nie ma książki idealnej, co nie? W tej brakowało... duszy. Zgadzam się z tym, co zauważył @sandman.oli – książki wydaje się napisana pod nagrodę. Autor „odhaczał” sobie kolejne ważne tematy, które chciał poruszyć i szedł dalej. Przez to brakowało mi w powieści większych emocji. Może to też przez to początkowo nie mogłam się wciągnąć?
Nie tylko książka, ale i główny bohater wydawał mi się bez duszy. Miałam wrażenie, że Pinchowi brakuje charakteru. Że jego jedyną cechą było życie w cieniu ojca. Ale za to wszystkie inne postacie były wyraziste, więc nie było to aż tak zauważalne.
Wspomnę jeszcze o jednym minusie, który prawdopodobnie występuje tylko w egzemplarzach recenzenckich. Otóż brakowało mi tłumaczeń zdań w innych językach. W końcu nie każdy jest takim poliglotą jak Pinch. Czasem nie miałam jak sprawdzić, co one oznaczają i chyba do końca życia pozostaną dla mnie niewiadomą.
Ogólnie książkę polecam, ale wiadomo – nie każdemu. Jednak Ci, co nie boją się wolnego tempa akcji i małej ilości zaskoczeń powinni znaleźć w niej coś dla siebie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-09-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Włoski nauczyciel
Włoski nauczyciel
Tom Rachman
7.2/10

Opowieść o wielkiej sztuce i jednym małym życiu. Pinch miał przywilej i nieszczęście urodzić się jako syn geniusza. Jego ojciec, narcystyczny malarz Bear Bavinsky, ostatni amerykański klasyk, ma w ż...

Komentarze
Włoski nauczyciel
Włoski nauczyciel
Tom Rachman
7.2/10
Opowieść o wielkiej sztuce i jednym małym życiu. Pinch miał przywilej i nieszczęście urodzić się jako syn geniusza. Jego ojciec, narcystyczny malarz Bear Bavinsky, ostatni amerykański klasyk, ma w ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"- Wszystko zawsze kręci się wokół jego sztuki. A prawdziwe dzieła, które stworzył, go nie obchodzą. - Co masz na myśli? - Te ludzkie. - Jak to? - Nie bądź imbecylem, Charlie. Mam na myśli ciebie, si...

@RajKSiazek @RajKSiazek

Charles zwany przez rodziców Pinch, miał nietypowe dzieciństwo. Wychowywany początkowo tylko przez matkę. Ojciec w jego życiu pojawił się po kilku latach gdy opuścił poprzednią rodzinę - żonę i troje...

@zetbasia27 @zetbasia27

Pozostałe recenzje @arcytwory

Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Książka czy serial?

„Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach” to książka Gary'ego Susmana, Jeannine Dillon oraz Bryana Cairnsa na temat najpopularniejszego serialu w his...

Recenzja książki Friends. Przyjaciele na zawsze. Ten o najlepszych odcinkach
Upiorne święta
Nietypowe podejście do świąt

W tym pokręconym roku Gwiazda przyszła do nas wcześniej, a wszystko za sprawą „Upiornych Świąt”. Czy odechciało mi się świętować? Niekoniecznie, ale o tym od początku. „...

Recenzja książki Upiorne święta

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka