Ktoś jest w twoim domu recenzja

Ale to już było...

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2020-06-18
Skomentuj
3 Polubienia


Czytając "Ktoś jest w twoim domu" w tyle głowy nieustannie pojawiała się myśl: "ale to już było..." i choć chciałoby się rzec: "i nie wróci więcej" to powielanie podobnie brzmiących historii staje się normą, zarówno w książkach, jak i w filmach.
Swego czasu oklaski (lub wydźwięk buczenia/chrapania roznoszącego się po kinowej sali) zbierały filmy, w których grupa młodych ludzi spotykała człowieka o niekoniecznie dobrych zamiarach zabijającego z nie do końca jasnych przyczyn jednego po drugim: ładny czy brzydki, mądry czy głupi jak but, o dobrym sercu lub zepsuty do potęgi - żniwo śmierci nie omijało nikogo. A kwestią otwartą pozostało ustalanie przyczyn, jak i to, czy uda się położyć kres krwawej masakrze.

Z ochotą po identyczny wątek, jakim dawno temu zachwycali się nastoletni odbiorcy "Koszmaru (...) lata" i innych podobnych sięgnęła autorka przygotowując horror młodzieżowy. Co z tego wyszło?
Fabuła, jak wyżej. Nie zaskakują nastoletni bohaterowie nieco pogubieni w trakcie brnięcia ku dorosłości, nie będzie zaskoczeniem przekrój nastolatków w zależności od zasobności portfela rodziców, czy grupy, do jakich należność świadczy o popularności. Zaskoczenia nie budzi ocenianie, przyklejanie pobieżnych stereotypowych łatek, czy młodzieńczą naiwność i głupota. Wiem ten rządzi się swoimi prawami, więc nie mnie oceniać. Gdyby natomiast poddać analizie i wnioskom motyw morderstw, jakie dotykają uczniów z nienacka, ukazuje się dość płytkie, powierzchowne podejście do problemu. Zastosowanie jednorazowo niby fachowego słownictwa ("modus operandi") nie uczyni niestety z przeciętnej książki dobrego horroru czy kryminału.

Obiektywnie jednak przyznając, gdyby pozycja ta trafiła w moje ręce jakieś naście lat temu - byłabym raczej zachwycona - to bez wątpienia "młodzieżówka" i nie bez przyczyny tak ją zaklasyfikowano. Natomiast dodać należy, że "Ktoś jest w twoim domu" ma tyle wspólnego z horrorem, co telewizja publiczna z rzetelną informacją, czyli całe nic.
Drobna zmiana gatunkowa, ukierunkowanie na poszczególną grupę wiekową i... młodzież będzie zachwycona.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-06-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś jest w twoim domu
2 wydania
Ktoś jest w twoim domu
Stephanie Perkins
6.0/10

Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladu...

Komentarze
Ktoś jest w twoim domu
2 wydania
Ktoś jest w twoim domu
Stephanie Perkins
6.0/10
Minął prawie rok, odkąd Makani Young zamieszkała w domu babci w samym środku kukurydzianej Nebraski, lecz dziewczyna wciąż jeszcze przyzwyczaja się do nowych śródlądowych warunków. I ciągle prześladu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Makani Young ponad rok temu zamieszkała razem z babcią w samym środku Nebraski, jednak pomimo zupełnej zmiany otoczenia, wspomnienia z Hawajów ciągle nie dawały o sobie zapomnieć. Babcia niestety za...

@alien125 @alien125

"Wszyscy skrywają tajemnice, za które można umrzeć" ~Dzisiaj zapraszam was na kilka słów o książce co do, której miałam ogromne oczekiwania. A mowa tutaj o wyżej wspomnianym tytule. ~I tak jak na -H...

ZA
@jjoollkkaa.20

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka