„U-booty II wojny światowej”. recenzja

Andrzej Perepeczko „U-booty II wojny światowej”.

Autor: @jarr74 ·2 minuty
2012-04-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Andrzej Perepeczko, znany polski marynista i pasjonat wszystkiego co związane z tematyka morska, prezentuje nam swoją kolejną książkę zatytułowaną „U-booty II wojny światowej”.

W sposób niezwykle wnikliwy, obrazowy i wieloaspektowy przedstawia nam historię powstania, rozwoju i działalności zbrojnej tej dumy niemieckiej Kriegsmarine na przestrzeni wielu lat. Były chyba najbardziej budzącą strach i przerażenie bronią II wojny światowej, skutecznie neutralizującą przygniatająca przewagę morską sił sprzymierzonych.

Przyglądamy się procesowi projektowania, tworzenia od podstaw i organizacji niemieckich okrętów podwodnych i temu jak zmieniały się one wraz z rozwojem techniki wojennej w różnych okresach historycznych.. W latach 1906- 1918 czyli czasach floty cesarskiej, w okresie międzywojennym, oraz w momentach największego rozwoju tych jednostek, czyli czasach nazistowskich Niemiec oraz wojny 1939-1945.

Autor kompleksowo i z dużą dbałością o szczegóły analizuje przyczyny tak ogromnego wojennego sukcesu U-Bootów, opisując z dużym znawstwem szereg zagadnień, które bez wątpienia wywierały na to decydujący wpływ: przewaga technologiczna, znakomite wyszkolenie, organizacja, strategia, taktyka, badania naukowe i wprowadzanie coraz to nowych technicznych ulepszeń, ciągły rozwój i budowa nowocześniejszych okrętów dostosowanych do zmieniających się zadań.

Bierzemy udział w działaniach wojennych łodzi podwodnych na wszystkich niemal teatrach morskich zmagań tego dwudziestowiecznego konfliktu: operacje na Morzu Bałtyckim od 3.09-31.12.1939 roku, wszystkie fazy Bitwy o Atlantyk, działania zbrojne w basenie Morza Śródziemnego, wodach odległej Arktyki, Oceanie Indyjskim i wzdłuż południowych brzegów Afryki. Wszędzie tam, gdzie toczył się morski bój U-booty zaznaczyły swoja obecność.

Uczestniczymy również w ostatnim akcie dramatu, kiedy to załogi odcięte od upadających pod ciosami aliantów Niemiec, operują już tylko z baz morskich w Norwegii, ginąc niemal do ostatniego dnia II wojny światowej.

Pozycja Marka Perepeczko wzbogacona jest licznymi, niekiedy zupełnie unikalnymi zdjęciami, schematami, mapami, rysunkami, tabelami dodatkowo dokumentującymi historię niemieckich łodzi podwodnych i związanych z tym licznych zagadnień.

Również tych dotyczące wymiaru moralnego i etycznego, nie jest wszak tajemnicą iż U-Booty oprócz nieprzyjacielskich okrętów wojennych, niejednokrotnie atakowały statki handlowe, uprawiały piractwo i dokonywały szeregu aktów sprzecznych z międzynarodowym prawem morskim. Częstokroć odbywało się to na podstawie rozkazów wydanych przez Naczelne Dowództwo Kriegsmarine, co znalazło swoje odbicie w Procesie Norymberskim i innych bataliach sądowych powojennej Europy.

Książka „U-booty II wojny światowej” to nie lada gratka dla wszystkich miłośników i pasjonatów wojennych zmagań II wojny światowej, zwłaszcza w jej morskim wymiarze.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
„U-booty II wojny światowej”.
„U-booty II wojny światowej”.
Andrzej Perepeczko

Andrzej Perepeczko, znany polski marynista i pasjonat wszystkiego co związane z tematyka morska, prezentuje nam swoją kolejną książkę zatytułowaną „U-booty II wojny światowej”. W sposób niezwykle wnik...

Komentarze
„U-booty II wojny światowej”.
„U-booty II wojny światowej”.
Andrzej Perepeczko
Andrzej Perepeczko, znany polski marynista i pasjonat wszystkiego co związane z tematyka morska, prezentuje nam swoją kolejną książkę zatytułowaną „U-booty II wojny światowej”. W sposób niezwykle wnik...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jarr74

Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Karolina Janowska „Opowieśći celtyckie”.

„Gdy twój przeciwnik jest naprawdę potężny, bądź gotowy poświęcić coś więcej niż własne dobre imię”. Pani Karolina Janowska po raz kolejny zabiera nas w fascynującą...

Recenzja książki Opowieści celtyckie Tom IV. Przymierze
Listy lorda Bathursta
„Listy lorda Bathursta”

Po latach fascynacji Marcina Mortki historią i fantastyką historyczną, czego bardzo udanym rezultatem były „Miecz i Kwiaty” oraz „Ragnarok 1940” tym razem przyszedł cza...

Recenzja książki Listy lorda Bathursta

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka