Aniołowie o brudnych twarzach recenzja

Aniołowie o brudnych twarzach

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2020-01-14
Skomentuj
4 Polubienia
Odkąd mam świadomość postrzegania i oglądania meczów piłki nożnej, a to datuję na Mundial 1982 roku, to już wtedy po raz pierwszy usłyszałem nazwisko Diego Armando Maradona. Cztery lata później fascynowałem się jego grą na kolejnym turnieju o Mistrzostwo Świata w Piłce Nożnej. Może nie zakochałem się w argentyńskiej piłce (zdecydowanie wyżej cenię grę piłkarzy brazylijskich), ale na pewno drużyna Albicelestes z Ameryki Południowej budziła mój podziw, no i miała zawsze swoje indywidualności Chyba nie ma osoby na świecie, która nie wiedziałaby kim jest Messi i kim był wspomniany król Neapolu. To tak tytułem wstępu. Wstępu do obszernej pozycji książkowej Jonathana Wilsona pt: Aniołowie o brudnych twarzach - Piłkarska historia Argentyny. Zespół ten aż 17 razy uczestniczył w Mundialach i dwukrotnie sięgnął po upragniony tytuł najlepszej, piłkarskiej drużyny świata, a trzykrotnie w finałach zaznał gorycz porażki.
Nie powiem, że przeczytałem ją jednym tchem, bo obszerność jej jest spora, a czytanie zajęło mi ponad 2 tygodnie, gdy powieści to góra 2-3 dni jadąc pociągami i komunikacją miejską do pracy.
Dlaczego Aniołowie o brudnych twarzach? Tak określano cudowną drużynę, która w 1957 roku zdobyła Copa America. Ale nie tylko. To właśnie piękno argentyńskiego futbolu z mieszanką brutalności, antyfutbolu czy politycznych rządów wojskowych w tym kraju. To nie tylko historia piłki nożnej, ale tego, co dzieje się w tym kraju od wielu lat. A nie była to historia usłana różami. 
Wszyscy znają takie nazwiska jak Maradona i Messi, większość kojarzy Gabriela Batistutę czy Alfreda Di Stefano, a jak jest z innymi zawodnikami, którzy nie mogli wypromować się przez media w tamtych czasach, a mieli istotny wpływ na argentyńską piłkę?
Jeśli interesujecie się futbolem południowo-amerykańskim, albo w ogóle historią piłki nożnej, ta książka jest właśnie dla Ciebie! 
W bibliotekach bemowskich dostępna jest w zbiorach Spotykalni - Biblioteki Sąsiedzkiej, w Galerii Bemowo przy Powstańców Śląskich 126, na I piętrze za kasami Carrefoura.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Aniołowie o brudnych twarzach
2 wydania
Aniołowie o brudnych twarzach
Jonathan Wilson
8.3/10

Diego Maradona, Gabriel Batistuta, Juan Román Riquelme, Sergio Agüero, Leo Messi… Argentyna zrodziła jednych z największych piłkarzy na świecie. Bardziej niż jakikolwiek inny naród żyje i oddycha piłk...

Komentarze
Aniołowie o brudnych twarzach
2 wydania
Aniołowie o brudnych twarzach
Jonathan Wilson
8.3/10
Diego Maradona, Gabriel Batistuta, Juan Román Riquelme, Sergio Agüero, Leo Messi… Argentyna zrodziła jednych z największych piłkarzy na świecie. Bardziej niż jakikolwiek inny naród żyje i oddycha piłk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja pierwsza styczność z piłkarską reprezentacją Argentyny sięga 2002 r. i Mistrzostw Świata w Korei i Japonii. Nie wiedziałem wtedy jeszcze o tym, że są to dwukrotni triumfatorzy Mundialu, nie wied...

@marek.wasinski.king @marek.wasinski.king

Napisać sześciuset stronicową książkę na, było nie było hermetyczny, temat jakim jest historia piłki nożnej w obcym kraju, w taki sposób aby czytelnik podczas lektury nie umarł z nudów, a wręcz dał s...

@Mackowy @Mackowy

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Śledztwo diabła
Wciągnięty w śledztwo

Ósma część cyklu z Kubą Sobańskim w rolach głównych za mną. Muszę przyznać, że kolejny tom czytałem z zapartym tchem, bo działo się w nim nadzwyczaj dużo, a zwroty akcji...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Lucek
Lucek i jego pani

Często się zdarza, że starsze osoby, np.: babcie czy dziadkowie są sami na świecie i ich jedynym towarzyszem na dobre i na złe jest jakiś pupil. Może być to kotek, może ...

Recenzja książki Lucek

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka