Serce gangstera recenzja

Anna Wolf jako debiut roku - na czym polega jej fenomen?

Autor: @kobiecakawiarnia ·3 minuty
2020-12-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejne szalone wybryki Nicka doprowadzają do nieporozumienia, w wyniku którego jego siostra - dwudziestodwuletnia Chloe - staje się obiektem zainteresowania Aleksieja Tarasowa. Będąca zabezpieczeniem dla spłaty karcianych długów nieodpowiedzialnego mężczyzny, zostaje wplątana w brutalny świat mafii i porachunków, w którym każda słabość zostaje wykorzystywana, a jeden błędny krok może okazać się tym ostatnim. Czy wszystko było tak piękne, jak sugerowała nam to tylna okładka książki i opis powieści?

Książkę czyta się szybko i bardzo lekko. Historia liczy niecałe trzysta stron, a na dodatek jest napisana bardzo przystępnym językiem. Niestety - często wręcz banalnym. Wielokrotnie powtarzają się tutaj liczne frazy i rozwiązania stylistyczne, przez co bardzo szybko można wpaść w monotonię. Język używany przez bohaterów mieści się w granicach normy; nie brakuje przekleństw i gróźb, czasami aż za mocno koloryzowanych, przez co zamiast emocji typu zaskoczenia lub obawy czułam jedynie zażenowanie. Jest to jednak element, który DA SIĘ PRZEŻYĆ. Uporanie się z tą historią w jeden wieczór nie stanowiłoby problemu, gdyby nie wątpliwej jakości akcja oraz bohaterowie, względem których żywię różnorakie uczucia.

Od pierwszych stron uderzyła we mnie jedna rzecz - autorka za wszelką cenę chciała jak najszybciej przedstawić zasady, jakie panują w wykreowanym przez nią mafijnym świecie. Rozdziały poświęcone Aleksiejowi to przede wszystkim wywody na temat tego, jak wielkim i niebezpiecznym człowiekiem jest i jak okrutna jest rzeczywistość, w której przyszło mu żyć. Nie potrafiłam pozbyć się wrażenia, że było tego po prostu za dużo. Książka sama w sobie liczy niewiele stron jak na mafijny romans, dlatego dodatkowo pojawiła się w mojej głowie myśl, że pani Wolf zapragnęła upchnąć w fabule więcej informacji, bo najzwyczajniej w świecie zabrakło jej pomysłu na całą akcję. Gdyby pozbyć się tych wszystkich wywodów o potędze Tarasowa, książka byłaby jeszcze cieńsza, a opowieść krótsza. Nie zmienia to jednak faktu, że w parze głównych bohaterów to on zrobił na mnie większe wrażenie. Wykreowanie jego postaci nie wyszło najgorzej, nawet jeżeli wielokrotnie zachowywał się jak rozkapryszony bachor, a nie przywódca przestępczej grupy. Te same zarzuty mam względem jego współpracowników - raz brutalni, za chwilę chłopcy niemal do rany przyłóż. Zabrakło konsekwencji, przez co zniszczony został ostateczny odbiór tej mafijnej części bohaterów.

Sama Chloe to prawdopodobnie jedna z gorszych bohaterek w książkach tego typu. Brakuje mi słów, aby opisać, co dokładnie mi się w niej nie podobało, bo było to po prostu wszystko. Sposób bycia, mówienia, jej zachowanie i reakcje. Ona posiada dokładnie te cechy, których ja tak bardzo nie lubię w bohaterkach mafijnych romansów. Sytuacji nie uratowały nawet momenty, w których dziewczyna pokazywała pazury i udowadniała, że nie jest bezbronnym popychadłem.

Całokształt oceniam średnio. Nie bawiłam się niesamowicie dobrze, ale faktem jest, że pochłonęłam książkę bardzo szybko. Przy okazji jakiejś ankiety na jednej z grup na FB, gdzie Anna Wolf wygrała w ankiecie dotyczącej najlepszego debiutu roku, zaczęłam się zastanawiać, gdzie właściwie leży jej fenomen? Książka jest średnia, język prosty, historia również nie powiewa oryginalnością, a mimo to... nawet ja mam na półce dwie kolejne części i z pewnością zainteresuję się tą, która ma swoją premierę w przyszłym roku. Nie jest to literatura wysokich lotów ani nic zaskakującego, ale jednak coś, po co my - czytelniczki - niezwykle chętnie sięgamy. Został wykreowany świat, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością i realiami rosyjskiej mafii, a który wciąga i nakłania do sięgania po dalsze części tej historii. Dla mnie jest to bardzo zaskakujące również z literaturoznawczego punktu widzenia. Co wy o tym sądzicie?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce gangstera
Serce gangstera
Anna Wolf
7.7/10
Cykl: Gangsterzy (Anna Wolf), tom 1

Pierwszy tom nowej serii mafijnej! Ponad milion odsłon na Wattpadzie! " – Ile jestem warta? Spójrz mi w oczy i powiedz to – rozkazuję mu chłodnym tonem, na który Nick się wzdryga. – Milion – odpowiad...

Komentarze
Serce gangstera
Serce gangstera
Anna Wolf
7.7/10
Cykl: Gangsterzy (Anna Wolf), tom 1
Pierwszy tom nowej serii mafijnej! Ponad milion odsłon na Wattpadzie! " – Ile jestem warta? Spójrz mi w oczy i powiedz to – rozkazuję mu chłodnym tonem, na który Nick się wzdryga. – Milion – odpowiad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Anny Wolf "Serce Gangstera", jest książka którą pokochałam już przy samej okładce, jak tylko ją zobaczyłam uznałam, że muszę ją mieć. W świecie literacki występuje dużo książek w tematyce maf...

@andzia99999999 @andzia99999999

Dwudziestodwuletnia Chloe McCoy nigdy się nie spodziewała, że jej brat Nick wpadnie na tak egoistyczny pomysł. Pokazał groźnemu gangsterowi pewne zdjęcie, sugerując, że to właśnie ona mogłaby być zab...

@dosia1709 @dosia1709

Pozostałe recenzje @kobiecakawiarnia

Zaopiekuj się mną
Porusza ważne kwestie jakimi jest choroba, strata, śmierć i próba zaczęcia życia od nowa

Na wstępie przede wszystkim chcę podziękować serwisowi nakanapie.pl za możliwość poznania kolejnej świetnej książki, w ramach współpracy z klubem recenzenta. Kiedy przeg...

Recenzja książki Zaopiekuj się mną
Mój przyjaciel gangster
Książka jest doskonałym debiutem

„Mój przyjaciel gangster” rzucił mi się w oczy w serwisie nakanapie.pl i od razu przykuł moją uwagę, bo sam opis obiecuje nam dobry kryminał pomieszany z thrillerem, nad...

Recenzja książki Mój przyjaciel gangster

Nowe recenzje

Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
W imię tradycji
@coolturka104:

„Two for joy. Dwie to radość” to kontynuacja cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży na...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Until death
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszej powieściach jednak nie miałam przyjemno...

Recenzja książki Until death
Hate
RECENZJA
@anitka170:

„Ludzie błędnie uważali, że kłamstwo można wykryć jedynie na podstawie kierunku, w którym spogląda dana osoba podczas r...

Recenzja książki Hate
© 2007 - 2024 nakanapie.pl