Ataraksja recenzja

Ataraksja

Autor: @whitedove8 ·1 minuta
2023-09-05
Skomentuj
3 Polubienia
Wacław Wolf przyjeżdża do Jastrzębia-Zdroju na odczytanie testamentu zmarłej ciotki, której nigdy nie poznał. Już sam początek wizyty zaczął się niecodziennie, bo od wypadku samochodowego, niekoniecznie będącego zwykłym przypadkiem... Kiedy mężczyzna na swojej drodze spotyka Klementynę, nie spodziewa się jakie niespodzianki jeszcze od niego czyhają...

Do sięgnięcia po tę książkę skusił mnie dość nietypowy tytuł. Czym właściwie jest Ataraksja?? To postawa niewzruszoności, równowagi, spokoju ducha. Ideał spokoju wewnętrznego człowieka, który można osiągnąć przez pozbycie się nadmiernych pragnień oraz lęku przed śmiercią i cierpieniem. Myślę, że to pojęcie idealnie pasuje do przedstawionej treści.

Akcja początkowa przypomina obłoki leniwie sunące po niebie, jednak z każdą chwilą tempo wzrasta, by w końcowej fazie przybrać postać groźnych burzowych chmur, przetaczających się nad głowami. Teraźniejszość idealnie przeplata się z przeszłością, komedia z tragedią, a fikcja współgra z autentycznymi wydarzeniami i postaciami historycznymi. Bohaterowie są wyraziści, choć oczywiście nie zawsze wzbudzający sympatię. Język autora należy do lekkich, zgrabnych i podszytych sporą dawką humoru oraz wzbogaconych gwarą śląską.

Fabuła skupia się przede wszystkim na traumach, z którymi tak ciężko jest się mierzyć, tajemnicach piętrzących się niczym Mount Everest, pochodzeniu, nienawiści czy zemście. Mówi również o walce czy ideałach, które niestety zbyt często okazują się nie wzniosłe, ale wręcz okrutne, gdyż broniąc ich człowiek gotów bywa do naprawdę makabrycznych czynów.

Jako że jestem miłośniczką historii niezmiernie urzekły mnie w tej lekturze właśnie te wątki. Pisarz postarał się oddać realia panujące w PRL-u, przypomniał powstania śląskie, strajk w kopalni "Manifestu Lipcowego" i jego pacyfikację. Udało mu się przywołać mentalność mieszkańców tamtego regionu czy dążenie tamtejsze go społeczeństwa do autonomii. Tutaj świetnie urozmaica oraz uatrakcyjnia zawartość przedstawienie fikcyjnej tajnej organizacji, której działalność opisana została bardzo realistycznie.

Dodatkowa atutem, oczywiście dla mnie, okazało się wprowadzenie elementu fantastyki. Postrzeganie świata przez głównego bohatera, jako symulacji, w której istniejemy jako układy scalone w magazynach danych cywilizacji z przyszłości. Cała ta koncepcja to był dla mnie majstersztyk. Też czasem odnoszę wrażenie, tak jak Wacław, iż symulacja się zawiesza 😂

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ataraksja
Ataraksja
Tomasz "(1987)" Żak
6.7/10

Wacław Wolf, zmęczony życiem 40-latek, jedzie do Jastrzębia-Zdroju. Ma stawić się na odczyt testamentu swojej ciotki, o której istnieniu nie miał pojęcia. W drodze do uzdrowiska dochodzi do zastanawi...

Komentarze
Ataraksja
Ataraksja
Tomasz "(1987)" Żak
6.7/10
Wacław Wolf, zmęczony życiem 40-latek, jedzie do Jastrzębia-Zdroju. Ma stawić się na odczyt testamentu swojej ciotki, o której istnieniu nie miał pojęcia. W drodze do uzdrowiska dochodzi do zastanawi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Łatwo przywiązuję się do autorów, więc choć kibicuję ich rozwojowi, to podchodzę nieco sceptycznie do nowych propozycji, które wydają się odbiegać od tego, co pisali dotychczas. Szczególnie odczuwam ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Stare listy skrywają wiele tajemnic. Najnowsza powieść Tomasza Żaka, „Ataraksja”, przykuwa uwagę czytelników zarówno niezwykłą okładką, jak również intrygującym opisem. Z twórczością autora po raz p...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @whitedove8

Amulet Aniołów
Obraz współczesnego społeczeństwa w połączeniu z legendą o św. Mikołaju

Monika, Ola i Paulina mieszkają z rodzicami w Gdańsku, gdzie uczęszczają do szkoły. Gdy pewnego dnia fo ich budynku wprowadza się tajemniczy mężczyzna, dziewczynki nie p...

Recenzja książki Amulet Aniołów
Trup w bibliotece
Złotko i spółka znowu w akcji

Od ostatniego prywatnego śledztwa Baśki w sprawie morderstwa sąsiada minęło kilka miesięcy. Młoda kobieta razem ze swoją przyjaciółką, babcią i panią Genią otworzyła biu...

Recenzja książki Trup w bibliotece

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka