Babcie recenzja

Babcie

Autor: @toptangram ·1 minuta
2021-04-15
Skomentuj
2 Polubienia
Petr Šabach "Babcie",

Idąc za ciosem, a dokładnie po przeczytaniu Pijanych bananów tegoż autora, sięgnęłam po jego kolejną książkę. Padło tym razem na "Babcie".

Jest to historia, najpierw małego, urodzonego w 1951 roku (rok urodzin autora), a potem trochę starszego Matěja , mocno związanego z dwiema babciami, które należą do skrajnie różnych światów i właśnie te skrajnie wyznawane wartości chciałyby wpoić również swojemu wnukowi.

Dystyngowana babcia Irena, która młodość spędziła w klasztorze, mówi płynnie po francusku, uwielbia Szekspira, w którym chciałaby rozkochać również wnuka, potrafi przeczłapać za nim podwórko, żeby przynieść Matějowi kubek gorącego kakao i słodki rogalik. To w obawie przed nią, żeby uchronić jej wrażliwość, wywodzący się z proletariackiej rodziny tata chłopca, wycina z gazet wszystkie zdjęcia Lenina. To ona również obdarowała kiedyś wnuka różowymi kaloszami.

Babcia Maria natomiast, znajduje się na drugim biegunie ideologicznym. Zagorzała komunistka, która zamiast bajek snuje dydaktyczne opowiastki z morałem, potrafi uleczyć wszystko winem domowej roboty, a radzieckie wojska, które wkraczają do Czechosłowacji najchętniej uraczyłaby talerzem sycącego barszczu, żeby wynagrodzić im trudy podróży.

Poza nimi Matěja otacza również liczne grono wyrazistych ciotek, wujków, stryjków, sąsiadów. Jest kolega ze szkoły, pochodzący ze Związku Radzieckiego Gubajew i koleżanka Alenka. Bowiem w rodzinie i przyjaciołach tkwi siła.

W przeciwieństwie do niedawno przeze mnie czytanych "Pijanych bananów" robi się bardziej międzynarodowo. Najpierw, w 1968 toku do Czechosłowacji wkraczają wojska radzieckie, a niedługo potem zza żelaznej kurtyny na podbój Londynu, a potem Grecji, wyrusza Matěj.

W końcu w 1989 roku upada komunizm. Która z babć dożyje tych czasów? Koniecznie musicie sprawdzić sami. Gwarantuję, że niejeden raz otworzycie oczy ze zdumienia, zaśmiejecie się w głos, bo humor Sabacha często bywa absurdalny, a o sytuacjach, które przydarzają się bohaterom, niejednokrotnie możemy powiedzieć "Skąd my to znamy?". Ja bawiłam się przednio.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Babcie
Babcie
Petr Šabach
6.8/10

Matěj urodził się w sierpniu 1951 roku. A raczej brutalnie wypchnięto go na świat pełen nieobliczalnych stryjków, bojowniczych ciotek, sąsiadek mieszających w wannie sałatkę ziemniaczaną, bezkompromi...

Komentarze
Babcie
Babcie
Petr Šabach
6.8/10
Matěj urodził się w sierpniu 1951 roku. A raczej brutalnie wypchnięto go na świat pełen nieobliczalnych stryjków, bojowniczych ciotek, sąsiadek mieszających w wannie sałatkę ziemniaczaną, bezkompromi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Będąc na targach w Sopocie, sięgnęłam po powieść „Babcie” Petra Sabacha, ponieważ obiecano mi, że nie będę mogła się od niej oderwać i pęknę ze śmiechu! I z tą myślą rozpoczęłam jej czytanie... Na ...

@magdalena.borkowska13 @magdalena.borkowska13

"Babcie" Petr Šabach Matej wychowuje się w ogarniętej komunistyczną propagandą Czechosłowacji. Dziadkowie zmarli przed jego narodzinami, ale niczym niestrwożone babcie - Maria i Irena przetrwały te ...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Pozostałe recenzje @toptangram

Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne

Anna Mazurek "Zwierzęta łowne", "Zwierzęta łowne" są kolejną pozycją polskiej literatury współczesnej wydaną przez W.A.B. w serii Archipelagi. Historią po części oniryc...

Recenzja książki Zwierzęta łowne
Kelner w Paryżu
Kelner w Paryżu

Edward Chisholm "Kelner w Paryżu", Co ukrywa stolica smaku?, przełożył Jakub Jedliński, Najlepszą rekomendacją dobrej kuchni są liczne, nieustannie pozajmowane stoliki ...

Recenzja książki Kelner w Paryżu

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie