Bajki Leonardo da Vinci recenzja

Bajki

Autor: @Mani ·2 minuty
2011-01-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Leonardo da Vinci jest nam znany przede wszystkim jako artysta malarz. Okazuje się, że prócz takich dzieł jak Mona Liza, Leonardo zajmował się również obserwacją przyrody i jej zjawisk. Tak powstały „Bajki”, które zebrał i przełożył Leopold Staff.
Widząc tytuł, przygotowałam się na opowieści z morałem, osnute nutką tajemnicy, może grozy lub z magicznymi postaciami. Przyznam szczerze, że właśnie na coś takiego miałam ochotę. Gdy książka do mnie dotarła, okazało się, że nic bardziej mylnego nie mogłam sobie wyobrazić. Okazało się, że są to króciutkie, czasem 2-wersowe wierszyki. Owszem, morał jest i nawet element nadprzyrodzony by się znalazł, ale to na tyle.
Za książkę zabrałam się bardzo ochoczo, bo muszę przyznać, że szczerze mnie zaintrygowała. Poszło mi bardzo szybko, dwie godziny i byłam po lekturze, która liczy sobie ok. 65 stron, więc warto zmarnować na nią swój czas. Z przyjemnością stwierdzam, że się nie zawiodłam, choć nie na to liczyłam i do „Bajek” jeszcze pewnie kiedyś wrócę.
W książeczce (ośmielę się napisać) znajdziemy bardzo wiele opisów przyrody. Da Vinci pisze o dosyć powszechnych rzeczach jak na przykład orzech, głaz czy ćma. Przyjemność czytania jawi nam się właśnie w tych prostych historyjkach, które dotyczą samego życia. Każda z nich zawiera w sobie jakiś morał, przestrogę czy wskazówkę. Do tego jest napisana tak lekko i z prostotą, że po zastanowieniu zrozumiałyby ją nawet dzieci.
I to również jest bardzo ważne. „Bajki” nie są przeznaczone jedynie dla dorosłych, lecz dla każdego odbiorcy, niemalże w każdym wieku. Taka książka uniwersalna, każdy z nas znajdzie w niej coś dla siebie, będzie mógł ją jakoś do siebie odnieść.
Dodatkowym atutem jest niewątpliwie szata graficzna. To ona przyciąga wzrok i sprawia, że chcemy jak najszybciej przeczytać to cudo, okraszone na każdej stronie jakąś małą ilustracją, czy oryginałem tekstu w języku polskim napisanym w tle. Kolorystycznie króluje brąz, który bardzo tam pasuje i dodaje swego rodzaju uroku.
Cieszę się, że udało mi się dopaść „Bajki” w swoje ręce. Choć nie musiałam poświęcać na nie dużo czasu, to z pewnością, był to czas bardzo mile spędzony. Dzięki książce udało mi się również nieco lepiej poznać Leonarda da Vinci, który na teraz jawi mi się jako człowiek wszechstronny, o bogatym umyśle i ciekawych spostrzeżeniach.
Zachęcam do przeczytania każdego, zachęcam młodych i starszych, bo, jak już wspomniałam, każdy będzie potrafił odnaleźć w niej coś dla siebie i na pewno bardziej na tym skorzysta, niż straci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-29
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bajki Leonardo da Vinci
4 wydania
Bajki Leonardo da Vinci
Leonardo da Vinci
7/10

Bajki, zebrane w niniejszym tomie, ukazują Leonarda da Vinci - wybitnego malarza, rzeźbiarza, architekta, badacza i myśliciela - w zupełnie nieoczekiwanej roli. Ten tytaniczny twórca epoki renesansu j...

Komentarze
Bajki Leonardo da Vinci
4 wydania
Bajki Leonardo da Vinci
Leonardo da Vinci
7/10
Bajki, zebrane w niniejszym tomie, ukazują Leonarda da Vinci - wybitnego malarza, rzeźbiarza, architekta, badacza i myśliciela - w zupełnie nieoczekiwanej roli. Ten tytaniczny twórca epoki renesansu j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Leonardo da Vinci- malarz, pisarz, architekt, filozof, muzyk, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog. Tak mówią encyklopedie.Ja dodałabym jednak na pierwszym miejscu- obserwator. Zna...

@Chantal @Chantal

Pozostałe recenzje @Mani

Ostatnia noc w Twisted River
"Ostatnia noc w Twisted River"

John’a Irving’a poznałam już dawno temu przy okazji czytania „Świata według Garpa”. Uznałam, że już najwyższy czas zabrać się za kolejną pozycję z jego dorobku, a ta, jak...

Recenzja książki Ostatnia noc w Twisted River
Tajemnica chemika
Tajemnica chemika

Śmiem twierdzić, że „Tajemnica chemika”, to debiut Pani Agnieszki. Mogę się mylić, bo swoje przypuszczenia wysuwam tylko na podstawie wrażenia po przeczytaniu. Jeśli mam ...

Recenzja książki Tajemnica chemika

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem