Bajki dla niektórych dorosłych. O nim i o niej. recenzja

Bajki dla niektórych dorosłych

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2011-07-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Nie powinno się zawodzić zaufania – szczególnie młodych ludzi – uznał uśmiechając się w duchu. Zwłaszcza, gdy liczą na to, że wyleczysz ich misia.”*

Czemu czasem tak trudno jest uwierzyć w bezinteresowną pomoc? W to, że ktoś jest dobry bo taki chce być, a nie że musi? Co w tym dziwnego, że ktoś kto przeżył coś strasznego potrafił to przetrwać i nie stać się zgorzkniałym, nie zauważającym nic dobrego w życiu człowiekiem? To naprawdę takie dziwne? Bo mi się wydaje, że nie. To raczej siła tych ludzi. I o tym są właśnie „Bajki dla niektórych dorosłych”. Jest to zbiór dwóch opowiadań o Pawle i Annie. Tych dwoje spotkało w życiu coś strasznego, stracili to co dla nich było najważniejsze. Co było ich powietrzem. A jednak przetrwali. I wcale nie stali się wredni. Wręcz przeciwnie. Pomagali swoim znajomym, sąsiadom. Potrafili rozśmieszyć, wysłuchać, poradzić. I nie oni się nie znali, choć być może się poznają… Komu Paweł i Anna pomogli i co takiego się zdarzyło w ich życiu? Przeczytajcie, a się przekonajcie ;)

Muszę przyznać, że potrzebowałam takiej książki. Trochę luźniejszej, a jednak dającej do myślenia. Czytając ją można myśleć, że to naprawdę bajka. No bo czy istnieją tacy ludzie jak Anna i Paweł? Zapewniam Was, że owszem, istnieją. Są między nami osoby, które mimo tego co przeszli idą przez życie z uśmiechem i nadzieją na lepsze jutro. Którzy wiedzą, że krzywdzenie siebie nic nie daje, a tylko rani bliskich. Jednocześnie książka skłoniła mnie do przemyśleń jakim człowiekiem jestem ja sama. I jak to możliwe, że takim ludziom zdarzają się takie tragedie. No niby jest tak, że czasem coś się zaczyna cenić gdy się to straci, ale gdy od początku ceni się to co posiada?

Książkę czyta się szybko i miło. Wystarczyło mi jedno popołudnie by ją pochłonąć. Autor ciekawie przedstawił postacie, które miały w sobie osobowość. Plusem jest też język, którym posługuję się pan Karol, łatwy w odbiorze. Unikalne jest też same wydanie książki – dwie okładki i do tego jedna „do góry nogami” tak samo jak i jedno z opowiadań. Muszę przyznać, że to jest ciekawie zaprojektowane ;). Polecam ją tym, którzy potrzebują, żeby odetchnąć, tym którzy wierzą w bajki oraz tym, którzy są optymistami. Lecz jeśli liczysz na coś trudnego tego tu nie znajdziesz, wszak to bajki ;)

Za możliwość przeczytania dziękuję tajemniczemu (dla Was;P) J. ;)

*str 16
Autor: Karol Arentowicz
Tytuł: O nim i o niej. Bajki dla niektórych dorosłych
Wydawnictwo: IMG Partner
Rok wydania: marzec 2011
Liczba stron: 130

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-15
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bajki dla niektórych dorosłych. O nim i o niej.
2 wydania
Bajki dla niektórych dorosłych. O nim i o niej.
Karol Arentowicz
8.8/10

W Bajkach dla niektórych dorosłych nie znajdziemy warowni i zamkniętych księżniczek czekających na wybawienie. Jest szpital, dom dziecka, zakład psychiatryczny - i we wszystkich tych miejscach ludzie ...

Komentarze
Bajki dla niektórych dorosłych. O nim i o niej.
2 wydania
Bajki dla niektórych dorosłych. O nim i o niej.
Karol Arentowicz
8.8/10
W Bajkach dla niektórych dorosłych nie znajdziemy warowni i zamkniętych księżniczek czekających na wybawienie. Jest szpital, dom dziecka, zakład psychiatryczny - i we wszystkich tych miejscach ludzie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bajki dla niektórych dorosłych. O nim. O niej.” - Karol Arentowicz wyd. IMG Partner rok: 2011 (wydanie pierwsze 2010) str. 130 Ocena: 4,5/6 Zaraz na wstępie chciałabym Wam powiedzieć skąd u mnie ta ...

@Sil @Sil

Czy zastanawialiście się czasem jaki jest przepis na bajkę? Otóż trzeba wymyślić bohatera lub bohaterkę o kryształowym charakterze, miłym usposobieniu i przyjemnej powierzchowności (to akurat nie jes...

@anek7 @anek7

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri