Królowa pszczół recenzja

Bajkowa opowieść o szczęściu i przeznaczeniu - dla mnie zbyt słodko

TYLKO U NAS
Autor: @ilona_m2 ·1 minuta
2020-07-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Tyle cukru jak na jeden raz to dla mnie dawka zabójcza, cała opowieść to jeden wielki słodki ulepek, który z pszczołami ma tyle wspólnego , że lecą do słodkiego. Wszystko wokół klei się od nadmiaru słodyczy, jaki zaserwowała nam autorka, a oprócz doznań smakowych nie obyło się bez ziewania. Reakcji mojego ciała nie dało się oszukać, książka jest dość nudna, melancholijna i mocno przygnębiająca. czy jestem sama sobie winna? Niekoniecznie. Zazwyczaj opisy okładkowe przekładają się na zawartość, natomiast w przypadku tej powieści zwyczajnie dałam się złapać niczym ryba na haczyk. Okładka i treść zamieszczona na niej wskazywała, żeby spodziewać się fabuły osadzonej w Indiach i bohaterki skrywającej pewną tajemnicę. I wszystko by się zgadzało, gdyby nie pewien szczegół, że kobieta cierpi na nieuleczalną śmiertelną chorobę, a fabuła książki oscyluje wokół ostatnich chwil jej życia. Zdecydowanie to nie mój zakres zainteresowań czytelniczych, temat okazał się nietrafiony.
Cała opowieść mocno mnie znudziła, zamysł autorki, by wykorzystywać każdy dzień życia sprawił, że popadłam w nieco melancholijny nastrój, a nie tego spodziewam się przy lekturze książki. Nie bez przyczyny nazwałam tę powieść bajką dla dorosłych, a to dlatego, że na ponad 400 stronach otrzymujemy obraz tak wyidealizowanych bohaterów, niemalże bez wad, a wszystko układa się po ich myśli - jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki to tak dzieje się tylko w bajkach. Mało realistyczna fabuła, postaci bez żadnych cech charakterystycznych istne ucieleśnienie dobroci i miłości to przyznajcie sami , że idzie się zasłodzić.
Początek lektury nawet przykuł moją uwagę, gdyż z ciekawością śledziłam ucieczkę małej Anu i podróż dziecka przez różne środowiska - tu należny się mały ukłon w stronę autorki. Gdyby rozwinęła ten wątek nieco szerzej, a nie skupiła się na amorach i podchodach miłosnych Raviego i Skylar byłaby to całkiem fajnie napisana powieść.
"Królowa pszczół" nie zachwyciła mnie, to nic innego jak bajka dla dorosłych, której bohaterowie absolutnie do mnie nie przemawiają. W filmach taki gatunek nosi nazwę rzewnego melodramatu, do którego idealnie pasuje paczka chusteczek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królowa pszczół
Królowa pszczół
"Nina Nirali"
8.2/10
Seria: IndiaEuroStory

Ona, on i krzywy uśmiech losu Skylar, autorka bestsellerowych powieści, opuszcza rodzinną Anglię i przyjeżdża do Indii, by tam napisać najważniejszą w jej życiu książkę. Przypadek sprawia, że poznaj...

Komentarze
Królowa pszczół
Królowa pszczół
"Nina Nirali"
8.2/10
Seria: IndiaEuroStory
Ona, on i krzywy uśmiech losu Skylar, autorka bestsellerowych powieści, opuszcza rodzinną Anglię i przyjeżdża do Indii, by tam napisać najważniejszą w jej życiu książkę. Przypadek sprawia, że poznaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Królowa pszczół czekała na mojej półce dość długo, przyznaję. Jednak nareszcie przyszła pora na jej lekturę i no cóż. Przyznaję, że całkowicie przepadłam w opisywanej przez Ninę Nirali historii. Myśl...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Witajcie Kochani 💚 Dzisiaj przychodzę do was z recenzją cudownej książki Nina Nirali #KrólowaPszczół Wydawnictwo Novae Res . Za egzemplarz serdecznie dziękuję autorce 😘🌹💚. Jest to moje pierwsze spot...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Szkoła biednych
Instrukcja obsługi biedy

Dzieło stylizowane na wzór dawnych rozpraw naukowych miało przybliżyć wiedzę teoretyczną i praktyczną na temat biedy. Autorowi przyświecał cel, by powstał podręcznik, kt...

Recenzja książki Szkoła biednych
Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka