Bal szalonych kobiet recenzja

Bal szalonych kobiet

Autor: @toptangram ·1 minuta
2021-10-06
Skomentuj
2 Polubienia
Victoria Mas "Bal szalonych kobiet",

"Bal szalonych kobiet" jest idealnym scenariuszem na niezły film, umiejscowiony w XIX wiecznym klimacie Paryża, za murami będącego kiedyś składnicą prochu, potem przytułkiem dla ubogich, w końcu zaś więzieniem, szpitala psychiatrycznego Salpêtrière, prowadzonego przez znanego w świecie medycyny neurologa Jean-Martina Charcota, w którym diagnozowane i leczone są jedynie kobiety. Szpital, którego pacjentką niezwykle łatwo można zostać, a gdy za doprowadzoną do niego kobietą zamkną się drzwi, ogromnie trudno z niego się wydostać. Nie dziwi mnie zatem, że na podstawie "Balu szalonych kobiet" powstał już film, bo licząca tylko nieco ponad dwieście stron powieść, daje możliwość przeżycia naprawdę interesującej historii.

Szpital Salpêtrière dla części pacjentek jest symbolem odebrania wolności. Choroba psychiczna, ale również nieposłuszeństwo, chęć aktywnego uczestnictwa w życiu publicznym, osobliwe zachowanie, wygórowana ambicja, charyzmatyczny charakter, to tylko niektóre przesłanki mogące doprowadzić kobietę do przymusowego zamknięcia. Jednak dla wielu z nich szpital Salpêtrière jest jak przystań, przy której mogą wreszcie doznać spokoju, poczuć się bezpiecznie, wyrwać z rąk mężów oprawców.

W tym okrytym złą sławą gmachu skrzyżują się drogi i historie dwóch kobiet, Eugénie jednej z nowych pacjentek zamkniętej z powodu dość osobliwej przypadłości oraz Geneviève, wieloletniej pielęgniarki szpitala. Co połączy obie kobiety? Czy Geneviève będzie gotowa pomóc dziewczynie?

"Bal szalonych kobiet" wypełniają filmowe wręcz kadry, podsycane atmosferą tajemnicy, pełne metafizycznych zjawisk. Dziewiętnastowieczny Paryż jest na wyciągnięcie ręki, słychać jego głosy, czuć zapach, szelest kobiecych sukni czy stukot końskich kopyt i oczekiwanie na doroczny bal, którego uczestniczkami będą także pacjentki. Czy możliwe jest, że są tak samo normalne jak inni zaproszeni uczestnicy balu? Wyraziste bohaterki, osnute nimbem tajemniczości historie i głosy z zaświatów. Mnie się podobało.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bal szalonych kobiet
Bal szalonych kobiet
Victoria Mas
8.4/10

Porywająca powieść, która obnaża sytuację kobiet w dziewiętnastym wieku. Bestseller we Francji, wielokrotnie nagradzana opowieść doskonale odtwarzająca realia dziewiętnastowiecznego Paryża. Szpital...

Komentarze
Bal szalonych kobiet
Bal szalonych kobiet
Victoria Mas
8.4/10
Porywająca powieść, która obnaża sytuację kobiet w dziewiętnastym wieku. Bestseller we Francji, wielokrotnie nagradzana opowieść doskonale odtwarzająca realia dziewiętnastowiecznego Paryża. Szpital...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Victoria Mas jest autorką książki "Bal szalonych kobiet ". Nieznana mi wcześniej francuska autorka zachwyciła swoją powieścią. Akcja toczy się pod koniec dziewiętnastego wieku w okresie wielkiego po...

@Malwi @Malwi

Wiek XIX. Paryż. Szpital Salpêtrière . Miejsce dla kobiet, które poglądami i zachowaniem odbiegają od normy. Tej określonej przez mężczyzn dla społeczeństwa. Dla tych szalonych, które nie są w stanie...

@kimatom @kimatom

Pozostałe recenzje @toptangram

Zwierzęta łowne
Zwierzęta łowne

Anna Mazurek "Zwierzęta łowne", "Zwierzęta łowne" są kolejną pozycją polskiej literatury współczesnej wydaną przez W.A.B. w serii Archipelagi. Historią po części oniryc...

Recenzja książki Zwierzęta łowne
Kelner w Paryżu
Kelner w Paryżu

Edward Chisholm "Kelner w Paryżu", Co ukrywa stolica smaku?, przełożył Jakub Jedliński, Najlepszą rekomendacją dobrej kuchni są liczne, nieustannie pozajmowane stoliki ...

Recenzja książki Kelner w Paryżu

Nowe recenzje

Weranda pachnąca jaśminem
Porusza do głębi
@Izzi.79:

Uwielbiam książki pisane przez panią Kasię, ponieważ tworzy ona przepiękne, wartościowe historie, które dostarczają mi ...

Recenzja książki Weranda pachnąca jaśminem
POPR-ańcy. Polowanie na wandali
Z drużyną POPR -ańców nie można się nudzić!
@anettaros.74:

Nie mogę uwierzyć, że minął już prawie rok od mojego pierwszego spotkania z mieszkańcami Chaty pod Wierchami. Wyjątkowi...

Recenzja książki POPR-ańcy. Polowanie na wandali
Reporterka
Każde oblicze Japonii jest fascynujące!
@kd.mybooknow:

"Robiąc interesy w Japonii, robisz je z Yakuzą" W świecie neonów, ulicznych latarni i ciemnych zaułków, tuż pod nosem...

Recenzja książki Reporterka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl