Zmierzch recenzja

Bella w świecie pół-bogów

Autor: @Niobeska ·1 minuta
2009-03-29
1 komentarz
4 Polubienia
Fabuła prezentuje się mniej więcej tak: zwykła śmiertelniczka, imieniem Bella przenosi się do małego miasteczka, do domu swojego rozwiedzionego ojca. Do tej pory (czyli do 17 roku życia) mieszkała w wielkim mieście z matką, więc wiadomo - jest jej trudno. A przynajmniej powinno tak być. Nieoczekiwanie nawet dla niej szybko znajduje nowych znajomych, integruje się z klasą, a nawet zakochuje się. Typowe? O nie! Nie wtedy, kiedy obiektem jej westchnień jest... wampir.

Przyznaję bez bicia: zbyt głębokie to to nie jest. Ot, płytka, prosta powiastka. Dobra na chandrę. Można się pośmiać i na chwilę zatopić w lekturze, bo (to trzeba przyznać) książka jest wciągająca. Proponuję tylko uzbroić się w cierpliwość, bo powtarzany w kółko jeden, identyczny opis, jaką to Edward (owy obiekt westchnień) ma piękną, lśniącą skórę, jaki zapach, oraz wszystkie te ochy i achy - to bywa denerwujące.

To pierwsza książka, jaką przeczytałam z dorobku pani Meyer. Nie jedyna, bo od razu sięgnęłam po dalsze części. Nie dlatego, że jest to jakaś wspaniałość. Bo nie jest. Ale książka jest napisana całkiem zgrabnie, czyta się nieźle, nie wymusza nadmiernego myślenia, a przede wszystkim: podoba się.

Ciekawi mnie jak zareagowałaby Anne Rice, gdyby się dowiedziała, że słońce wampirów nie zabija, a wręcz przeciwnie, sprawia, że wyglądają nad podziw pięknie. Do tego niektóre obdarzone są szczególnymi talentami, jak na przykład czytanie w myślach, widzenie przyszłości, a nawet integrowanie w stan czyichś emocji.

W myśl nowoczesnego trendu autorka ukazała wampiry jak jakichś półbogów (niektórych nawet religijnych!). To już nie są potwory z piekła rodem. Nadal odczuwają potrzebę picia krwi i nadal mogą zagrażać ludziom. Co nie przeszkadza im w byciu "tymi dobrymi". Bo przecież żywić się mogą równie dobrze zwierzętami, prawda?

Podsumowując: Zmierz to taka naciągana bajeczka dla nieco większych dzieci. Traktująca o miłości, przyjaźni i wszystkich tych banałach, ukazana z nieco oryginalnej i zaskakującej strony. Czyta się nieźle, jest wciągająca i potrafi zaszokować. Zasługuje na mocną czwórkę :)
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zmierzch
19 wydań
Zmierzch
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 1

Bohaterka „Zmierzchu”, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nad...

Komentarze
@Syndzia
@Syndzia · prawie 5 lat temu
Dawno temu nie może mogłam się się od tej książki oderwać 😉😉
Zmierzch
19 wydań
Zmierzch
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 1
Bohaterka „Zmierzchu”, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem jedno — męczarnia i śmiech. Przeczytałam książkę z polecenia swojej siostry. Przyznam się, nigdy nie czytałam książek o wampirach, to była moja pierwsza. Może w czasach podstawówki by mi się p...

@pianka909 @pianka909

Czołem, cześć, nie ma co zjeść! Dzisiaj o historii, którą zna każdy z nas. Ale z racji iż filmy widziałam miliony razy, a do książki było to moje pierwsze podejście, to i tak postanowiłam sama się n...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Pozostałe recenzje @Niobeska

Krwiopijcy
Śmiechu warte

Kolejna, enta już książka, gdzie głównym wątkiem to opowieść o wampirach. Ich upodobania, lśniące twarze (a nie, przepraszam, to Meyer, nie Moor), sposób przeżywania emoc...

Recenzja książki Krwiopijcy
Córka śniegów
Córka śniegów

Jest to druga książka, jaką przeczytałam, autorstwa Jacka Londona. Pierwszą była, jakżeby inaczej, lektura szkolna „Zew Krwi”. Ale to było dawno, za to „Córka Śnieg...

Recenzja książki Córka śniegów

Nowe recenzje

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight