Bestia. Prawdziwe oblicze recenzja

Bestia

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2024-01-17
Skomentuj
3 Polubienia

Miałam zacząć inna ksiązkę ale wczoraj dorwałam się do Legimi i wgrałam sobie nowe dodane książki na półkę na czytnik. I tak trafiłam na Bestię, krótkie opowiadanie łączące się z serią prawdziwe oblicze Iwona Feldmann. Niedawno czytałam i pisałam recenzje Marcela, więc na świeżo po lekturze doczytałam to opowiadanie.


Maxa poznaliśmy już w książkach z serii wiec w zasadzie nie jest dla nas nową postacią. Jednak tu mam jakby bonusik i poznajemy całą historię wyrywkową oczyma Maxa i Lilki. Max to mężczyzna, który ma za sobą trudna przeszłość, poznajemy ja od momentu, gdy traci wszystko jako małe dziecko. Odnaleziony przypadkiem przez Gabriela pokazuje swój charakter. Id tej pory jego życie zmienia się zupełnie. Bezwzględny , bezkompromisowy i twardy ale gdy poznaje Lilkę okazuje się, że coś się zmieniło. Czy ta młoda kobieta zmieni jego życie?

Lilkę poznajemy jako siostrę Grety, która zostaje wplątana w małżeństwo z Hryniewiczami. Co prawda za wiele nie dowiadujemy się o niej poza wspomnieniem, że nawiązuje romans z Maxem co prowadzi do pewnych konsekwencji. Tu w tym krótkim opowiadaniu, mamy rozwiniecie i poznajemy wszystkie niuanse jej oczyma oraz Maxa. Lilka to twarda młoda kobieta, która potrafi się postawić i walczyć o to co kocha.

Opowiadanie jest krótkie ale mimo swoich ok. 76 stan dynamiczne i pełne zwrotów akcji. Mamy podzielone na kilka części. Ta sprzed gdy poznajemy początki Maxa i jego historie. Potem przechodzimy skokowo do momentu gdy poznaje Lilkę w klubie, a potem odkrywa, że to szwagierka Felixa. Duża części opowiadania zajmuje gorący romans między głównymi bohaterami. Na sam koniec mamy znowu przeskok i historia opowiada wersje Maxa i Lilki z czasów Marcela.

Opowiadanie czyta się szybko, wątki są krótkie i świetnie podzielone. Mamy dwa punkty widzenia choć więcej jest z Maxa strony ale za to opowiadanie jest pełne pikanterii i ognia. Bohaterowie świetnie wykreowani i wcale nie odczuwam tego, że to opowiadanie. Nie mam niedosytu choć oczywiście chętnie by się przeczytała to w wersji np. 250 str. tylko czy byłoby tak samo ciekawie? Chyba opowiadanie pięknie dopełnia serie prawdziwe oblicze. Lubicie opowiadania pełne pasji i namiętności? Lubicie takie dodatki do serii? Jeśli tak to Bestia jest idealna dla tych, co czytali serię i dla tych, co lubią odskocznię od książek.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-16
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestia. Prawdziwe oblicze
Bestia. Prawdziwe oblicze
Iwona Feldmann
9.8/10

Max Baumann przylatuje z Singapuru do swoich przyjaciół kilka razy w roku. Przekazuje im poufne informacje i pomaga w interesach, posuwając się nawet do bezwzględnej eliminacji ich wrogów. Pewnego dn...

Komentarze
Bestia. Prawdziwe oblicze
Bestia. Prawdziwe oblicze
Iwona Feldmann
9.8/10
Max Baumann przylatuje z Singapuru do swoich przyjaciół kilka razy w roku. Przekazuje im poufne informacje i pomaga w interesach, posuwając się nawet do bezwzględnej eliminacji ich wrogów. Pewnego dn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy możliwe jest żyć długo i szczęśliwie? Szczęście zależy od nas samych ale długość podobno jest założona z góry. A co gdyby był na to niezwykle środek? Mikstura która pozwala nam żyć długo? Kto by ...

@elissa94 @elissa94

"Bestia. Prawdziwe oblicze" to opowiadanie o Maxie Baumanie, postaci drugo planowej w serii Władcy Półświatka. Jest on bohaterem tajemniczym, z wieloma sekretami i umiejętnościami. Bestia Iwony Feldm...

@carlottad_book @carlottad_book

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Spętani przeznaczeniem
Recenzja

Jak wiecie uwielbiam debiuty. Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu widuję coraz lepsze i coraz bardziej dopracowane. Owszem są też takie gdzie z perspektywy czasu wida...

Recenzja książki Spętani przeznaczeniem
Rozdanie kart. Wspólnik
rozdanie kart

Twórczość autorki jest mi znana z innej serii "Konsorcjum", która mnie zachwyciła. Dlatego jak otrzymałam książkę do recenzji i okazało się, że to trzeci tom serii naj...

Recenzja książki Rozdanie kart. Wspólnik

Nowe recenzje

Haft botaniczny.
Od nici do dzieła sztuki
@monweg:

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, stud...

Recenzja książki Haft botaniczny.
Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl